Dziś kolejny tekst z cyklu uważajcie na oszustwa dotyczące znaków towarowych. Tym razem padło na International Trademark and Patent Service z siedzibą — podobnie jak Ogólnopolski Rejestr Firm — w Koszalinie (International Trademark and Patent Service spółka komandytowa, KRS 517854, w zarządzie jakaś Pani, nie wypominając przed 70-tką).
Tak czy inaczej są naprawdę szybcy, poniższy dokument przyszedł szybciej, niż urzędowe kwity z Urzędu Patentowego RP. Jeśli ktoś wystąpił o rejestrację znaku towarowego i czeka na jakieś papiery z UPRP, można się pomylić i puścić pieniądze do International Trademark and Patent Service sp.k. zamiast na rachunek urzędu.
W naturze oferta publikacji znaku towarowego wygląda następująco:
Rzuca się w oczy cena usługi (2340 złotych netto) oraz zastrzeżenie, że publikacja znaku w rejestrze International Trademark And Patent Service nie ma żadnego związku z postanowieniami zatwierdzonymi w publicznym rejestrze i nie prowadzi również do powstania lub przedłużenia ochrony znaku.
Jasne, nie prowadzi, a ten tekst to tylko dupokryjka przed tym gdyby ktoś chciał lecieć z tym do organów ścigania i powiadamiać o oszustwie — ITPS wskaże wyjaśnienie, opowie o jakimś super katalogu znaków towarowych.
Z ofertą proponuję zrobić dokładnie to samo co z innymi podobnymi śmieciami, które przychodzą z Koszalina — od razu do koszalina. I zawsze uważać po otrzymaniu różnych takich ofert, ponieważ oszołomy czekają na nasz gorszy dzień, a to kiedy się coś podpisze, albo kliknie, albo nieopacznie od razu zapłaci całkiem grubą kasę za całkiem bezwartościowy wpis.