Czy osobie, która wygrała ogłoszony przez władze konkurs na określone stanowisko, ale nie została zatrudniona, przysługują z tego tytułu jakiekolwiek roszczenia? Czy brak wypłacanego wynagrodzenia może skutkować odpowiedzialnością zatrudniającego za nieosiągnięte przychody? I, wcale nie na marginesie: czy prowadzone przeciwko kandydatowi postępowanie karne jest podstawą do odwołania ze stanowiska, co wyklucza ewentualną odpowiedzialność za brak zatrudnienia po wygranym konkursie? (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 8 lipca 2020 r., I ACa 409/19).
Sprawa zaczęła się od tego, że mężczyzna wziął udział w konkursie na dyrektora szpitala i go wygrał, ale zarząd województwa konkurs unieważnił ze względu na bliskie stosunki z przewodniczącym komisji i toczące się przeciwko kandydatowi postępowanie karne (z paragrafu za oszustwo ubezpieczeniowe — powód próbował wyłudzić odszkodowanie), a następnie podpisał umowę z inną osobą. Zdaniem powoda unieważnienie konkursu było bezprawne i wyrządziło mu szkodę w postaci utraconych dochodów, więc pozwał województwo o zapłatę nieuzyskanego wynagrodzenia (obliczonego jako różnica między wysokością wynagrodzenia brutto na stanowisku dyrektora i wynagrodzenia aktualnie otrzymywanego).
W ocenie strony pozwanej wyłonienie kandydata w postępowaniu konkursowym nie oznacza automatycznego zawarcia umowy, zaś potencjalne roszczenia mogłyby powstać po uprzednim wytoczeniu powództwa o nakazanie złożenia oświadczenia woli o zawarciu stosunku pracy. Tymczasem strony nigdy nie prowadziły nawet negocjacji co do warunków zatrudnienia, przez co brak jest związku przyczynowego między działaniem a rzekomą szkodą. Mało tego: powód celowo odczekał 6 lat, nie podejmując żadnych kroków w celu uzyskania zatrudnienia, tak, aby kwota odszkodowania niepomiernie wzrosła.
art. 49 ust. 1 i ust. 6 ustawy o działalności leczniczej (Dz.U. z 2020 r. poz. 295)
1. W podmiocie leczniczym niebędącym przedsiębiorcą przeprowadza się konkurs na stanowisko:
1) kierownika;
2) zastępcy kierownika, w przypadku gdy kierownik nie jest lekarzem;
3) ordynatora;
4) naczelnej pielęgniarki lub przełożonej pielęgniarek;
5) pielęgniarki oddziałowej.
6. Z kandydatem na stanowisko określone w ust. 1, wybranym w drodze konkursu lub wskazanym w trybie ust. 4, nawiązuje się stosunek pracy albo zawiera umowę cywilnoprawną na 6 lat. Okres ten może być przedłużony do 8 lat, jeżeli do osiągnięcia wieku emerytalnego pracownikowi brakuje nie więcej niż 2 lata.
Sąd I instancji uwzględnił powództwo w całości: uchwała zarządu województwa unieważniająca postępowanie konkursowe została uznana za nieważną (wyrok NSA z 11 października 2017 r., II OSK 2160/16), zatem sąd — związany prawomocnym orzeczeniem sądu administracyjnego — czego konsekwencją jest ważność wyboru powoda na stanowisko, o które się ubiegał. Przepis nakazujący zatrudnienie osoby wyłonionej w konkursie jest sformułowany w sposób kategoryczny — jako taki stanowi podstawę do żądania złożenia oświadczenia woli o nawiązaniu stosunku pracy. Podjęcie przez zarząd województwa uchwały, która następnie została unieważniona, jest podstawą dochodzenia roszczeń deliktowych (art. 417(1) par. 2 kc), istnieje bowiem związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy brakiem zatrudnienia a nieosiąganiem dochodów z wynagrodzenia za pracę. Bezzasadny jest natomiast zarzut bezczynności powoda, który nie tylko cały czas wnosił o zatrudnienie, ale też starał się o pracę w innych jednostkach — zaś formalnie dochodzenie roszczeń umożliwiło mu dopiero stwierdzenie nieważności uchwały unieważniającej konkurs.
