A teraz coś z nieco innej beczki: czy obywatele Ukrainy podejmujący zatrudnienie na terytorium Polski podlegają ubezpieczeniom społecznym? Czy istotny jest formalny tytuł przebywania w Polsce (pobyt stały, pobyt czasowy)? A jako bonus: czy spójnik „i” w zdaniu wyrażającym normę prawną oznacza koniunkcję dwóch zdań, czy raczej powinien być traktowany jako łączny warunek? (wyrok Sądu Najwyższego z 1 października 2019 r., I UK 194/18).
Spór dotyczył decyzji ZUS, w której stwierdzono (w odpowiedzi na wniosek o wydanie interpretacji indywidualnej), że cudzoziemcy zatrudnieni na podstawie zlecenia, nie będący obywatelami Polski lub innego państwa EU (m.in. obywatele Białorusi, Ukrainy bez stałego pobytu) podlegają ubezpieczeniom społecznym — albowiem ustawowe wyłączenie dotyczy bowiem wyłącznie osób nie będących obywatelami Unii Europejskiej, które łącznie spełniają oba warunki określone w art. 5 ust. 2 usus:
- nie mają stałego pobytu na terytorium Polski „i”
- pracują w jednej z instytucji wskazanej w przepisie.
art. 5 ust. 2 o systemie ubezpieczeń społecznych
Nie podlegają ubezpieczeniom społecznym określonym w ustawie obywatele państw obcych, których pobyt na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej nie ma charakteru stałego i którzy są zatrudnieni w obcych przedstawicielstwach dyplomatycznych, urzędach konsularnych, misjach, misjach specjalnych lub instytucjach międzynarodowych, chyba że umowy międzynarodowe stanowią inaczej.
Odmiennie kwestę ocenił sąd, którego zdaniem przepis określa dwie kategorie osób: pierwsza to obywatele państw obcych, którzy nie mają prawa pobytu stałego w RP, druga natomiast to zatrudnieni w ambasadach, konsulatach, etc. Powołano się przy tym na prezentowany w orzecznictwie SN pogląd, iż użyty w zdaniu spójnik „i” oznacza stanowi koniunkcję dwóch zdań odnoszących się do niezależnych dwóch kategorii adresatów normy. Gdyby ustawodawca chciał wymienić kilka elementów normy prawnej, posłużyłby się wyliczeniem — zaś art. 5 ust. 2 nie zawiera wyliczenia lecz wskazuje na dwie sytuacje objęte zakresem zastosowania normy.
par. 56 załącznika do rozporządzenia w/s „Zasad techniki prawodawczej”
1. W obrębie artykułu (ustępu) zawierającego wyliczenie wyróżnia się dwie części: wprowadzenie do wyliczenia oraz punkty. Wyliczenie może kończyć się częścią wspólną, odnoszącą się do wszystkich punktów. Po części wspólnej nie dodaje się kolejnej samodzielnej myśli; w razie potrzeby formułuje się ją w kolejnym ustępie.
2. W obrębie punktów można dokonać dalszego wyliczenia, wprowadzając litery.
3. W obrębie liter można dokonać kolejnego wyliczenia, wprowadzając tiret.
4. W obrębie tiret można dokonać kolejnego wyliczenia, wprowadzając podwójne tiret.
W skardze kasacyjnej ZUS zarzucił błędną interpretację przepisów, która prowadzi do bezprawnego zróżnicowania sytuacji prawnej zleceniobiorców spoza Unii, a także przepisy stosownej umowy międzynarodowej zawartej między RP a Ukrainą o zabezpieczeniu społecznym. Pogląd ten oczywiście spotkał się z akceptacją Sądu Najwyższego (wyrok SN z 28 maja 2008 r., I UK 303/07; wyrok SN z 17 stycznia 2007 r., I UK 225/06).
Odnosząc się do przedstawionej argumentacji Sąd Najwyższy podkreślił, iż z utrwalonej wykładni nie wynika wymóg łącznego spełnienia obu warunków — stąd art. 5 ust. 2 usus oczywiście kreuje dwie niezależne kategorie osób niepodlegających obowiązkowi składkowemu — zaś użycie spójnika „i” wskazuje na objęcie zakresem normowania dwóch różnych kategorii (np. wyrok SN z 6 września 2011 r., I UK 60/11; wyrok SN z z 16 czerwca 2011 r., III UK 215/10). Jeśli zatem ZUS jest niezadowolony z wyników tej wykładni, należy znowelizować ustawę, a nie powielać argumentację nieuwzględnioną już w judykaturze (lub wesprzeć się Konwencją Wiedeńską o stosunkach dyplomatycznych, której poświęcono całą stronicę uzasadnienia).
Utrwalona wykładnia w orzecznictwie Sądu Najwyższego służy realizacji wspomnianej wartości porządku prawnego, zapewnianej w tym przypadku przez jednolitość orzecznictwa samego Sądu Najwyższego oraz zgodność orzecznictwa sądów niższych instancji z wykładnią prawa dokonywaną jednolicie przez Sąd Najwyższy.
SN zwrócił jednak uwagę, iż w sporze całkowicie pominięto fakt, iż o podleganiu lub niepodleganiu cudzoziemca ubezpieczeniom społecznym w Polsce nie decyduje podstawa prawna pobytu czy długość jego pobytu — lecz wyłącznie kwestia stałego lub czasowego charakteru pobytu cudzoziemca na terytorium RP. Kluczowe jest bowiem pytanie o centrum interesów życiowych i zawodowych danej osoby. Patrząc w ten sposób stałym pobytem w rozumieniu art. 5 ust.2 usus jest pobyt niezmienny w okresie świadczenia pracy na podstawie umowy zlecenia — natomiast nie jest istotny formalny status pobytu cudzoziemca. Oznacza to, że formalnie może być to pobyt na czas oznaczony (wyrok SN z 17 września 2009 r., II UK 11/09) — ale ubezpieczeniom nie będzie podlegała osoba mająca zarejestrowaną działalność gospodarczą w Polsce lub wspólnik jednoosobowej spółki z o.o., który mieszka poza granicami kraju, a pojawia się tutaj okazjonalnie lub nawet regularnie, w celu dopilnowania interesów (wyrok SN z 6 września 2011 r., I UK 60/11) lub też cyklicznie przyjeżdżająca celem odbycia wykładów, szkoleń lub świadczenia usług doradczych.
Skoro zatem wniosek o wydanie interpretacji indywidualnych odnosił się do sytuacji prawnej cudzoziemców, którzy nie mają zezwolenia na pobyt stały, zaś pracę na zlecenie chcą podjąć w ramach wizy na czas określony albo karty tymczasowego pobytu — to decyzja ZUS była prawidłowa (przy błędnym uzasadnieniu). Odmienna interpretacja — przyjęcie, iż obywatele Ukrainy nie podlegają ubezpieczeniom społecznym — naruszałaby także literę umowy międzynarodowej.
Z tego względu SN wydał wyrok reformatoryjny — uchylił oba wcześniejsze orzeczenia i orzekł co do meritum sprawy, oddalając skargę na decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.