Nieprzekazanie obowiązkowego egzemplarza bibliotecznego jest wykroczeniem

A skoro kilka dni temu w Dzienniku Ustaw opublikowano tekst jednolity ustawy z 1996 r. o obowiązkowych egzemplarzach bibliotecznych (Dz.U. z 2018 r. poz. 545), to dziś nadarza się niezła okazja poświęcić kilka zdań temu, że nieprzekazanie obowiązkowego egzemplarza bibliotecznego jest wykroczeniem.


Nieprzekazanie obowiązkowego egzemplarza bibliotecznego
Nieprzekazanie obowiązkowego egzemplarza bibliotecznego jest wykroczeniem — obowiązek ten dotyczy także wydawców e-książek — ale przepisy nie wyjaśniają jak go w tym przypadku spełnić (fot. Olgierd Rudak, CC-BY-SA 3.0)

Zaczynając jednak od początku:

  • obowiązek bezpłatnego przekazania egzemplarzy wydawanych dzieł dotyczy każdego wydawcy prowadzącego działalność w Polsce, a także producenta wytwarzającego egzemplarze dla wydawcy zagranicznego;
  • publikacją w rozumieniu przepisów o obowiązkowych egzemplarzach jest dzieło zwielokrotnione dowolną techniką, które wydawca zamierza rozpowszechniać (m.in. książki, gazety, czasopisma, druki ulotne, afisze, plakaty, mapy, nuty, ilustracje, płyty, kasety, przeźrocza, także zapisane na informatycznych nośnikach danych, oraz oprogramowanie komputerowe — także wznowień, mutacji, reprintów, wydań bibliofilskich);
  • wyjątki to m.in. druki służbowe przeznaczone dla administracji państwowej, wojska, do użytku wewnętrznego partii politycznych, papiery wartościowe, druki artystyczne o charakterze oryginału, bilety, etykiety i opakowania;
  • ustawa nie ogranicza obowiązku przekazania egzemplarzy do bibliotek wyłącznie do egzemplarzy rozpowszechnianych odpłatnie — skoro przepis wprost wylicza „druki ulotne”, to oznacza, że drukujący ulotki (np. wyborcze albo reklamy knajp) wciskane do rąk przechodniom też powinny znaleźć swoje miejsce w bibliotekach;
  • co więcej: skoro technika zwielokrotnienia nie jest istotna, to egzemplarzem takim jest również oprogramowanie zwielokrotniane cyfrowo, nie na nośniku — co by oznaczało, że należy przesyłać także egzemplarze e-książek, a nawet darmowych aplikacji na smartfony;
  • łącznie uprawnionych do otrzymywania (i zobowiązanych do ich zachowania) egzemplarzy obowiązkowych jest 17 bibliotek — jednak tylko Biblioteka Narodowa w Warszawie i Biblioteka Jagiellońska w Krakowie muszą dostać po 2 sztuki każdego dzieła, reszta po jednym, i to nie każdego rodzaju (por. rozporządzenie MKiDN z 1996 r. ws. wykazu bibliotek uprawnionych do otrzymywania egzemplarzy obowiązkowych poszczególnych rodzajów publikacji oraz zasad i trybu ich przekazywania);
  • (podobne zasady odnoszą się do kopii filmów kinowych i telewizyjnych);
  • na osłodę: operator pocztowy ma obowiązek obsługiwać przesyłki z egzemplarzami obowiązkowymi dzieł za darmo;
  • zaś nieprzekazanie obowiązkowego egzemplarza bibliotecznego jest wykroczeniem zagrożonym karą grzywny do 5 tys. złotych.

art. 8 ust. 1 ustawy o obowiązkowych egzemplarzach bibliotecznych
Kto uchyla się od obowiązku przekazania uprawnionej bibliotece lub państwowej instytucji kultury wyspecjalizowanej w zakresie ochrony narodowego dziedzictwa kulturalnego w dziedzinie kinematografii, o której mowa w art. 28 ust. 1 ustawy z dnia 30 czerwca 2005 r. o kinematografii, egzemplarza obowiązkowego, podlega karze grzywny.

Zmartwionych koniecznością wysyłania darmowych egzemplarzy książek elektronicznych oraz aplikacji spieszę pocieszyć — wzmiankowane powyżej rozporządzenie nie określa procedury, co z jednej strony oznacza, że minister nie dostrzegając postępu technicznego nie wykonuje delegacji ustawowej — ale też przynajmniej w tym przypadku trudno obawiać się sankcji.

Q.E.D.

subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

17 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
zerknij na wszystkie komentarze
17
0
komentarze są tam :-)x