W serwisie SN wreszcie pojawiło się uzasadnienie ciekawej uchwały, w której stwierdzono, iż przepis przewidujący związanie sądu prawomocnym wyrokiem — jako wyjątek od zasady podległości tylko konstytucji i ustawom — nie dotyczy zaprezentowanej wykładni, co oznacza, że w identyczną sprawę można rozstrzygnąć całkowicie inaczej.
uchwała Sądu Najwyższego z 8 listopada 2019 r. (III CZP 27/19)
Wykładnia umowy, na podstawie której powód dochodził wynagrodzenia za świadczenie usług, nie jest objęta mocą wiążącą wyroku (art. 365 § 1 kpc) w sprawie o inną część przewidzianego tą umową wynagrodzenia za świadczenie usług.
Uchwałę podjęto w odpowiedzi na następujące zagadnienie prawne przedstawione przez sąd odwoławczy:
Czy prawomocne przesądzenie w wyroku wydanym we wcześniejszej sprawie, że powodowi nie należy się prowizja wynikająca z zawartej przez strony ramowej umowy o świadczenie usług w przypadku dobrowolnego spełnienia należności przez dłużnika pozwanego, w świetle art. 365 § 1 kpc jest wiążące w kolejnej sprawie pomiędzy tymi samymi stronami, w której powód dochodzi prowizji w oparciu o te same postanowienia umowne od uregulowanych w ten sam sposób wierzytelności pozwanego będących przedmiotem tego samego zlecenia?
Orzeczenie wydano w sporze o zapłatę wynagrodzenia wynikającego z umowy ramowej o windykację należności, w której wynagrodzenie prowizyjne zleceniobiorcy określono na 15% (niezależnie od sposobu odzyskania pieniędzy). W ramach umowy pozwany zlecił ściągnięcie 405 tys. złotych, powód wysłał do dłużnika wezwanie do zapłaty, po którym dłużnik dobrowolnie uregulował 345 tys. złotych — zatem windykator wystawił swemu klientowi fakturę na należną mu prowizję (63 tys. złotych).
art. 365 par. 1 kpct
Orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby.
W I instancji roszczenia zostały uwzględnione, jednak w apelacji pozwany zarzucił pominięcie dowodu z prawomocnego wyroku sądowego dotyczącego tej samej umowy i tego samego zlecenia, w którym sąd uznał, że prowizja nie należy się w przypadku dobrowolnej zapłaty przez dłużnika i powództwo oddalił. Skoro bowiem zatem sąd jest związany wcześniejszym prawomocnym orzeczeniem, to powinien konsekwentnie oddalić kolejne identyczne co do zasady powództwo.
Analizując apelację sąd zauważył niejednolitość w orzecznictwie co do tego czy związanie sądu prawomocnym wyrokiem — wydanym między tymi samymi stronami, dotyczącym tego samego stosunku prawnego i analogicznych okoliczności faktycznych — odnosi się tylko do rozstrzygnięcia (sentencji) czy jednak także do wykładni umowy i oceny okoliczności sporu.
Sąd Najwyższy przypomniał, że jednym z elementów pozwu jest obowiązek dokładnego określenia żądania i okoliczności faktycznych, z których żądanie to wynika (art. 187 par. 1 kpc). Żądanie pozwu wyznacza granice procesu (art. 321 par. 1 kpc). Rozstrzygnięcie sprawy ogranicza się do skonkretyzowania zachowania, które pozwany powinien spełnić na rzecz powoda (dare, facere, non facere, pati). Treść orzeczenia nie zawiera informacji o stosunku prawnym będącym podstawą roszczenia (art. 325 kpc) — okoliczności te podane są wyłącznie w jego uzasadnieniu. Analogicznie w przypadku oddalenia powództwa sentencja wyroku sprowadza się do lakonicznego stwierdzenia, iż roszczenia zostały oddalone, szczegółowe informacje o meritum sprawy można znaleźć wyłącznie w uzasadnieniu. Zakreślenie granic sporu jest wyłącznym uprawnieniem powoda, nie ma przy tym zakazu rozdrabniania roszczeń i dochodzenia go częściami (w osobnych procesach).
