A skoro dziś ten dzień, że nawet zwierzęta mówią ludzkim głosem, tutejsze łamy oddajemy Kuatencji de Schronisko primo voto Znajda. Psiapsiółka postanowiła podzielić się kilkoma swoimi spostrzeżeniami i opinią — jak smakuje karma dla psów Wiejska Zagroda — białoryby i kaczka z gruszką? (dla jasności: psy mówią ludzkim głosem, ale pisać nie potrafią — toteż poniższy tekst jest zredagowaną wypowiedzią psiapsiółki).
Zaczynając od początku: Wiejska Zagroda to wysokojakościowa — w 2/3 składająca się z mięsa i produktów zwierzęcych — kompletna, sucha karma dla psiaków. Naturalna, hipoalergiczna, bez konserwantów, a nawet bez GMO, ba — bez zboża nawet (jeszcze kilka lat temu nawet nie słyszałem o celiakii, a dziś okazuje się, że nawet domowe czworonogi mogą i powinny jeść bezzbożowo). Producent (Wiejska Zagroda jest firmą polską, ba! wrocławską! — jeszcze lepsze jest to, że kupujemy ją w sklepie internetowym, do którego mogę pójść piechotą) zachwala swoje wyroby jako „idealne jedzenie dla psa”, przekonując, że odpowiedni skład zapewni zdrowie i dobre samopoczucie.
Kuata przerzuciła się na Wiejską Zagrodę po kilkunastu miesiącach spożywania czeskich produktów marki Fitmin (głównie karmy dla psów zrzucających masę, później dostawała także odmianę bezzbożową). Nie jest to wyrób najtańszy (chociaż kosztuje wyraźnie mniej niż porównywalne wyroby importowane, np. Orijen). Do tego wyboru przekonały mnie doskonałe opinie — podparte oczną analizą napisów na opakowaniu: dużo mięsa (Kuatencja nie jest wegetarianką) i białka, spora zawartość tłuszczu. Ten skład przekłada się na znaczną kaloryczność (na opakowaniach innych marek zapewne byłby już napis „for active dogs” czy inne „working”), trzeba pamiętać dozując serwowaną ilość kulek (w/g zaleceń producenta 40-kg mało aktywna psinka powinna dostawać ok. 330 g Wiejskiej Zagrody — psiapsiółka jest raczej średnio aktywna, a jej porcja równa jest mniej-więcej 2/3 zakładanej; oczywiście dostaje jeszcze smaczki…).
Smakować karma Wiejska Zagroda musi rewelacyjnie, bo tak jak (skądinąd łakoma) psinka potrafi kręcić nosem przy misce, te kulki wpyla jak odkurzacz. Dla ułatwienia i urozmaicenia pakuję je do czerwonego Konga XL, otwór zapycham białym serem i odkładam do zamrażalnika (zarówno latem jak i zimą). A jak przychodzi odpowiedni czas, Kuatucha ma kilka lub nawet kilkanaście minut nieskrywanej radości (bo wiadomo, że „wylizywanie, gryzienie i żucie” jest dla naszych najwierniejszych przyjaciół najważniejsze). Natomiast analogicznie przygotowany czarny Kong (w rozmiarze S) doskonale sprawdza się jako smaczek (najczęściej dostaje go przy naszym wyjściu z domu — trudno w to uwierzyć, ale dzięki temu ta niezwykle towarzyska psina dosłownie wypycha nas za drzwi).
Większym zmartwieniem dla wielu przewodników psiaków jest: co później? Czy zwierzak nie odchorowuje? Czy nie ma przykrych niespodzianek? Przyznam, że Kuatita nie jest miarodajnym przykładem (żołądek i jelita też ma chyba z tytanu), ale po Wiejskiej Zagrodzie wszystko jest idealne — sprawne, szybkie, takie jak trzeba. Bezproblemowe było zarówno przejście z wcześniejszej karmy, jak i zmiana z białoryby na kaczkę z gruszką (podyktowana tylko tym, że w lokalnym sklepie internetowym akurat zabrakło tej pierwszej).
