A skoro obecnej socjalistycznej władzy długo będą jeszcze się śniły zdjęcia pt. „Frasyniuk wyniesiony” przez MO (sukcesu takiego nie powstydziłaby się ówczesna władza socjalistyczna, sam pamiętam listy gończe publikowane np. w „Gazecie Robotniczej” czy innych organach prasowych PZPR) — a spór bodajże rozbija się o to czy moje prawo jest mojsze, czy twoje prawo jest twojsze? — to jest dobra okazja by zadać proste pytanie: czy zgromadzenie uproszczone może być zakazane przez magistrat lub wojewodę ze względu na kolizję ze zgromadzeniem cyklicznym?
postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 2 czerwca 2017 r. (sygn. akt I ACz 889/17)
Wszelkie ograniczenia wolności zgromadzeń powinny być wprost przewidziane przepisami prawa. Nie mogą być domniemywanie albo kreowane na zasadzie analogii.
Sprawa ma się następująco: decyzją z 27 kwietnia 2017 r. (zanonimizowany) wojewoda wyraził zgodę na cykliczne organizowanie zgromadzeń „w celu oddania hołdu O. katastrofy w S.” — w okresie od maja 2017 r. do kwietnia 2020 r., dziesiątego dnia każdego miesiąca, od godz. 6.00 do 22.00.
11 maja 2017 r. do urzędu (zanonimizowanego) miasta wpłynęło zawiadomienie o zamiarze zorganizowania w 10 czerwca 2017 r., w godz. 18-22, na (zanonimizowanym) skwerze zgromadzenia publicznego w trybie uproszczonym. Jednak zarządzeniem zastępczym wojewody zakazano odbycia konkurencyjnego zgromadzenia — a to ze względu na kolizję ze zgromadzeniem cyklicznym.
art. 14 ustawy — prawo o zgromadzeniach
Organ gminy wydaje decyzję o zakazie zgromadzenia nie później niż na 96 godzin przed planowaną datą zgromadzenia, jeżeli:
1) jego cel narusza wolność pokojowego zgromadzania się, jego odbycie narusza art. 4 lub zasady organizowania zgromadzeń albo cel zgromadzenia lub jego odbycie naruszają przepisy karne;
2) jego odbycie może zagrażać życiu lub zdrowiu ludzi albo mieniu w znacznych rozmiarach, w tym gdy zagrożenia tego nie udało się usunąć w przypadkach, o których mowa w art. 12 lub art. 13;
3) zgromadzenie ma się odbyć w miejscu i czasie, w których odbywają się zgromadzenia organizowane cyklicznie, o których mowa w art. 26a.
Odwołanie od zarządzenia wojewody wniósł wnioskodawca oraz (zanonimizowany) prezydent miasta, a sąd I instancji uchylił decyzję: znowelizowana ustawa o zgromadzeniach nie dopuszcza wydania decyzji o zakazie zorganizowania zgromadzenia w trybie uproszczonym (a to dlatego, że w art. 26 ustawy nie ma odwołania do art. 14 ustawy). Jest to o tyle istotne, że wolność zgromadzeń jest wartością konstytucyjną, zatem nie można interpretować rozszerzająco kompetencji organów władzy do zakazywania manifestacji.
art. 26 ustawy — prawo o zgromadzeniach
Do zgromadzeń, o których mowa w art. 21 [postępowanie uproszczone w sprawach zgromadzeń, przyp. aut.], przepisy art. 12, art. 13, art. 17 i art. 19 ust. 1, 5 i 7 stosuje się odpowiednio.
Oceniając zażalenie wojewody sąd II podkreślił, iż organizatorowi zgromadzenia przysługuje prawo do kontroli przez sąd powszechny rozstrzygnięcia zastępczego wojewody, którego skutkiem jest zakaz organizacji zgromadzenia (por. uzasadnienie do wyroku TK z 16 marca 2017 r., Kp 1/17). Nie ma znaczenia, że rozstrzygnięcie zastępcze wojewody jest aktem administracyjnym — skoro przepis wskazuje jako właściwy sąd powszechny, to jest to sprawa cywilna. (Jednak takiego prawa nie ma jednak organ gminy (wójt, burmistrz, prezydent), bo akt wojewody nie dotyczy praw gminy, lecz praw organizatora manifestacji — stąd odwołanie prezydenta miasta podlega odrzuceniu.)
W pozostałym zakresie zażalenie zostało oddalone: nie ma podstaw do stosowania analogii z art. 26b ust. 4 prawa o zgromadzeniach (przepis ten odnosi się do kolizji między zgromadzeniem cyklicznym a konkurencyjnymi manifestacjami) do zgromadzeń zgłoszonych w trybie uproszczonym.
W tym miejscu przypomnieć należy, że wolność zgromadzeń pełni doniosłą rolę w demokratycznym państwie prawnym, jest wręcz warunkiem istnienia społeczeństwa demokratycznego. W doktrynie i orzecznictwie podkreśla się, że wolność zgromadzeń gwarantuje członkom społeczności wpływ na władze publiczne, jest naturalną konsekwencją suwerenności narodu. Wolność zgromadzeń służy w szczególności oddziaływaniu jednostek na politykę państwa przez prezentowanie opinii, ocen, poglądów i żądań. Zgromadzenia są istotnym instrumentem demokracji bezpośredniej. (…) Wszelkie ograniczenia wolności zgromadzeń muszą być wprost wyrażone w ustawie i nie mogą być wyprowadzane w drodze wnioskowania per analogiam. Jeżeli zatem ustawodawca przewiduje wprost ograniczenia dla zgromadzeń organizowanych w trybie zwykłym, to nie ma podstaw — w braku wyraźnych przepisów ustawy — do rozszerzania tych ograniczeń przez zabiegi interpretacyjne, w drodze analogii także na zgromadzenia organizowane w odrębnych trybach szczególnych.
Reasumując: bez względu jak bardzo władza (ustawodawcza) chce przychylić nieba organizatorom miesięcznic smoleńskich, błędów tej władzy (ustawodawczej) nie może starać się poprawiać przedstawiciel władzy wykonawczej w terenie.