A teraz coś z całkiem innej beczki: czy przymus adwokacki przed Sądem Najwyższym dotyczy także strony, która ma pełną zdolność do czynności prawnych — oraz czy pełnomocnik z urzędu może domagać się kosztów po oddaleniu oczywiście bezzasadnego środka odwoławczego? (postanowienie Sądu Najwyższego z 26 stycznia 2018 r., II CZ 90/17).
Sąd II instancji odrzucił skargę kasacyjną wniesioną samodzielnie przez stronę. Zdaniem sądu w postępowaniu przed SN obowiązuje przymus adwokacki, zatem naruszenie art. 87(1) kpc skutkuje bezwzględnym odrzuceniem środka zaskarżenia.
art. 87(1) par. 1 kpc
W postępowaniu przed Sądem Najwyższym obowiązuje zastępstwo stron przez adwokatów lub radców prawnych, a w sprawach własności przemysłowej także przez rzeczników patentowych. Zastępstwo to dotyczy także czynności procesowych związanych z postępowaniem przed Sądem Najwyższym, podejmowanych przed sądem niższej instancji.
Zażalenie na to postanowienie wniósł pełnomocnik strony, którego zdaniem skoro stronie „przysługuje pełna zdolność do czynności prawnych i zdolność procesowa”, to odmowa prawa do wniesienia samodzielnie sporządzonej skargi kasacyjnej narusza konstytucyjne prawo do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji RP) oraz zakaz zamykania drogi sądowej (art. 77 ust. 2 Konstytucji RP).
art. 398(6) par. 2 kpc
Sąd drugiej instancji odrzuca na posiedzeniu niejawnym skargę kasacyjną wniesioną po upływie terminu, skargę niespełniającą wymagań określonych w art. 398(4) § 1, nieopłaconą oraz skargę, której braków nie usunięto w terminie lub z innych przyczyn niedopuszczalną.
Sąd Najwyższy oddalił to zażalenie: skarga kasacyjna sporządzona osobiście przez stronę dotknięta jest brakiem nieusuwalnym i podlega odrzuceniu bez wezwania do uzupełnienia braku (art. 398(6) par. 2 kpc). Przedstawione argumenty natury konstytucyjnej były już podnoszone, ale skarga konstytucyjna została negatywnie oceniona przez Trybunał Konstytucyjny (wyrok TK z 8 kwietnia 2014 r., SK 22/11; warto jednak zauważyć, iż to orzeczenie dotyczy skargi kasacyjnej w postępowaniu przed sądami administracyjnymi).
Oddalono też wniosek o zasądzenie kosztów postępowania zażaleniowego: zażalenie było oczywiście bezzasadne, zaś w orzecznictwie utrwalony jest pogląd, iż decydując się na wniesienie oczywiście bezzasadnego środka prawnego adwokat lub radca prawny nie może skutecznie domagać się kosztów nieopłaconej pomocy prawnej z urzędu — bo nie jest udzielaniem pomocy prawnej sporządzenie takiego zażalenia.
Q.E.D.