Co tygrysy lubią robić najbardziej w ramach relaksu po kilku dniach górskiej włóczęgi? Dla nas najlepsze są dolinki — na przykład te długie, tatrzańskie, prowadzące wśród granitowych gigantów; jest gdzie pochodzić, jest na co popatrzeć, zwykle jest sporo wody, żeby psu dać pić. Jednym z lepszych miejsc na ciekawy wypad z psem w Tatry jest Dolina Koprowa (a właściwie to Kôprová dolina, bo rzecz dzieje się w Tatrach słowackich).
Gwoli uporządkowania pojęć: Dolina Koprowa to jedna z większych i dłuższych (liczy sobie 11 kilometrów długości) walnych dolin leżących po słowackiej stronie Tatr. Prowadzi nią jeden szlak (z Podbańskiej, gdzie łączy się z Doliną Cichą Liptowską), zaś w górnej (północno-wschodniej) części mamy szlaki na przełęcz Zawory (z kuszącą odnogą na Gładką Przełęcz), Dolinę Hlińską oraz Dolinę Ciemnosmreczyńską (z Ciemnosmreczyńskimi Stawami — o jednym z nich tak pięknie pisał Kazimierz Przerwa-Tetmajer).
Czy Dolina Koprowa leży w Tatrach Zachodnich czy Wysokich? Jak się okazuje, zdania naukowców są podzielone; Wikipedia powiada, że „polscy geografowie zaliczają ją razem z Liptowskimi Kopami do Tatr Wysokich, słowaccy traktują ją jako granicę między nimi a Tatrami Zachodnimi”. Będę autoironiczny, ale chyba właśnie dlatego Słowacy stroją sobie troszkę żartów z Polaków w Tatrach; oni mi, że „Morskie Oko, ojej-ojej!”, ja im na to, że trzydzieści osiem milionów Polaków musi się gdzieś podziać! — oni mi na to „38 milionów, a jedne góry?!”
Cóż, prawda jest właśnie taka, że słowackie góry — niezależnie od tego czy pójdziecie w Tatry, w Wielką Fatrę, a nawet w Małą Fatrę — są zdecydowanie mniej oblegane przez turystów; chociaż przepiękne, tutejsze góry nie bywają też scenerią różnych dantejskich scen rozsądnym ludziom znanych tylko ze zdjęć i memów.
Dolina Koprowa to jeszcze jedno fenomenalne miejsce, gdzie śmiało można wybrać się z psem na spacer przez Tatry — raczej pusta (czasem ktoś śmignie na rowerze), zdecydowanie cicha, nawet jeśli ruszając na szlak będzie się Wam wydawało, że grozi tłum — spokojnie, ten tłumek idzie na Kriváň.
Dla chętnych do ruszenia na tatrzański spacer z psem odnośnik do Mapy.cz: parking przy byłej Važeckiej chacie — Tri studničky — Kôprová dolina — Temnosmrečinská dolina — Nižné Temnosmrečinské pleso (powrót tą samą trasą, łącznie wychodzi 21 km).