Windykacja przedawnionego długu po oddaleniu powództwa może naruszać dobra osobiste dłużnika — to już wiemy — dziś nadarza się okazja popatrzeć na temat od zaplecza, a pretekstem niechaj będzie nieco podchwytliwe pytanie: czy można wytoczyć powództwo o ogólnikowe „zaprzestanie naruszenia dóbr osobistych”? (postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 29 maja 2017 r., sygn. akt I ACz 791/17)
Powódka wniosła o zakazanie firmie windykacyjnej naruszania dóbr osobistych poprzez prowadzeniu bezprawnych działań zmierzających do odzyskania długu — wykonywania telefonów, wysyłaniu wezwań do zapłaty, składania przez pracowników wizyt w domu. Działania te miały naruszać jej prawo do prywatności, poczucie bezpieczeństwa, spokoju oraz nietykalność mieszkania. (W rzeczywistości dług był długiem męża, a w dodatku został już wcześniej spłacony.)
Sąd wezwał powódkę do uzupełnienia braków formalnych pozwu m.in. poprzez sprecyzowanie żądania w zakresie ochrony dóbr osobistych, skonkretyzowania działania pozwanej, które uznaje za bezprawne, a także podanie informacji czy podjęto próbę mediacji pod rygorem zwrotu pozwu.
W odpowiedzi powódka wyjaśniła, dlaczego nie podjęła próby mediacyjnej oraz podała, że bezprawne działania polegają na nękaniu jej wielokrotnymi telefonami i pismami z wezwaniem o zapłatę oraz wizyty w miejscu zamieszkania powódki — pomimo poinformowania pozwanego o braku zasadności jego roszczeń.
art. 130 par. 1-2 kpc
§ 1. Jeżeli pismo procesowe nie może otrzymać prawidłowego biegu wskutek niezachowania warunków formalnych lub jeżeli od pisma nie uiszczono należnej opłaty, przewodniczący wzywa stronę, pod rygorem zwrócenia pisma, do poprawienia, uzupełnienia lub opłacenia go w terminie tygodniowym.(…)
§ 2. Po bezskutecznym upływie terminu przewodniczący zwraca pismo stronie. Pismo zwrócone nie wywołuje żadnych skutków, jakie ustawa wiąże z wniesieniem pisma procesowego do sądu.
Zdaniem przewodniczącego powódka nie wykonała zarządzenia: nie sprecyzowała żądania (art. 187 par. 1 kpc), nie wskazała działań podejmowanych przez windykatorów, a zwłaszcza nie określiła w jakich dokładnie datach i ile razy otrzymywała wezwania i nieproszone wizyty w domu. Oznacza to, że roszczenia są abstrakcyjne i niedoprecyzowane, zaś sąd, który próbowałby zakazać ogólnikowego „naruszania dóbr osobistych” dopuściłby się wyrokowania ponad żądanie (art. 321 par. 1 kpc) — zaś sama zakaz nie mógłby być skutecznie wyegzekwowany.
Stąd też pozew został zwrócony (art. 130 par. 2 kpc).
Kobieta wniosła zażalenie na zwrot pozwu wskazując, iż brak sprecyzowania dat naruszenia dóbr osobistych nie może być traktowane jako brak formalny pozwu. Jeśli te okoliczności są istotne, można ich dowieść w drodze przesłuchania strony (wniosek taki został złożony).
art. 1051 par. 1-2 kpc
§ 1. Jeżeli dłużnik ma obowiązek zaniechać pewnej czynności lub nie przeszkadzać czynności wierzyciela, sąd, w którego okręgu dłużnik działał wbrew swemu obowiązkowi, na wniosek wierzyciela po wysłuchaniu stron i stwierdzeniu, że dłużnik działał wbrew obowiązkowi, nałoży na niego grzywnę. Tak samo sąd postąpi w razie dalszego wniosku wierzyciela.
§ 2. Ponadto sąd może na wniosek wierzyciela zobowiązać dłużnika do zabezpieczenia szkody, grożącej wierzycielowi wskutek dalszego działania dłużnika wbrew obowiązkowi. W postanowieniu sąd może wskazać wysokość i czas trwania zabezpieczenia.
Zażalenie zostało uwzględnione: powódka prawidłowo i wyczerpująco określiła, że domaga się zaniechania wysyłania wezwań, telefonowania oraz nachodzenia jej w domu. Roszczenia takie nie oznaczają ogólnikowego żądania zakazania naruszania dóbr osobistych — strona powodowa konkretnie wskazała czynności, od których pozwany ma się powstrzymać. Nie można tego porównać do sytuacji, w której sąd miałby napisać za powoda treść przeprosin — które odnoszą się do zdarzeń z przeszłości, zatem powód może je opisać bardzo dokładnie — zakaz ten dotyczy przyszłości, jednak jest jak najbardziej do wyegzekwowania (art. 1051 kpc).
Sąd I instancji nie miał też prawa żądać wykazania już na etapie sprecyzowania roszczenia wykazania w jakich datach i w jaki sposób doszło do naruszenia dóbr osobistych — te akurat okoliczności podlegają regułom dowodowym (w celu dowiedzenia merytorycznej zasadności roszczenia).
Reasumując uzupełnienie braków formalnych pozwu poprzez sprecyzowanie żądania oznacza, że nie można żądać po prostu „zaprzestania naruszania dóbr osobistych” — nie może oznaczać nałożenia na stronę wymogów nieznanych procedurze.