Kilka dni temu przez media przemknął temat „przełomowego” wyroku WSA, w którym uchylono wprowadzony w jakiejś tam gminie zakaz wprowadzania psów do obiektów użyteczności publicznej — a mnie się wydaje, że rzecz jest już dość dobrze rozpracowana w orzecznictwie (wyrok NSA z 9 września 2014 r., II OSK 654/14).
Spór dotyczył regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Kłodzko, w którym pojawiły się m.in. następujące sformułowania:
- zakazuje się wprowadzania psów i innych zwierząt domowych do obiektów użyteczności publicznej, z wyłączeniem obiektów przeznaczonych dla zwierząt, jak schroniska, lecznice, wystawy. Zakaz ten nie dotyczy osób niewidomych, korzystających z pomocy psów przewodników;
- zakazuje się wprowadzania psów i innych zwierząt domowych na teren placów gier i zabaw, piaskownic dla dzieci, kąpielisk, boisk szkolnych i ogródków przedszkolnych;
- właściciele lub opiekunowie psów zobowiązani są złożyć wójtowi oświadczenie o ilości posiadanych psów (corocznie, do 31 stycznia).
Sprawa trafiła do sądu, który podzielił stanowisko wojewody: wprowadzone przez samorząd zakazy i obowiązki wykraczają poza umocowanie rady gminy wynikające z ustawy o utrzymaniu czystości i porządku — która pozwala na określenie zasad utrzymania zwierząt domowych, jednak wyłącznie w celu ochrony przed zagrożeniem lub uciążliwością dla ludzi oraz przed zanieczyszczeniem terenów przeznaczonych do wspólnego użytku — natomiast zasady korzystania z obiektów użyteczności publicznej mogą być określane w odrębnej uchwale, wydanej na podstawie art. 40 ust. 2 pkt 4 ustawy o samorządzie gminnym.
art. 4 ust. 2 pkt 6 ustawy o o utrzymaniu czystości i porządku w gminach
Regulamin [utrzymania czystości i porządku na terenie gminy] określa szczegółowe zasady utrzymania czystości i porządku na terenie gminy dotyczące: obowiązków osób utrzymujących zwierzęta domowe, mających na celu ochronę przed zagrożeniem lub uciążliwością dla ludzi oraz przed zanieczyszczeniem terenów przeznaczonych do wspólnego użytku
Co więcej obowiązek corocznego składania deklaracji o ilości posiadanych psów narusza zakaz stanowienia prawa miejscowego w sposób dowolny i nieograniczony — owszem, uciążliwość wynikająca z chowania zbyt wielu psów w mieszkaniu może naruszać obowiązki międzysąsiedzkie wynikające z art. 144 kc, ale materia ta leży poza kompetencjami gminy.
Reasumując: owo orzeczenie nie jest aż tak odkrywcze i przełomowe, jak mogłoby się wydawać — generalny zakaz wprowadzania psów w miejsca dostępne publicznie nie może wynikać z przepisów o utrzymaniu czystości i porządku w gminie — ale czy może zostać ustanowiony na podstawie przepisów o samorządzie gminnym (art. 40 usg), NSA rzecz jasna się nie wypowiedział.
Q.E.D.