A skoro kilka dni temu było o uchwale SN wyjaśniającej komu przysługuje legitymacja bierna w postępowaniu o opublikowanie sprostowania — dziś druga strona medalu: kto może żądać publikacji sprostowania? Kim jest „osoba zainteresowana” w rozumieniu art. 31a prawa prasowego? Czy redaktor naczelny może odmówić publikacji nadesłanego sprostowania, bo jego zdaniem wydrukowany artykuł jest prawdziwy?
wyrok Sądu Najwyższego z 24 lutego 2016 r. (I CSK 30/15)
Sprostowanie jest rzeczowym, ale subiektywnym odniesieniem się bohatera materiału prasowego do opisanych w nim okoliczności, a jego celem jest umożliwienie, zgodnie z zasadą audiatur et altera pars, przedstawienia opinii publicznej własnej wersji wydarzeń, zdementowania określonych informacji.
Sprawa dotyczyła nadania tytułu doktora honoris causa przez jedną ze szkół wyższych: po podjęciu stosownej uchwały przez senat uczelni do rektora przyszedł jej absolwent oraz studentka, którzy krytycznie ocenili przeszłość uhonorowanej osoby, zwłaszcza jej okres działalności w latach 50-tych.
O pomyśle napisano w jednej z gazet (m.in. „decyzja o przyznaniu tytułu doktora honoris causa spotkała się z brakiem zgody na to części środowiska uczelnianego”), zatem rzecznik prasowy uczelni wystąpił z żądaniem opublikowania sprostowania nieprawdziwych informacji, jednak redaktor naczelny odmówił jego publikacji, wskazując, że artykuł nie zawiera informacji nieścisłych lub nieprawdziwych, a redakcja dysponuje informacjami potwierdzającymi opisywanie konsekwencje.
art. 31a ust. 1 ustawy prawo prasowe
Na wniosek zainteresowanej osoby fizycznej, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej niebędącej osobą prawną, redaktor naczelny właściwego dziennika lub czasopisma jest obowiązany opublikować bezpłatnie rzeczowe i odnoszące się do faktów sprostowanie nieścisłej lub nieprawdziwej wiadomości zawartej w materiale prasowym.
Sąd prawomocnie uwzględnił powództwo w znacznej mierze, wskazując w szczególności, że rzecznik prasowy jest osobą zainteresowaną w rozumieniu art. 31a ust. 1 prawa prasowego, zatem przysługuje mu legitymacja czynna do wytoczenia powództwa o opublikowanie sprostowania — zarazem informacje nie były prawdziwe, zatem pozwany nie wykazał przesłanek uprawniających do odmowy druku sprostowania (art. 33 prawa prasowego).
We wniesionej skardze kasacyjnej redaktor naczelny wskazał, że szkoła wyższa nie jest osobą zainteresowaną, zaś gazecie przysługuje prawo merytorycznego skontrolowania zasadności sprostowania, w szczególności zbadania czy podlegająca sprostowaniu wiadomość jest nieprawdziwa lub nieścisła.
Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną redaktora: osobą zainteresowaną w rozumieniu art. 31a ustawy jest podmiot, którego dotyczą przedstawione w materiale prasowym fakty, które pozwalają na formułowanie ocen dotyczących jego sytuacji, statusu i pozycji w oczach opinii publicznej. Skoro zatem artykuł dotyczy postępowania uczelni (senatu i rektora) w sprawie nadania tytułu honoris causa, to uczelni przysługuje uprawnienie do żądania opublikowania sprostowania nieprawdziwej informacji.
Równocześnie przepisy o sprostowaniu nie dają redaktorowi prawa do dokonywania oceny czy wiadomość jest prawdziwa lub ścisła — nie można bowiem pojęć „nieprawdziwości” i „nieścisłości” oceniać według kryteriów obiektywnych, a to dlatego, że instytucja sprostowania prasowego służy wyłącznie zapewnieniu możliwości wypowiedzenia się drugiej stronie. Katalog sytuacji, w których można odmówić publikacji sprostowania przynosi art. 33 prawa prasowego i jest to katalog zamknięty. (Inna sprawa, że w postawie skargi kasacyjnej nie wskazano tego przepisu, zatem SN nie mógł, z przyczyn formalnych, rozpatrzyć skargi odnoszącej się do naruszenia tego przepisu).
Q.E.D.