Bezczynność organu w/s udostępnienia informacji publicznej a zawieszenie terminów (bo koronawirus)

A skoro wczoraj było o tym, że półtora roku oczekiwania na wydanie decyzji przez PUODO oznacza przewlekłość postępowania, dziś czas na kilka akapitów o tym czy zawieszenie terminów (bo koronawirus) ma wpływ na ocenę bezczynności organu w sprawie udostępnienia informacji publicznej (nieprawomocny wyrok WSA w Szczecinie z 8 października 2020 r., II SAB/Sz 57/20).


bezczynność organu zawieszenie terminów
Jak kamień w wodę… (fot. Olgierd Rudak, CC-BY-SA 3.0)

Sprawa zaczęła się od złożonego w Urzędzie Morskim wniosku o udostępnienie informacji publicznej — dotyczącej zatopionego wraku barki położonego w pobliżu szlaku wodnego prowadzącego od II bramy torowej do granicy polsko-niemieckiej (o określonych współrzędnych geograficznych). Wnioskodawca poprosił m.in. o informacje dotyczące przygotowywanego planu zagospodarowania przestrzennego, planów ochrony dla stanowiska archeologicznego, a także tego czy w miejscu położenia wraku będzie umiejscowiony znak nawigacyjny.
Organ nie udzielił odpowiedzi w wymaganym terminie, zatem do sądu trafiła skarga na bezczynność organu.

art. 13 ustawy o dostępie do informacji publicznej
1. Udostępnianie informacji publicznej na wniosek następuje bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w terminie 14 dni od dnia złożenia wniosku, z zastrzeżeniem ust. 2 i art. 15 ust. 2.
2. Jeżeli informacja publiczna nie może być udostępniona w terminie określonym w ust. 1, podmiot obowiązany do jej udostępnienia powiadamia w tym terminie o powodach opóźnienia oraz o terminie, w jakim udostępni informację, nie dłuższym jednak niż 2 miesiące od dnia złożenia wniosku.

W odpowiedzi na skargę Dyrektor Urzędu Morskiego wyjaśnił, że wniosek nie był precyzyjny i jednoznaczny, ponieważ odnosił się do wraku rzekomo leżącego na torze wodnym prowadzącym do granicy, ale podane współrzędne geograficzne wskazywały na zupełne inny punkt. Tymczasem tego typu obiekty są w obu miejscach, zarazem określenie „wrak stalowej barki” nie odpowiada oznaczeniu jakiegokolwiek stanowiska archeologicznego. Niezależnie od tego nie doszło do bezczynności, ponieważ wniosek trafił do urzędu w czasie obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa, gdy pracownicy wykonywali pracę zdalnie lub sprawowali opiekę nad dziećmi, równocześnie trwała przeprowadzka biura, z czym wiązał się kilkudniowy brak dostępu do systemu obiegu dokumentów. Stąd też wezwanie do sprecyzowania wniosku zostało wysłane po pewnym czasie (już po wniesieniu skargi na bezczynność), aby wkrótce udzielić odpowiedzi (barka jest wrakiem zabytkowym, nie ustanowiono na niej strefy ochronnej dla nurkowania lub ruchu jednostek pływających, lokalizacja obiektu jest naniesiona na mapach nawigacyjnych, zaś dodatkowe oznakowanie wraku nie jest planowane, natomiast aktualnie trwają prace nad projektem planu zagospodarowania przestrzennego morskich wód wewnętrznych, który zostanie przyjęty w formie rozporządzenia na przełomie 2020/21 roku).

art. 15zzs ust. 1 pkt 10 ustawy w/s COVID (uchylony, Dz.U. z 2020 r. poz. 875)
W okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID bieg terminów procesowych i sądowych w:
10) innych postępowaniach prowadzonych na podstawie ustaw
— nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu na ten okres.

Wojewódzki Sąd Administracyjny przypomniał, że co do zasady należy udostępnić informację publiczną bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w ciągu 14 dni od złożenia wniosku, a jeśli udzielenie odpowiedzi w tym terminie nie jest możliwe, powinien powiadomić zainteresowanego o opóźnienie i przekazać odpowiedź najpóźniej w ciągu dwóch miesięcy (art. 13 udip). Odmowa udostępnienia informacji publicznej lub umorzenie postępowania następuje w formie decyzji administracyjnej. Oznacza to, że o bezczynności na gruncie ustawy o dostępie do informacji publicznej można mówić wówczas, gdy wniosek dotyczy informacji publicznej, adresat jest zobowiązany do udzielenia odpowiedzi, ale nie czyni tego w wymaganym terminie.

Odnosząc te reguły do stanu faktycznego WSA zauważył, że wniosek wpłynął w okresie zawieszenia terminów związanych z ogłoszeniem stanu epidemii (art. 15 zzs ust. 1 pkt 10 ustawy w/s COVID-19), zatem 14-dniowy termin na udzielenie informacji publicznej rozpoczął bieg w późniejszym czasie („Rozpoczęcie biegu zawieszonych terminów procesowych i sądowych”). Oznacza to, że organ powinien był udzielić informacji najpóźniej 6 czerwca 2020 r., na co nałożyły się komplikacje lokalowe i techniczne związane z przeprowadzką biura — finalnie odpowiedź została wysłana 9 lipca 2020 r. Nie ma zatem wątpliwości, że Urząd Morski pozostawał w bezczynności, jednak niewielkie i po części usprawiedliwione uchybienie terminu pozwala stwierdzić, iż naruszenie prawa nie miało charakteru rażącego. Co więcej udzielenie informacji publicznej przed wydaniem wyroku oznacza bezprzedmiotowością postępowania sądowego, czego konsekwencją jest umorzenie postępowania (art. 161 par. 3 ppsa). Nie jest bowiem dopuszczalne zmuszenie organu do dokonania czynności, która już dokonana została.

Zamiast komentarza: niczego nie chcę udowadniać lub piętnować, natomiast zwracam uwagę, że skutki zawieszenia biegu terminów „procesowych i sądowych” bywają oceniane w orzecznictwie odmiennie (por. „Urząd nie może zawiesić postępowania w/s informacji publicznej ze względu na epidemię koronawirusa”) — co dowodzi, że okołokorawirusowe ustawodawstwo nie było przemyślane i nie jest precyzyjne pod żadnym chyba względem.

subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
zerknij na wszystkie komentarze
0
komentarze są tam :-)x