Czy przepis nakazujący kablówkom rozprowadzanie określonych programów telewizyjnych — bez konieczności odprowadzania jakiegokolwiek wynagrodzenia na rzecz nadawców (tzw. obowiązek „must carry / must offer”) zwalnia operatora od konieczności zawarcia licencji i odprowadzania tantiem na rzecz organizacji zbiorowego zarządzania prawami? A przy okazji: czy roszczenia z tytułu tantiem na ozz przedawniają się po upływie 3 lat? (wyrok Sądu Najwyższego z 20 lipca 2020 r., V CSK 108/18).

Spór dotyczył roszczeń organizacji zbiorowego zarządzania (stowarzyszenia) przeciwko operatorowi telewizji kablowej, który reemitował utwory audiowizualne bez zawartej licencji i nie odprowadzając z tego tytułu należnych tantiem.
art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych
W rozumieniu ustawy:
5) reemitowaniem utworu jest jego rozpowszechnianie przez inny podmiot niż pierwotnie nadający, drogą przejmowania w całości i bez zmian programu organizacji radiowej lub telewizyjnej oraz równoczesnego i integralnego przekazywania tego programu do powszechnego odbioru;
Zdaniem ozz oznaczało to naruszenie prawa autorskiego, zatem wytoczyło powództwo o zakazanie reemisji w sieci kablowej utworów audiowizualnych nadawanych w programach telewizyjnych, do czasu zawarcia umowy licencyjnej, a także odszkodowania w wysokości dwukrotności należnego wynagrodzenia.
art. 21(1) ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych
Operatorom sieci kablowych wolno reemitować w sieciach kablowych utwory nadawane w programach organizacji radiowych i telewizyjnych wyłącznie na podstawie umowy zawartej z właściwą organizacją zbiorowego zarządzania prawami autorskimi.
W ocenie operatora roszczenia były całkowicie bezzasadne ze względu na ustawowy obowiązek rozprowadzania przez niego określonych programów, zakaz pobierania przez nadawców z tego tytułu jakichkolwiek opłat i obowiązek nieodpłatnego udostępniania programów (tzw. obowiązek „must carry / must offer”). Tak czy inaczej umowy nie zawarł, bo nie mógł zgodzić się na zaproponowane warunki (2,8-2,2% wpływów operatora), a także zgłosił zarzut przedawnienia roszczeń starszych niż 3 lata.
(Mniejsza z tym kto kogo, ale dość rzec, że na bazie tego sporu doszło do poświęconego „dwukrotności” spotkania przy herbatce i ciasteczkach.)
art. 43 ust. 1-2 ustawy o radiofonii i telewizji
1. Operator rozprowadzający program, z wyłączeniem podmiotu rozprowadzającego program w sposób cyfrowy drogą rozsiewczą naziemną w multipleksie, jest obowiązany do rozprowadzania programów „Telewizja Polska I”, „Telewizja Polska II” i jednego regionalnego programu telewizyjnego rozpowszechnianego przez Telewizję Polską S.A. oraz programów rozpowszechnianych w dniu wejścia w życie ustawy z dnia 30 czerwca 2011 r. o wdrożeniu naziemnej telewizji cyfrowej na podstawie koncesji na rozpowszechnianie tych programów w sposób analogowy drogą rozsiewczą naziemną przez Telewizję Polsat S.A., TVN S.A., Polskie Media S.A., Telewizję Puls Sp. z o.o. W przypadku operatora rozprowadzającego programy w sieciach telekomunikacyjnych innych niż wykorzystywane do rozpowszechniania rozsiewczego naziemnego lub rozsiewczego satelitarnego obowiązek rozprowadzania regionalnego programu telewizyjnego dotyczy regionalnego programu telewizyjnego właściwego dla danego obszaru.
