Czy bieg przedawnienia terminu zobowiązań zabezpieczonych wekslem in blanco rozpoczyna się w dniu zdarzenia, które spowodowało powstanie zobowiązania? Czy jednak roszczenia z takiego weksla mogą przedawnić się w innym terminie? Czy przedawnienie zobowiązań z poręczenia wekslowego następuje po upływie określonego czasu — więc na przerwanie biegu przedawnienia nie mają wpływu czynności wystawcy weksla — czy jednak uznanie długu przez dłużnika głównego przekłada się na odpowiedzialność awalisty? (wyrok Sądu Najwyższego z 11 marca 2020 r., I CSK 585/18).
Orzeczenie dotyczyło roszczeń wynikających z umowy agencyjnej, na podstawie agent zobowiązał się do sprzedaży towarów stanowiących własność spółki, ponosił też za nie odpowiedzialność. Do umowy agent wystawił weksel in blanco bez protestu, poręczony przez poręczyciela (w kwietniu 2007 r.); zgodnie z deklaracją wekslową kontrahent mógł wypełnić weksel do kwoty 30 tys. złotych. Po rozwiązaniu umowy dokonano inwentaryzacji, która wykazała niedobór na kwotę 59,4 tys. złotych; w listopadzie 2009 r. strony zawarły porozumienie, w którym agent uznał swoje zobowiązanie do kwoty 45 tys. złotych i zobowiązał się do wykazania prawidłowości rozliczenia różnicy (pod rygorem bezsporności należności i obowiązku spłaty całego zadłużenia w ratach). Dowodów nie przedstawił, zaczął zwracać dług, ale po paru ratach wstrzymał spłatę, więc w lipcu 2013 r. spółka wypełniła weksel i uzyskała nakaz zapłaty, także przeciwko poręczycielowi.
Oceniając zarzuty wniesione przez pozwanych sąd stwierdził, że agent nie udowodnił, że stronie powodowej nie przysługuje dochodzona należność, zaś w świetle zawartego porozumienia (które jako odnowienie skutecznie przerwało bieg przedawnienia, art. 123 kc) nie ma potrzeby odwoływać się do weksla, co oznacza, że jego odpowiedzialność wynika ze stosunku podstawowego (umownego). Jednak poręczenie, które miało związek z działalnością gospodarczą, przedawniło się po 3 latach — ergo agent spłaca swoje długi, ale poręczyciel nie.
Nieco odmiennie spór ocenił sąd odwoławczy: poręczenie wekslowe nie jest poręczeniem w rozumieniu kodeksu cywilnego, zaś bieg terminu przedawnienia takiego zobowiązania rozpoczyna się się w dacie wypełnienia weksla in blanco. Jednakże sytuacja poręczyciela nie może być gorsza, niż dłużnika głównego (przysługuje mu możliwość podnoszenia takich samych zarzutów); skoro więc bieg przedawnienia roszczeń rozpoczął się w momencie inwentaryzacji (bo wówczas kontrahent powziął wiedzę o szkodzie i jej wysokości), to wówczas ruszyło też przedawnienie zobowiązań z poręczenia wekslowego, zaś wypełnienie weksla po upływie terminu przedawnienia roszczenia nim zabezpieczonego stanowi wypełnienie weksla niezgodnie z deklaracją wekslową. Natomiast porozumienie zawarte między powodem i pozwanym agentem oczywiście nie mogło przerwać biegu przedawnienia w odniesieniu do poręczyciela wekslowego; co więcej skoro uzgodniono spłatę w ratach, to każda z rat przedawniała się po „własnym” 3-letnim okresie przedawnienia. Znów więc powództwo wobec poręczyciela zostało oddalone.
art. 32 ust. 1 ustawy prawo wekslowe
Poręczyciel wekslowy odpowiada tak samo, jak ten, za kogo poręczył.
Badając skargę kasacyjną wniesioną przez stronę powodową Sąd Najwyższy stwierdził, iż porozumienie nie stanowiło nowacji w rozumieniu art. 506 par. 1 kc, lecz uznanie długu (art. 123 par. 1 pkt 2 kc). Odnowienie polega bowiem na tym, że wierzyciel i dłużnik uzgadniają nowe świadczenie w miejsce dawnego lub nową podstawę prawną świadczenia, zaś odnowienia nie można domniemywać (art. 506 par. 2 kc). W przypadku zakwalifikowana czynności prawnej jako nowacji zarzut przedawnienia roszczenia byłby trafny — natomiast uznanie długu nie tylko przerywa bieg przedawnienia, ale też zmienia rozkład ciężaru dowodu. Co więcej rozłożenie płatności na raty nie oznacza, że powstało świadczenie okresowe, przeto nadal było to jedno świadczenie, o jednym terminie wymagalności (od niego należy liczyć termin przedawnienia, art. 120 par. 1 kc), ale różnych terminach płatności. Roszczenie staje się zawsze wymagalne w dniu jego powstania, tego dnia rozpoczyna się bieg przedawnienia — wówczas nie można już skutecznie zmodyfikować terminu wymagalności (można zmieniać termin płatności) — natomiast bieg przedawnienia może zostać skutecznie przerwany.
Natomiast przy wekslu in blanco rozróżnić należy powstanie zobowiązania wekslowego (poprzez złożenie podpisu i wręczenie weksla wierzycielowi) od powstania odpowiedzialności z weksla (poprzez prawidłowe uzupełnienie weksla przez wierzyciela). Natomiast poręczyciel wekslowy odpowiada tak samo jak ten, za kogo poręczył (art. 32 pr.weksl.) — z uwzględnieniem oczywiście treści deklaracji wekslowej, która może zasady odpowiedzialności modyfikować.
Skoro pozwany agent regulował raty, to każda ze spłat stanowiła uznanie niewłaściwe długu — ze skutkiem w postaci przerwaniem biegu przedawnienia roszczeń (każda z rat przerywała bieg przedawnienia wobec całości należności powoda, po czym termin biegł na nowo, art. 124 par. 1 kc). Między zapłatą ostatniej z tych rat a wypełnieniem weksla nie minęły 3 lata, co oznacza, że nie doszło do przedawnienia roszczeń — a więc na owo przedawnienie nie mógł się także powołać poręczyciel wekslowy (bo jego zobowiązanie wygasa wraz z wygaśnięciem zobowiązania głównego).
W konsekwencji SN uchylił wyrok w części, w jakiej oddalono roszczenia wobec poręczyciela i nakazał ponowne zajęcie się sprawą — z uwzględnieniem tego, że nie nastąpiło jeszcze przedawnienie zobowiązań z poręczenia wekslowego, co jednak nie zwalnia sądu z obowiązku analizy treści deklaracji wekslowej.