Dziś proste pytanie: czy wynagrodzenie za gotowość do świadczenia pracy należy się pracownikowi tylko za to, że odwołał się do sądu pracy od wypowiedzenia — czy też może jednak gotowość do świadczenia pracy w rozumieniu art. 81 par. 1 kp wymaga czegoś więcej? (wyrok Sądu Najwyższego z 25 października 2016 r., I PK 255/15).

Skarbniczka gminy odwołała się od rozwiązania umowy o pracę w trybie art. 52 par. 1 pkt 1 kp domagając się przywrócenia do pracy, a także zasądzenia 85 tys. złotych tytułem wynagrodzenia za gotowość do pracy w okresie, w którym nie była dopuszczona do pracy.
Sąd pracy prawomocnie uwzględnił roszczenie: skoro skarbniczka została powołana na to stanowisko uchwałą rady gminy, to wójt nie miał prawa zwolnić jej z pracy bez odwołania przez radę. Skoro jednak organ stanowiący uchwałę taką podjęł (w toku procesu), to powódka pozostawała w stosunku pracy wyłącznie do tego dnia (art. 18 ust. 2 pkt 3 ustawy o samorządzie gminnym) — zatem należy się jej wynagrodzenie za czas niewykonywania pracy z winy pracodawcy.
Zdaniem sądu gotowość do świadczenia pracy wyrażała się w tym, że powódka złożyła pozew o przywrócenie do pracy — dla przyjęcia, że pracownik był gotów do pracy wystarczy każde zachowanie objawiające w dostateczny sposób zamiar kontynuacji pracy. Oświadczenie o gotowości do pracy może być połączone z powództwem o nakazanie dopuszczenia pracownika do pracy — i nie ma znaczenia, że skarbniczka nie pojawiała się w tym czasie w pracy i nie prezentowała gotowości do jej świadczenia.
art. 81 par. 1 kodeksu pracy
Pracownikowi za czas niewykonywania pracy, jeżeli był gotów do jej wykonywania, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy, przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną (…)
Sąd Najwyższy uwzględnił skargę kasacyjną wniesioną przez pozwanego pracodawcę: owszem, skoro zatrudnienie skarbnika gminnego jest wyłączną kompetencją rady gminy, i tak też została powołana powódka, to tylko uchwała rady mogła doprowadzić do rozwiązania umowy o pracę. W takim przypadku nie jest niezbędne dodatkowe oświadczenie o zatrudnieniu (zwolnieniu) złożone przez pracodawcę lub organ reprezentujący pracodawcę. Nie zmienia tego nawet fakt, że przez te wszystkie lata wójt podpisywał ze skarbniczką aneksy do umowy o pracę.
Niemniej SN zauważył, że samo wniesienie i popieranie powództwa przez pracownika nie może być utożsamiane z wyrażaniem gotowości do świadczenia pracy. Odwołanie się przez pracownika do sądu może być co najwyżej dowodem na zamiar powrotu do pracy po uzyskaniu pozytywnego wyroku. Co więcej należy rozróżnić przesłanki uzyskania wynagrodzenia za gotowość do pracy od przesłanek ustalenia, że pracownika wiąże z pracodawcą stosunek pracy (lub decydujących o przywróceniu go do pracy) — co oznacza, że nawet jeśli sąd uwzględni odwołanie pracownika i przywróci go do pracy, nie będzie to automatycznie oznaczało, że przez cały ten czas pracownik był gotów do świadczenia pracy w rozumieniu art. 81 par. 1 kp.
Gotowość do świadczenia pracy może być wyrażona w dowolny sposób, jednak skoro jej przesłanki to: zamiar wykonywania pracy, pozostawanie w dyspozycji pracodawcy, faktyczna (prawna) możliwość wykonywania pracy oraz uzewnętrznienie wyrazu woli świadczenia pracy, to
samo bierne oczekiwanie przez pracownika na wezwanie przez pracodawcę do wykonywania pracy nie oznacza gotowości do pracy w rozumieniu art. 81 par. 1 kp, gdy takiego zachowania pracownika nie usprawiedliwiają okoliczności sprawy.
Zatem dla należytą staranność niezbędną do zachowania wynagrodzenia za gotowość do świadczenia pracy oceniać należy po tym czy pracownik aktywnie manifestował stałe pozostawanie w natychmiastowej gotowości do podjęcia zatrudnienia i świadczenia pracy w określonym miejscu, czasie i rozmiarze pracy — a wymaga to co najmniej systematycznego powiadamiania pracodawcy o miejscu przebywania i sposobie wezwania pracownika do stawienia się w zakładzie pracy (wyrok SN z 14 października 2013 r., II PK 16/13).
Natomiast jednorazowe wezwanie zgłoszenie gotowości do pracy i wezwanie pracodawcy do umożliwienia pracownikowi świadczenia pracy nie wystarcza do uznania, iż pracownik był gotów do jej świadczenia przez kilkumiesięczny okres.
Stąd też zaskarżony wyrok został uchylony, zaś sąd II instancji będzie musiał jeszcze raz ustalić czy powódka aktywnie manifestowała gotowość w rozumieniu art. 81 par. 1 kp — albowiem tylko wówczas należy się jej wynagrodzenie za gotowość do świadczenia pracy.
Q.E.D.