Plagiat wizerunku krasnoludka (Pomarańczowa Alternatywa vs. Allegro, V CSK 599/14)

Wyrok w sprawie wizerunku krasnoludka Pomarańczowej Alternatywy jest dobrym momentem by zastanowić się nad odpowiedzialnością za naruszenie autorskich praw osobistych twórców popularnych — wręcz ikonicznych — dzieł: na ile można je przetwarzać w innych produktach, nie ryzykując konfliktu z autorem — oraz jak ma się odpowiedzialność za pomocnictwo do odpowiedzialności za naruszenie autorskich praw osobistych?


krasnoludek pasaz grunwaldzki wroclaw
Zbrodnią cięższego kalibru wydaje mi się zaanektowania miasta przez wszędobylskie krasnale: dziś każdy większy sklep, ulica, restauracja, etc., musi mieć swoją dowcipną figurynkę nęcącą turystów (fot. Olgierd Rudak, CC-BY-SA 3.0)

wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2015 r. (V CSK 599/14)
Art. 422 kc nie ma zastosowania do określenia podmiotów legitymowanych biernie w sprawie o usunięcie skutków naruszenia autorskich praw osobistych twórcy na podstawie art. 78 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Sprawa miała następujący przebieg: w 1987 r. pewien artysta (którym nie był Major Waldemar Fydrych) wykonał graffiti, w którym posłużył się postacią krasnoludka — chodziło oczywiście o happening Pomarańczowej Alternatywy. Natomiast w 2011 r. jakieś stowarzyszenie wykonało, na zlecenie fundacji All For Planet i Allegro, projekt stojaka rowerowego, w którym wykorzystano wizerunek owego krasnoludka — do postawienia na wrocławskich ulicach. Twórca uznał, że wykorzystanie wizerunku krasnoludka narusza jego prawa autorskie i zdecydował się na wniesienie przeciwko: Allegro, All For Planet oraz stowarzyszeniu.

Sąd prawomocnie uznał, że wykorzystany w projekcie stojaków rowerowych krasnoludek jest plagiatem krasnoludka Pomarańczowej Alternatywy; dywagacje na temat twórczego opracowania ucięto prostym: rozpowszechnianie utworu zależnego wymaga zgody twórcy utworu pierwotnego (art. 2 pr.aut.). Ponadto takie działanie pozwanych naruszyło sferę autorskich praw osobistych (art. 16 pr.aut.) — przede wszystkim doszło do nieuprawnionej ingerencji w integralność dzieła, ale i pozbawiono twórcę prawa do nadzoru nad sposobem korzystania z jego dzieła.

Stąd też w wyroku nakazano publikację przeprosin („za bezprawne i instrumentalne wykorzystanie tego wizerunku [krasnoludka] w celach komercyjnych”) oraz usunięcie stojaków z Wrocławia. Odpowiedzialność wszystkich pozwanych — i fundacji All For Planet, i Allegro, i stowarzyszenia — wynikać natomiast miała z tego, że skoro art. 78 pr.aut. nie stanowi wyłącznej podstawy dochodzenia tego typu roszczeń (twórcy przysługuje także cała gama z art. 24 kc) — to skoro stowarzyszenie przygotowało projekt stojaka rowerowego, w którym naruszono prawa autorskie twórcy, a Allegro rozmieściło je we Wrocławiu (skądinąd wiedząc, że jest spór między miastem a działaczami Pomarańczowej Alternatywy o krasnoludka), to odpowiedzialność opiera się na zasadzie pomocnictwa (art. 422 kc).

Skargę kasacyjną od orzeczenia wniosły wszystkie strony pozwane, jednak Sąd Najwyższy uznał za zasadne wyłącznie argumenty firmy prowadzącej popularny portal aukcyjny: zdaniem SN błędnie przyjęto, iż:

  • Allegro, któremu nie sposób zarzucić naruszenia praw autorskich powoda, zostało zobowiązane do złożenia stosownego oświadczenia (przeprosin);
  • art. 422 kc może być przesłanką tego samego podmiotu — jako pomocnika w wyrządzeniu szkody i beneficjenta wyrządzonej szkody — w tej samej sprawie.

Tymczasem, jak przypomniał Sąd Najwyższy, odróżnić należy roszczenia o naruszenie autorskich praw osobistych (art. 78 pr.aut.) — które są prawami bezwzględnymi — od odpowiedzialności deliktowej (za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym) — i stawianie znaku równości przez sądy I i II instancji było błędne.

Skoro zatem powód dochodzi ochrony autorskich praw osobistych, nie mamy do czynienia z realizacją odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanych — a przecież art. 422 kc mówi wyłącznie o współodpowiedzialności za wyrządzoną szkodę.

Przekładając to założenie na spór: Allegro nie może ponosić odpowiedzialności za naruszenie autorskich praw osobistych twórcy wizerunku krasnoludka jako pomocnik, bo nie ma czegoś takiego jak pomocnictwo w przypadku odpowiedzialności z art. 78 pr.aut. Być może firma jest odpowiedzialna za skutki naruszenia tych praw, ale wyłącznie jako podmiot samodzielnie naruszający prawa autora projektu.

Co do zasady natomiast projekt stojaka rowerowego stanowił plagiat rysunku przedstawiającego krasnoludka wykonanego dla Pomarańczowej Alternatywy (SN nazywa go „plagiatem ukrytym” — ponieważ usunięto pewne elementy — co wskazuje także na naruszenie prawa do nienaruszalności formy utworu, art. 16 pkt 3 pr.aut.). Odpowiedzialność stowarzyszenia polega na splagiatowaniu graffiti — fundacja odpowiada za ustawienie w mieście stojaków wykonanych według projektu — jednak Allegro nie odpowiada jako pomocnik, nawet jeśli sfinansowało całą operację.

subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

1 Komentarz
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
zerknij na wszystkie komentarze
1
0
komentarze są tam :-)x