To warto odnotować, choćby ze względu na to jak bardzo się wszyscy sprężają z robotą: ledwie co parlament zdążył, w stachanowskim tempie, uchwalić nowelizację przepisów ustawy o Trybunale Konstytucyjnym — a Rządowe Centrum Legislacyjne zdążyło ją opublikować w Dzienniku Ustaw tego samego dnia, kiedy prezydent Duda ustawę podpisał! — poszły dwa wnioski o zbadanie zgodności nowelizacji z konstytucją — a Trybunał Konstytucyjny zdążył już sprawie nadać sygnaturę (K 35/15) i wyznaczyć termin rozprawy — na 9 grudnia 2015 r.
Połączone wnioski posłów oraz ombudsmana o zbadanie zgodności przepisów zmieniających zasady funkcjonowania TK wyglądają tak:
I. 1. art. 1 pkt 6 ustawy z dnia 19 listopada 2015 roku o zmianie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym (dalej „ustawa nowelizująca”), zaś w razie gdyby ustawa nowelizująca weszła w życie przed dniem orzekania w niniejszej sprawie przez Trybunał — art. 137a ustawy z dnia 25 czerwca 2015 roku o Trybunale Konstytucyjnym — z art. 2, art. 7, art. 10 oraz art. 194 ust. 1 Konstytucji RP;
2. art. 1 pkt 4 ustawy nowelizującej, zaś w razie gdyby ustawa nowelizująca weszła w życie przed dniem orzekania w niniejszej sprawie przez Trybunał — art. 21 ust. 1 i ust. 1a ustawy o TK — z art. 194 ust. 1 Konstytucji RP;
3. art. 2 ustawy nowelizującej — z art. 2, art. 7 oraz art. 10 Konstytucji RP;II. 1) ustawy z dnia 19 listopada 2015 roku o zmianie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z art. 7, art. 112 i art. 119 ust. 1 Konstytucji RP;
2) art. 137a ustawy z dnia 25 czerwca 2015 roku o Trybunale Konstytucyjnym dodanego przez art. 1 pkt 6 ustawy wymienionej w pkt 1 z art. 45 ust. 1, art. 180 ust. 1 i 2 oraz z art. 194 ust. 1 w związku z art. 10 Konstytucji RP, a także z art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 roku oraz z art. 25 lit. c w zw. z art. 2 i art. 14 ust. 1 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, otwartego do podpisu w Nowym Jorku dnia 19 grudnia 1966 roku;
3) art. 2 ustawy wymienionej w pkt 1 z zasadą poprawnej legislacji wynikającą z art. 2, z art. 45 ust. 1, art. 180 ust. 1 i 2 i art. 194 ust. 1 w związku z art. 10 Konstytucji RP, a także z art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz z art. 25 lit. c w zw. z art. 2 i art. 14 ust. 1 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych.
Czyli zdaniem skarżących wadliwość nowych przepisów ustawy o Trybunale polega na:
- skróceniu procedury zgłaszania kandydatur na wakujące stanowiska sędziów Trybunału (do 7 dni) — niezgodność z zasadą trójpodziału władzy i praworządności oraz konstytucyjną normą określającą sposób wybierania sędziów TK;
- niekonstytucyjności przepisu wprowadzający wymóg złożenia ślubowania przez powołanych sędziów Trybunału oraz uzależnienie rozpoczęcia kadencji od złożenia ślubowania — podczas gdy ustawa zasadnicza nie mówi nic o ślubowaniu (warto zauważyć, że ślubowanie było i w ustawie o TK z 1997 r., i w ustawie uchwalonej przez poprzedni parlament w czerwcu 2015 r.);
- wprowadzeniu przepisu przewidujący wygaśnięcie kadencji prezesa i wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego — podczas gdy przepis o przerwaniu kadencji może naruszać zasadę niezawisłości sędziowskiej oraz (to jest niezły argument, aczkolwiek przypominam, że nikt nie mówi o przerwaniu kadencji sędziów — z wyjątkiem może tych nieszczęśników, którzy zostali wybrani przez Sejm ale nie złożyli ślubowania…);
- naruszeniu procedury legislacyjnej przy pracach nad ustawą (zasada poprawnej legislacji) — tj. naruszenie art. 112 Konstytucji RP, w myśl którego zasady funkcjonowania izby określa Regulamin Sejmu oraz art. 119 Konstytucji RP (który mówi o trzech czytaniach) — problem dotyczy także tego, że ustawy o charakterze ustrojowym powinny być procedowane na posiedzeniu izby, nie w komisji — a także wynikającej z art. 180 ust. 1-2 Konstytucji RP zasady nieusuwalności sędziów.
Wcale nie na marginesie warto pamiętać, że lada dzień Trybunał Konstytucyjny powinien rozpoznać wcześniejszy wniosek dotyczący ustawy o Trybunale Konstytucyjnym (tej z 25 czerwca 2015 r.) — rozprawa wyznaczona jest na 3 grudnia 2015 r. (K 34/15).
Idą ciekawe czasy, nie powiem.