Zgodnie z obietnicą dziś przyszedł czas na następną porcję zdjęć nadesłanych przez P.T. Uczestników konkursu MUGSHOT — fotografia z kawą w tle — tydzień temu opublikowałem wyniki konkursu i zdjęcia laureatów, dziś czas na te świetne zdjęcia, które nie zmieściły się na podium.
Dzisiejszy wybór prac jest mój własny, subiektywny — i niestety nie wiąże się z niczym (prócz, mam nadzieję, satysfakcji dla osób, których prace są dziś publikowane na łamach popularnego czasopisma Lege Artis).
Na pierwszy rzut idzie subtelna praca — czuć damską rękę — uczestniczki Anna Maria, która we wszystkich pracach postawiła na wyraźne doznania estetyczne — tak jakby chciała nam przypomnieć, że picie kawy to nie tylko smak, ale i oczy.
Wyróżnić należy także fotografie nadesłane przez Karola, który zdecydował się na pokazanie procesu parzenia kawy w dripperze. Poniżej prezentuję niezwykle sugestywne ujęcie — aż chciałoby się coś zmielić, zaparzyć, wypić…
I na zakończenie ujęcie, które skwitowałbym: czym skorupka za młodu nasiąknie… ;-) Maja zdecydowała się na pokazanie procesu zapoznania się z dobrą kawą przez jakiegoś młodego obywatela, który może i jeszcze się nawet nie domyśla smaku kawy, ale już czuje, że śmiało można po niej deptać ;-)
Wszystkim uczestnikom, którzy zdecydowali się nadesłać swoje prace, jeszcze raz bardzo dziękujemy — a także wszystkim P.T. Czytelnikom, którzy dopingowali naszych kawoszy z aparatem w ręku :)
Organizatorem konkursu i sponsorem nagród był sklep Świeżo Palona — w którym można kupić naprawdę świetną kawę oraz genialne akcesoria do jej parzenia (sam już nie wiem czy może Aeropress czy jednak Chemex is the best — a może…?).