Podstawowe informacje (przepisane za opakowaniem) dot. kaczki z gruszką (wytłuszczenia moje):
- skład: mięso kaczki (52,5%, w tym 35% suszone mięso kaczki, 17,5% świeże mięso kaczki), tłuszcz drobiowy (11%), groszek, groszek łuskany, suszone płatki ziemniaków, hydrolizowane białko zwierzęce (4%) suszone drożdże browarnicze, nasiona lnu, pulpa buraczana, włókno roślinne, białko ziemniaczane, minerały, suszona gruszka (0,5%), świeży olej z łososia (0,5%), suszona cykoria (naturalne źródło FOS i inuliny), MO (manno — oligosacharydy), glukozamina, chondroityna, wyciągi roślinne (rozmaryn, cytrusy, kurkuma, winorośl, czapetka, Yucca Schidigera);
- skład analityczny: białko surowe 32%, tłuszcz surowy 21%, popiół surowy 10%, włókno surowe 4%, wilgotność 8%, wapń 2,1%, fosfor 1,3%, energia metaboliczna 3750 kcal/kg;
- witaminy i minerały: witamina A 20.000 mg/kg, witamina D3 1.500 mg/kg, witamina E 120 mg/kg, żelazo 100 mg/kg, miedź 10 mg/kg, cynk 140 mg/kg, mangan 10 mg/kg, jod 1 mg/kg, selen 0.2 mg/kg
Natomiast białoryby prezentują się następująco:
- skład: świeże białoryby (17%), suszony śledź (17%), suszony łosoś (17%), świeży olej z łososia (11,5%), groszek, groszek łuskany, suszone płatki ziemniaków, hydrolizowane białko zwierzęce (5%), suszone drożdże browarnicze, nasiona lnu, pulpa buraczana, włókno roślinne, minerały, suszona cykoria (naturalne źródło FOS i inuliny), MOS (manno — oligosacharydy), suszone gruszki, glukozamina, chondroityna, wyciągi roślinne (rozmaryn, cytrusy, kurkuma, winorośl, czapetka, Yucca Schidigera);
- skład analityczny: białko surowe 32%, tłuszcz surowy 21%, popiół surowy 9%, włókno surowe 4,5%, wilgotność 8%, wapń 2,1%, fosfor 1,2%, energia metaboliczna 3800 kcal/kg;
- witaminy i minerały: witamina A 20.000 mg/kg, witamina D3 1.500 mg/kg, witamina E 120 mg/kg, żelazo 100 mg/kg, miedź 10 mg/kg, cynk 140 mg/kg, mangan 10 mg/kg, jod 1 mg/kg, selen 0.2 mg/kg.
Zalecane dawkowanie (mniejsza / średnia / większa aktywność): pies 5 kg = 65 g / 80 g / 110 g; pies 20 kg = 195 g / 230 g / 315 g; pies 40 kg = 330 g / 390 g / 530 g; pies 60 kg = 445 g / 525 g / 720 g. Dla jasności: Kuatulencja dostaje max. 200 g Wiejskiej Zagrody, do tego jednak zawsze wpadnie do pyska jakiś smaczek.
Słowem: jak dla bomba, w opinii suńki karma Wiejska Zagroda też jest godna uwagi — czego jeszcze chcieć? Zdecydowanie polecamy! :-)
PS autorka (a może inspiratorka? niech to pozostanie nie-słodką tajemnicą) prosiła, by honorarium za publikację wpłacić na jakieś zwierzaki w potrzebie — sugeruje także, by P.T. Czytelnicy dorzucili co-łaska od siebie, albo na jakiś schron, albo coś w ten deseń (por. „Czy zwierzęta mogą mówić w Wigilię?” czy „Życzenia świąteczne od naszych podopiecznych”).
Jakby co — wesołych świąt!