A teraz coś z całkiem innej beczki: tyle się mówiło o darmowym koncie bankowym dla najuboższych — i w końcu jest: w Dzienniku Ustaw opublikowano nowelizację ustawy o usługach płatniczych (ustawa z dnia 30 listopada 2016 r. o zmianie ustawy o usługach płatniczych oraz niektórych innych ustaw, Dz.U. z 2016 r. poz. 1997) — wprowadzająca m.in. dostęp do podstawowego rachunku płatniczego (art. 59ia-59ih ustawy).
Podstawowy rachunek płatniczy to w założeniu:
- usługa, którą obowiązkowo ma oferować każdy bank krajowy i zagraniczny oraz instytucja kredytowa oraz SKOK (oprócz Krajowej SKOK), która prowadzi rachunki płatnicze dla konsumentów;
- z podstawowego rachunku płatniczego skorzystać każdy konsument, który nie ma innego rachunku bankowego;
- prowadzenie podstawowego rachunku płatniczego jest nieodpłatne — ale można pobierać opłaty za 6 i kolejny przelew oraz za 6 i kolejną wypłatę z bankomatu w ciągu miesiąca;
- skąd bank ma wiedzieć czy klient nie korzysta z innego rachunku? Do tego służy oczywiście centralna informacja o rachunkach bankowych (art. 92bb prawa bankowego);
- jednak funkcjonalność podstawowego rachunku płatniczego ma być ograniczona wyłącznie do: wpłat pieniędzy na rachunek, przelewów, polecenia zapłaty, wypłat gotówki w bankomacie i płatności przy użyciu karty płatniczej (także w internecie);
- bank nie może uzależniać zgody na zawarcie umowy o podstawowy rachunek płatniczy od zawarcia umowy o inny produkt bankowy lub też żądać zadeklarowania jakichkolwiek wpłat na ten rachunek — klient ma prawo rachunek mieć i z niego nie korzystać (ale jeśli przez ponad 24 miesiące nie będzie żadnych operacji, bank ma prawo rachunek wypowiedzieć);
- ba, jeśli konsument zwróci się z wnioskiem o zawarcie umowy o darmowy rachunek bankowy, bank ma obowiązek zawrzeć taką umowę w ciągu 10 dni — lub poinformować o odmowie jego zawarcia;
- bank obligatoryjnie odmawia zawarcia umowy o podstawowy rachunek płatniczy wyłącznie w jednym z następujących przypadków: jeśli podejrzewa klienta o zamiar finansowania terroryzmu (art. 165a kk) lub prania brudnych pieniędzy (art. 299 kk), jeśli usługodawca posiada uprawdopodobnioną informację, że ów klient popełnił w przeszłości przestępstwo z wykorzystaniem rachunku płatniczego lub środki pochodzą z przestępstwa oraz jeśli klient nie jest członkiem danego SKOK;
- natomiast odmówić zgody na prowadzenie podstawowego rachunku płatniczego można m.in. wobec klienta, który ma już inny rachunek bankowy lub jeśli klient jest na czarnej liście KNF;
- bank ma obowiązek prowadzić taki rachunek wyłącznie w złotych — nie będzie podstawowych kont walutowych;
- podstawowy rachunek płatniczy to usługa obowiązkowa — zaś każdy bank, który nie będzie świadczył takich usług musi liczyć się z możliwością nałożenia przez KNF kary w wysokości do 1 mln złotych (art. 140d ustawy o usługach płatniczych).
Nowelizacja ustawy o usługach płatniczych wchodzi w życie po upływie 60 dni od dnia ogłoszenia (czyli w okolicach 9 lutego 2017 r., nie chce mi się liczyć), chociaż art. 20 nowelizacji przewiduje nawet (w odniesieniu do ustawy o BFG) retroakcję — jeden z przepisów wchodzi w życie jutro, ale „z mocą od dnia 9 października 2016 r.”
To wszystko oczywiście ładnie-pięknie, myślę, że rząd powinien się szczególnie nastawiać na to, żeby środki z 500+ zacząć kulturalnie przelewać na konta bankowe beneficjentów — mnie natomiast, jako zawodowemu sceptykowi, coś świta, że wcale niekoniecznie musi być aż taki run na te darmowe konta bankowe „dla najuboższych”…