A skoro w Dzienniku Ustaw opublikowano tekst jednolity ustawy prawo geodezyjne i kartograficzne (Dz.U. z 2016 r. poz. 1629), to warto zwrócić uwagę na jeszcze jedno wykroczenie — niszczenie znaków geodezyjnych (art. 48 pgik).
Zgodnie z ustawową definicją znak geodezyjny to znak z trwałego materiału, określający położenie punktów osnowy geodezyjnej (art. 2 pkt 5 pgik). Osnową geodezyjną natomiast nazywamy… no dobra, łatwiej byłoby mi wyłuszczyć istotę zakazu dowodzenia ponad osnowę dokumentu (art. 247 kpc).
Znaki geodezyjne podlegają ochronie prawnej (art. 15 pgik), co jednak — w przypadku umieszczenia znaku na nieruchomości — oznacza dla jej właściciela raczej kłopoty:
- zakaz podejmowania czynności powodujących zniszczenie, uszkodzenie lub przemieszczenie znaku geodezyjnego;
- obowiązek niezwłocznego zawiadomienia starosty o tym, że znak geodezyjny jest zniszczony.
I teraz już jest z górki: zgodnie z art. 48 ust. 1 pkt 3 pgik niszczenie znaków geodezyjnych, ich uszkodzenie lub przemieszczenie, a także brak zawiadomienia starosty o zniszczonym znaku jest wykroczeniem, za które grozi kara grzywny do 5 tys. złotych.
art. 48 ust. 1 pkt 3 prawa geodezyjnego i kartograficznego
Kto:
3) wbrew przepisom art. 15 niszczy, uszkadza, przemieszcza znaki geodezyjne, grawimetryczne lub magnetyczne i urządzenia zabezpieczające te znaki oraz budowle triangulacyjne, a także nie zawiadamia właściwych organów o zniszczeniu, uszkodzeniu lub przemieszczeniu znaków geodezyjnych, grawimetrycznych lub magnetycznych, urządzeń zabezpieczających te znaki oraz budowli triangulacyjnych,
— podlega karze grzywny.
2. W wypadkach określonych w ust. 1 orzekanie następuje na podstawie przepisów o postępowaniu w sprawach o wykroczenia.
Słowem, szanowny P.T. Czytelniku: pada czy nie pada — w swoim własnym dobrze pojętym interesie lepiej wyjść z chałupy i zerknąć czy stalowa gałka wmurowana w ścianę budynku (lub kamienny słupek wbity w glebę) są na swoim miejscu.