2. Nadawca, który rozpowszechnia program, wymieniony w ust. 1, nie może odmówić operatorowi rozprowadzającemu program w sieci telekomunikacyjnej, o której mowa w ust. 1, zgody na rozprowadzanie tego programu, ani też nie może uzależnić udzielenia takiej zgody od uiszczania jakiegokolwiek wynagrodzenia, w tym w szczególności z tytułu udzielenia licencji za korzystanie z nadania.
art. 43a ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji
Nadawca, który rozpowszechnia program, wymieniony w art. 43 ust. 1, jest obowiązany do nieodpłatnego udostępniania tego programu na wniosek operatora rozprowadzającego program, w terminie 14 dni od dnia złożenia wniosku.
Sąd prawomocnie stwierdził, że ustawowy obowiązek reemisji w całości i bez zmian programu nadawcy nie zwalnia operatora telewizji kablowej od konieczności zawarcia licencji. Skoro więc kablówka takiej umowy nie zawarła, reemisja miała charakter bezprawny, zatem organizacji zbiorowego zarządzania należy się zryczałtowane odszkodowanie odniesione do stosowanych przez nie stawek. Jako nietrafny uznano zarzut przedawnienia roszczeń ponad 3-letni okres, albowiem stowarzyszenie nie jest przedsiębiorcą, więc tantiemy przedawniają się po upływie 10 lat — finalnie zasądzono kwotę 1,29 mln złotych.
Argumentów operatora kablówki nie podzielił także Sąd Najwyższy: reemisja utworów w sieciach kablowych bez zawarcia umowy licencyjnej z właściwą organizacją zbiorowego zarządzania prawami autorskimi i brak odprowadzenia wynagrodzenia z tytułu reemisji stanowi naruszenie autorskiego prawa majątkowego (art. 17 pr.aut. w zw. z art. 21(1) pr.aut.), zaś zarzuty nie odnoszą się do przysługującego współtwórcom utworu audiowizualnego uprawnienia do wynagrodzenia dodatkowego (art. 70 ust. 2(1) pr.aut.). W takim przypadku naruszyciel ponosi odpowiedzialność określoną w art. 79 ust. 1 pr.aut.; na ową ocenę nie ma wpływu to czy chodzi o producentów, współtwórców, zaś ozz jest czynnie legitymowana to wytoczenia powództwa o zapłatę tantiem.
Odpowiedzialności kablówki nie wyłącza fakt, że strona pozwana nie chciała się zgodzić na narzucone przez ozz stawki, ponieważ brak akceptacji dla stosowanych (np. w umowach z innymi operatorami) stawek nie oznacza prawa do samodzielnego reemitowania utworów (SN podpowiedział, że zamiast tego należało wystąpić do sądu z żądaniem zawarcia stosownej umowy). Nie można się także zgodzić z tym, iżby wynikający z ustawy o radiofonii i telewizji obowiązek „must carry / must offer” był „równoznaczny z upoważnieniem do naruszania praw autorskich i oznacza obowiązek rozprowadzania tych programów z zachowaniem wszelkich wymagań wynikających z innych przepisów prawa”.
Odnośnie przedawnienia roszczeń SN stwierdził natomiast, iż organizacja zbiorowego zarządzania działająca w formie stowarzyszenia może prowadzić dwa rodzaje działalności — statutową i gospodarczą — i tylko w odniesieniu do tej drugiej może być uznana za przedsiębiorcę. Oznacza to, że dochodzenie należności z tytułu tantiem autorskich nie jest sprawą gospodarczą, toteż nie można przyjąć, by roszczenia ulegały przedawnieniu w terminie określonym w art. 118 kc.
Zamiast komentarza: niestety, SN w swych rozważaniach skupił się na kwestii zryczałtowanego odszkodowania przewyższającego wysokość szkody (owej „dwukrotności”), toteż niedostatecznie dużo uwagi poświęcono samej relacji między „must carry / must offer” a licencją na reemisję programów i obowiązkiem odprowadzania tantiem. Stąd też brakuje mi tu pogłębionej refleksji i odpowiedzi na nadal nurtujące mnie pytania, na przykład: czy chodzi o to, że normy mają różnych adresatów, więc fakt, że nadawca musi zgodzić się na nieodpłatną reemisję nie zwalnia z obowiązku odprowadzania należności na ozz? Czy jednak reguła „must carry / must offer” powinna być traktowana jako lex specialis wobec obowiązku zawarcia odrębnej umowy z organizacją?