Krótko i na temat: w Dzienniku Ustaw ukazały się wreszcie przepisy regulujące zasady przyznawania wsparcia na zakup samochodów niskoemisyjnych — jednak wbrew wcześniejszemu projektowi: wyłącznie elektrycznych i wodorowych (rozporządzenie Ministra Energii z dnia 5 listopada 2019 r. w sprawie szczegółowych warunków udzielania wsparcia zakupu nowych pojazdów ze środków Funduszu Niskoemisyjnego Transportu osobom fizycznym niewykonującym działalności gospodarczej i warunków rozliczania tego wsparcia, Dz.U. z 2019 r. poz. 2189).
Dla jasności: w porównaniu do projektu rozporządzenia z finalnego aktu m.in. wyleciały pojazdy napędzane gazem CNG i LNG, ale zmian jest na tyle wiele, że warto omówić rozwiązania jeszcze raz, choćby jako ciekawostkę. A mianowicie:
- na wsparcie na zakup samochodu elektrycznego lub wodorowego (wyłącznie nowego pojazdu, wyłącznie kategorii M1) będzie mogła liczyć wyłącznie osoba fizyczna nieprowadząca działalności gospodarczej (par. 2) — pomijając kwestie formalne (być może rząd zdecydował się wyłączyć z systemu przedsiębiorców mając na uwadze przepisy o pomocy publicznej — nb. projekt wprost odnosił się do pomocy publicznej w finansowaniu tych aut przez przedsiębiorców) sposób sformułowania przepisu wskazuje, że osoby fizyczne, które prowadzą działalność gospodarczą w ogóle — nawet jeśli nie kupią auta „na firmę” — nie będą mogły liczyć na wsparcie;
- jako się rzekło: system wsparcia zakupu nie będzie dotyczył pojazdów napędzanych gazem ziemnym, a także hybryd — rozporządzenie wprost ogranicza mechanizm dotacji wyłącznie do aut wykorzystujących do napędu energię elektryczną „wytworzoną z wodoru w zainstalowanych w nim ogniwach paliwowych” lub „wykorzystującego do napędu wyłącznie energię elektryczną”;
- przepisy przewidują ściśle określone limity: maksymalna cena samochodu elektrycznego, na który można dostać wsparcie nie może przekroczyć 125 tys. złotych (netto — rozporządzenie odwołuje się do art. 28 ust. 2 ustawy o rachunkowości), zaś maksymalna wysokość wsparcia wynosi 30% ceny, ale nie więcej niż 37,5 tys. złotych (par. 3);
- w przypadku aut wodorowych limit ceny wynosi aż 300 tys. złotych (j/w), dotacja natomiast nie może być wyższa niż 30% ceny, jednak nie więcej niż 90 tys. złotych;
- warunkiem ubiegania się o wsparcie na zakup samochodu elektrycznego będzie złożenie oświadczenia, w którym właściciel zobowiąże się m.in. do niesprzedawania i niewyrejestrowania pojazdu przez 2 lata, a także do pełnego ubezpieczenia AC „od uszkodzeń, zniszczeń oraz utraty na skutek zderzeń, kolizji, zdarzeń losowych, uszkodzeń przez osoby trzecie oraz kradzieży” (par. 7) — co ciekawe rozporządzenie nie mówi czy polisę AC będzie trzeba mieć do końca istnienia samochodu (pośrednio obowiązek 2-letniego AC wynika z przepisów o rozliczeniu dotacji);
- znacznym utrudnieniem względem projektu będzie formuła przyznawania wsparcia: propozycja mówiła o zaliczkach wypłacanych przed poniesieniem kosztów, natomiast finalne przepisy przewidują wyłącznie rozliczenie zakupu dokonanego z własnej kieszeni (lub kredytu bankowego), zaś warunkiem wypłaty kwoty dotacji będzie przedstawienie m.in. kopii faktury, kopii dowodu rejestracyjnego i kopii polisy AC (a także złożenia obietnicy, że polisa będzie przedłużona na następny rok, par. 8 ust. 1);
- ważne: na wsparcie zakupu samochodu elektrycznego mogą liczyć tylko klienci, którzy kupili pojazd w ściśle określonych okresach („po dniu zakończenia poprzedniego naboru do dnia zakończenia ogłoszonego naboru”, par. 9), natomiast na pierwszą rundę wypłaty załapią się tylko ci, którzy poczekają do ogłoszenia pierwszego naboru (par. 10).
Przepisy określające zasady wsparcia zakupu samochodu elektrycznego i wodorowego wejdą w życie po 14-dniowym vacatio legis.