Przerywamy nadawanie programu by przekazać najnowszą wiadomość: otóż w krajowej sieci sklepów Lidl pojawiło się wino Gündelbacher Stromberg Lemberger 2015 (na stronie Winnicy Lidla nazwana „Srombergiem”) — czyli nic innego jak niemieckie podejście do dobrze znanej i cenionej (przynajmniej przez niżej podpisanego) frankovki.

W pewnym skrócie: czerwone, przyzwoicie wytrawne — średnio ciężkie, lekko pikantne, troszkę kwaskowe — wino z Wirtembergii, rocznik 2015 (tej informacji na butelce nie znajdziecie), o zawartości alkoholu aż 13% (tych procentów na szczęście za bardzo nie czuć). Jak dla mnie bardzo pijalne, tym smakiem po prostu trudno się znudzić lub zmęczyć.
Tytułową butelkę wina Gündelbacher Stromberg Lemberger 2015 kupiłem w pobliskim sklepie Lidl za 19,99 złotych, co uważam za cenę przyzwoitą (zwłaszcza na tle innych trunków za 19,99).
Niemniej w chwili kiedy tekst trafia na łamy „Czasopisma” jesteśmy w krainie frankovką płynącej — co oznacza, że będzie okazja, by się zaopatrzyć na przyszłość.