A skoro w sobotę pracowali w RCL (wiadomo, końcówka roku, trzeba wykonać plany w zakresie publikacji aktów normatywnych), nie wypada nie poświęcić kilku niedzielnych chwil na kilka akapitów o nowych przepisach regulujących funkcjonowanie i kąpielisk, a także wzoru tablicy informującej o zakazie kąpieli.
Temat raczej mało grudniowy, ale cóż zrobić, skoro właśnie wczoraj — w sobotę — w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2018 r. w sprawie ewidencji oraz sposobu oznakowania kąpielisk i miejsc okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli (Dz.U. z 2018 r. poz. 2476).
Dalej będzie w punktach, bo tak krócej i przejrzyściej:
- o tym gdzie i kiedy może funkcjonować kąpielisko decyduje rada gminy — podejmując, corocznie, do 20 maja uchwałę określającą wykaz kąpielisk oraz sezon kąpielowy (który musi mieścić się w okresie od 1 czerwca do 30 września, art. 37 ust. 1-2 pr. wodnego);
- skąd rada wie, że gdzieś może być kąpielisko? od organizatora, który corocznie, najpóźniej do 31 grudnia roku poprzedzającego, powinien złożyć stosowny wniosek (określając m.in. jego adres oraz opis na ortofotomapie lub współrzędne geograficzne, a także dołączając m.in. kopię zgłoszenia wodnoprawnego oraz zaświadczenie o niezgłoszeniu sprzeciwu);
- po uwzględnieniu kąpieliska w uchwale wójt wpisuje obiekt do ewidencji kąpielisk (art. 38 pr. wodnego, wzór ewidencji określa załącznik do rozporządzenia), a także informuje sanepid o kąpieliskach na terenie gminy (art. 44 pr. wodnego);
- obowiązkiem organizatora kąpieliska jest jego oznakowanie (art. 45 pr. wodnego) — przy użyciu tablicy informacyjnej (o wymiarach co najmniej 100 x 80 cm), która zawiera m.in. napis „kąpielisko”, dane właściwego urzędu gminy, nazwę, adres i numer telefonu organizatora, adres i numer telefonu sanepidu, a także niezbędne informacje o jakości wody, jej temperaturze, a także zanieczyszczeniach (par. 3 rozporządzenia);
- co ciekawe autor rozporządzenia poświęcił bardzo dużo uwagi precyzyjnemu określeniu wyglądu tablic informacyjnych i ostrzegawczych (zarówno „zakaz kąpieli”, jak i 4 wzorów tablic informujących o jakości wody na kąpielisku);
- i tak tablica „zakaz kąpieli” ma rozmiar 59 x 36 cm, zaś średnica znaku zakazu powinna wynosić dokładnie 30 cm; natomiast tabliczki określające jakość wody — 17 x 8 cm;
- to jeszcze nie wszystko: rozporządzenie określa dokładne kolory tablic ostrzegawczych — ale nie ich nazwami (ja widzę „czerwony”, „granatowy” i „czarny”), lecz współrzędnymi barw — przy czym każda z nich została opisana zarówno w formacie CMYK jak i RGB (precyzja, zaiste, godna podziwu!).
I jeszcze dla przypomnienia:
- naruszenie zakazu kąpieli w miejscu zabronionym jest wykroczeniem, za które można „zarobić” nawet 250 złotych grzywny (art. 55 kw);
- gorzej ma nietrzeźwy, któremu w ogóle można odmówić samego wejścia na teren kąpieliska lub zażądać jego opuszczenia (pod rygorem grzywny do 5 tys. złotych, art. 34 ustawy o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych (Dz.U. z 2018 r. poz. 1482);
- wykroczeniem jest też umyślne zanieczyszczanie wody na pływalni lub w kąpielisku — co ciekawe tutaj maksymalna sankcja wynosi tylko 1,5 tys. złotych (art. 109 par. 3 kw).
Zamiast komentarza: zaiste, nasze państwo naprawdę bardzo dużo bierze sobie i kładzie innym na głowę (sprawdzić czy narciarstwo turystyczne można uprawiać w dowolnym miejscu, czy jednak tylko na obiektach wyznaczonych (nie licząc parków narodowych, rzecz jasna).