Czy wadliwa opinia biegłego sądowego może obciążać stronę, która ma obowiązek wykazania pewnych okoliczności?

Każdy z P.T. Czytelników wie, że podstawowym obowiązkiem strony szukającej sprawiedliwości w sądzie jest przedstawienie dowodów na poparcie swojego żądania — nie wystarczy twierdzić, trzeba to udowodnić, bo w przeciwnym razie sąd oddala powództwo. Cóż jednak zrobić, jeśli głównym dowodem w sprawie jest wadliwa opinia biegłego sądowego — opinia nie odpowiadająca na tezę dowodową przedstawioną przez powoda — co wychwytuje dopiero sąd drugiej instancji? Słowem: czy skutki wad w treści opinii biegłego sądowego mogą negatywnie obciążać stronę? (wyrok Sądu Najwyższego z 24 kwietnia 2018 r., V CSK 366/17)

Spór dotyczył odpowiedzialności firmy budowlanej za szkody poniesione wskutek wadliwych robót. Klient zlecił wybudowanie domu mieszkalnego za łączną cenę 410 tys. złotych w czterech etapach; dwa pierwsze odebrał i zapłacił, ale przy trzecim powziął wątpliwości co do poprawności prac, więc zamówił ekspertyzę, która wykazała liczne wady (m.in. nierównoległe usytuowanie budynku, zmianę kubatury i powierzchni, odchylenie od pionu ścian).
W związku z wadami zamawiający odmówił podpisania aneksu przedłużającego termin zakończenia prac i odstąpił od umowy. W odpowiedzi spółka odpowiedziała, że bez aneksu nie będzie w stanie dokończyć prac — ale kierownik budowy (przy okazji prezes spółki) potwierdził szereg odstępstw od projektu — więc klient pozwał wykonawcę oraz kierownika budowy o odszkodowanie za wadliwie wykonane prace budowlane.

Sąd I instancji powództwo uwzględnił: pozwani ponoszą odpowiedzialność za nienależyte wykonanie umów zawartych z powodem (art. 471 kc).
Jednak roszczenia zostały oddalone w apelacji: owszem, pozwani przyznali, że inwestycja nie została prawidłowo zrealizowana, ale nie przyznali wprost o jakie wady chodziło i jakie są koszty ich usunięcia. Zaś skoro opinia biegłego, którego zadaniem było wycenić konieczne prace naprawcze, jest wadliwa — stanowi bowiem wyłącznie streszczenie akt sprawy oraz prywatnej ekspertyzy zamówionej przez powoda, co oznacza, że biegły nie poczynił własnych ustaleń — doszło do naruszenia przepisu art. 233 par. 1 kpc. W konsekwencji sąd przyjął, że powód, który nie zażądał dodatkowej opinii, nie sprostał obowiązkowi dowodowemu (art. 6 kc), zatem powództwo zostało oddalone.

art. 233 par. 1 kpc
Sąd ocenia wiarogodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału.

W skardze kasacyjnej powód zarzucił, że trudno oczekiwać, by wnosił o powołanie kolejnego biegłego, skoro pierwsza opinia była dla niego korzystna, a wadliwości opinii biegłego sądowego dowiedział się dopiero z uzasadnienia wyroku odwoławczego, co skutkowało pozbawieniem go możliwości obrony spraw przed sądem drugiej instancji i nierozpoznaniem istoty sprawy.

Skuteczna okazała się skarga kasacyjna: sąd drugiej instancji nie może ograniczać się wyłącznie do kontroli zaskarżonego orzeczenia — powinien także podjąć trud merytorycznego rozpoznania sprawy. Nie można tego odmówić nawet z powołaniem się na utrudnioną ocenę materiału dowodowego — zaś przekonanie sądu odwoławczego, że mimo prawidłowo sformułowanej tezy dowodowej sąd I instancji wadliwie przeprowadził dowód, nie może prowadzić do obciążenia skutkami nieprawidłowości strony, na której spoczywał ciężar dowodu. Finalnie sąd II instancji ma obowiązek dokonania własnych ustaleń (art. 382 kpc), w ramach czego może przyjąć ustalenia sądu I instancji za własne (albo różnić się od tych ustaleń), a następnie poddać te ustalenia pod ocenę pod kątem przepisów prawa materialnego.

Dowód z opinii biegłego sądowego ma charakter szczególny — nie stanowi bowiem ustaleniu okoliczności faktycznych, lecz ocenie tych okoliczności przez pryzmat wiadomości specjalnych (obowiązkiem strony jest wskazać fakty, zadaniem biegłego wyjaśnienie tych faktów). Zakres opinii biegłego określa treść postanowienia dowodowego (art. 236 kpc), opinia taka podlega ocenie według standardowych reguł oceny dowodów (art. 233 par. 1 kpc) — sąd nie może oprzeć się wyłącznie na opinii biegłego, powinien bowiem sprawdzić poprawność poszczególnych elementów prowadzących do konkluzji (ustne wyjaśnienie, opinia uzupełniająca, art. 286 kpc).

art. 286 kpc
Sąd może zażądać ustnego wyjaśnienia opinii złożonej na piśmie, może też w razie potrzeby zażądać dodatkowej opinii od tych samych lub innych biegłych.

Tym regułom procedury uchybił sąd II instancji: powód wnioskował o powołanie biegłego na potwierdzenie stanowiska wyrażonego w prywatnych opiniach rzeczoznawców, w tym wadliwości robót budowlanych, sąd określił zakres tej opinii — zatem oceniając, że biegły nie wykonał opinii należało wyegzekwować od biegłego sporządzenie opinii w sposób zgodny z postanowieniem dowodowym, ewentualnie zarządzić powtórzenie postępowania dowodowego (art. 241 kpc). Jest to tym bardziej oczywiste, skoro pozwani przyznali, że nie wykonali inwestycji w sposób prawidłowy — a sąd nie miał wątpliwości, że po odstąpieniu od umowy prace nie były kontynuowane.

Stąd też zaskarżone orzeczenie zostało uchylone, a sprawa wraca do ponownego rozpoznania przez sąd drugiej instancji.

subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

2 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
zerknij na wszystkie komentarze
2
0
komentarze są tam :-)x