Skutkiem prawomocności wyroku jest niedopuszczalność wnoszenia kolejnych spraw dotyczących tego samego sporu (art. 199 par. 1 pkt 2 kpc, art. 379 pkt 3 kpc). Powaga rzeczy osądzonej ma jednak skutek wyłącznie między stronami i wyłącznie co do określonego (w pozwie) przedmiotu sporu; w przypadku rozdrobnienia roszczenia res iudicata dotyczy tylko tej części, która była przedmiotem postępowania — lecz nie odnosi się do części, która nie była objęta powództwem.
Znacznie szersze konsekwencje procesowe implikuje związanie sądu prawomocnym wyrokiem: zgodnie z art. 365 par. 1 kpc zakres jego oddziaływania jest szerszy niż res iudicata, objęte są nim bowiem nie tylko strony, ale też inne sądy i organy państwowe. Chociaż wymóg respektowania skutków prawomocnych orzeczeń ma na celu zagwarantowanie powagi wymiaru sprawiedliwości, w praktyce jednak różnie ocenia się jego konsekwencje związane z prejudycjalnym charakterem wcześniejszego orzeczenia (por. wyrok SN z 23 czerwca 2016 r., V CNP 55/15, w którym stwierdzono, iż nawet przy braku tożsamości przedmiotowej prawomocne orzeczenie wyklucza zarówno prowadzenie nowego postępowania dowodowego jak i dokonywanie samodzielnych ocen prawnych).
Nie można jednak nie dostrzec, iż art. 365 par. 1 kpc jest wyłomem od konstytucyjnej zasady związania sędziów tylko konstytucją i ustawami, zatem wymaga ścisłej wykładni (podobnie jak art. 11 kpc).
W tym miejscu Sąd Najwyższy zauważył, że nieracjonalne byłoby — w świetle pozostawienia swobody co do decydowania o przedmiocie sporu jak i o taktyce obrony — przyzwolenie na dzielenie roszczeń i dochodzenie ich w odrębnych procesach, gdyby przesądzający o wyniku miałby być pierwszy prawomocny wyrok, który uzyskiwałby skutek prejudycjalny w odniesieniu do całego sporu.
W kontekście art. 178 ust. 1 Konstytucji oraz zasady bezpośredniości i swobodnej oceny dowodów nie sposób jest zatem odmówić sądowi, gdy przytoczy za tym poważne argumenty, uprawnienia do innej oceny przeprowadzonych w sprawie dowodów, mogącej prowadzić do innych ustaleń o faktach, a w konsekwencji i innej oceny kwestii, która waży na wyniku postępowania, od tej oceny, którą przyjął inny sąd w odrębnie rozpoznawanej sprawie, zwłaszcza, że art. 365 § 1 kpc dotyczy verba legis związania orzeczeniem, nie zaś ustaleniami faktycznymi, w obrębie których lokuje się także zrekonstruowanie treści umowy łączącej.
Przechodząc zatem do istoty sporu: celem zawarcia umowy ramowej jest zakreślenie wyłącznie ogólnych warunków współpracy stron, ich uszczegółowienie następuje w kolejnych oświadczeniach woli (poszczególnych zleceniach). Spór o poszczególne zlecenia nie ma charakteru roszczenia częściowego — każda z takich spraw jest odrębną całością. Zakończone prawomocnym wyrokiem postępowanie dotyczyło tego samego zlecenia, w którym ciąg zdarzeń był taki sam — dłużnik po samym wezwaniu płacił część należności — co oznacza, iż każda ze spraw dotyczy odrębnego świadczenia, przeto mimo identycznej podstawy faktycznej i prawnej nie zachodzi tu przypadek rozdrobnienia roszczeń.
W konsekwencji pozwoliło to SN przyjąć, iż sąd jest związany sentencją prawomocnego wyroku — ale nie ustaleniami dokonanymi w toku sprawy, zatem w kolejnym postępowaniu dotyczącym identycznej sprawy jest uprawniony do dokonania własnej wykładni przepisów i własnej oceny dowodów.