Czy termin zapłaty składek na ZUS liczy się w/g daty księgowania przelewu przychodzącego na rachunku bankowym organu rentowego? Czy do dochowania prawidłowego terminu uiszczenia składki wystarczy zlecenie przelewu w wymaganym czasie? A może jeszcze inaczej?
nieprawomocny wyrok SO w Siedlcach z 3 października 2019 r. (IV U 647/19)
Chwilą decydującą o tym, czy składka została zapłacona w terminie jest chwila przyjęcia polecenia przelewu przez bank, a nie moment jego księgowania — uznawania rachunku wierzyciela kwotą określoną w poleceniu przelewu.
Orzeczenie dotyczyło skargi przedsiębiorcy, który zdecydował się na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe i wystąpił o wypłatę zasiłku chorobowego, ale zdaniem ZUS ubezpieczenie owo ustało ze względu na jednodniowe opóźnienie w płatności składki (art. 14 ust. 2 pkt 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych) — bo przelew zlecony 15 stycznia 2019 r. został zaksięgowany dopiero 16 stycznia 2019 r. Zdaniem organu ubezpieczony, który z pewnością wiedzę na temat niezbędnych terminów składania zleceń płatniczych, wiedział do której godziny powinien był wykonać przelew by składka wpłynęła na rachunek ZUS w terminie.
W odwołaniu od decyzji ZUS przedsiębiorca stwierdził, że składkę opłacił 15 stycznia, czyli w terminie. Po drugie otrzymawszy pouczenie złożył wniosek o zgodę na opłacenie składki po terminie, ale podanie zostało rozpatrzone negatywnie, bo zdaniem ZUS ubezpieczony przez lata nieregularnie opłacał w/w składki.
art. 60 par. 1 pkt 2 ordynacji podatkowej
Za termin dokonania zapłaty podatku uważa się:
2) w obrocie bezgotówkowym — dzień obciążenia rachunku bankowego podatnika (…) na podstawie polecenia przelewu, a w przypadku zapłaty za pomocą instrumentu płatniczego innego niż polecenie przelewu, zwanego dalej „innym instrumentem płatniczym” — dzień uzyskania potwierdzenia autoryzacji transakcji płatniczej, o której mowa w art. 40 ust. 1 ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 r. o usługach płatniczych
Badając spór sąd stwierdził, że termin opłacenia składki na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe za grudzień 2018 r. upływał 15 stycznia 2019 r. Tego właśnie dnia mężczyzna zlecił przelew, pieniądze zostały zaksięgowane na rachunku ZUS dzień później. Kwestionując prawidłowość uregulowania składki ZUS pominął przepis, w myśl którego terminem dokonania zapłaty składek z tytułu ubezpieczeń społecznych w obrocie bezgotówkowym jest dzień obciążenia jego rachunku bankowego, a nie data zaksięgowania wpłaty na jego rachunku bankowym (art. 60 par. 1 op w zw. z art. 31 ustawy o usus).
Zamiast komentarza: oczywiście ocena sądu jest prawidłowa — ale jeśli chodzi o uzasadnienie sąd, jak to czasem bywa, nieco się rozpędził — a to argumentując, iż przelew dotarł nazajutrz, więc wszystko jest OK z punktu widzenia art. 60 par. 1a op. Sęk w tym, że ten przepis (regulujący terminy zapłaty należności podatkowych z rachunku bankowego prowadzonego w unijnej instytucji finansowej, która nie ma siedziby lub oddziału w Polsce) nie jest przywołany w art. 31 usus, no i nic nie wskazuje (a przynajmniej uzasadnienie wyroku), iżby przedsiębiorca płacił swoje składki z konta prowadzonego w niepolskim banku.
Dla jasności: skoro termin zapłaty składek na ZUS uważa się za dochowany jeśli we wskazanym terminie doszło do obciążenia rachunku bankowego, to oznacza, że nie wystarczy samo zlecenie przelewu w tym dniu — pieniądze muszą tego samego dnia wyjść (najpóźniej ostatnią wychodzącą sesją Elixir), bo po sesji nie ma już możliwości obciążenia rachunku ubezpieczonego (pieniądze nie wyjdą z konta bankowego).