W takim przypadku niedoszłemu pracownikowi przysługuje odszkodowanie, którego wysokość należy obliczyć uwzględniając wynagrodzenie uzyskiwane przez osobę, która aktualnie zajmuje stanowisko dyrektorskie w szpitalu.
W apelacji od wyroku strona zarząd województwa powołał się na to, że powód nie złożył nawet oświadczenia woli o zamiarze nawiązania stosunku pracy, ani też nie wystąpił o złożenie takiego oświadczenia, co wyklucza roszczenia odszkodowawcze oraz równocześnie skutkuje brakiem związku przyczynowo-skutkowego między zaniechaniem a rzekomo wyrządzoną szkodą. Niezależnie od tego strona pozwana wskazała, że nawet gdyby doszło do zatrudnienia, stosunek pracy natychmiast byłby rozwiązany ze względu na toczące się przeciwko powodowi postępowanie karne.
Odnosząc się do tych argumentów sąd II instancji podkreślił, że w ukształtowanym jeszcze pod rządami ustawy o zakładach opieki zdrowotnej orzecznictwie przyjmuje się, że osoba wybrana w drodze konkursu na określone stanowisko w podmiocie leczniczym może wystąpić z powództwem o nawiązanie stosunku pracy (por. uchwała SN z 23 listopada 2001 r., III ZP 16/01; wyrok SN z 9 grudnia 2004 r., II PK 79/04). Oznacza to, że podmiot organizujący konkurs ma obowiązek nawiązać stosunek pracy z kandydatem (zawrzeć umowę o pracę lub zatrudnić w drodze powołania, bądź też podpisać kontrakt cywilnoprawny), zaś zwycięzcy konkursu przysługuje stosowne roszczenie o nakazanie złożenia oświadczenia woli. Odmowa złożenia oświadczenia woli może uzasadniać odpowiedzialność odszkodowawczą dłużnika (art. 417 kc), oczywiście pod warunkiem wykazania wszystkich jej przesłanek. W przypadku szkody doznanej przez osobę, która wygrała konkurs na stanowisko, ale nie doczekała się zatrudnienia, są to nieosiągnięte korzyści w postaci wynagrodzenia (lucrum cessans).
art. 70 par. 1 kodeksu pracy
Pracownik zatrudniony na podstawie powołania może być w każdym czasie — niezwłocznie lub w określonym terminie — odwołany ze stanowiska przez organ, który go powołał. Dotyczy to również pracownika, który na podstawie przepisów szczególnych został powołany na stanowisko na czas określony.
Nie oznacza to jednak, by roszczenia były uzasadnione: nawet nawiązanie stosunku pracy z powołania na czas określony nie wyklucza odwołania ze stanowiska w każdym czasie (art. 70 par. 1 kp) i nie stanowi nadużycia prawa, o ile pracodawca nie działał w złej wierze lub w zamiarze szykanowania pracownika. Skutkiem odwołania ze stanowiska jest rozwiązanie stosunku pracy (ze skutkiem jak w przypadku wypowiedzenia lub dyscyplinarki, art. 70 par. 2-3 kp), jednakże nawet w przypadku odwołania z naruszeniem art. 52 kp pracownikowi przysługuje co najwyżej odszkodowanie (nie może domagać się przywrócenia do pracy).
W toku postępowania okazało się, że prowadzone przeciwko powodowi postępowanie karne zostało (2 lata po wydaniu przez NSA wyroku dot. unieważnienia konkursu) umorzone ze względu na przedawnienie karalności przestępstwa (przy czym mężczyzna twierdził, że sąd go uniewinnił uniewinniony). Istnieje przeto duże prawdopodobieństwo, że zasadne są twierdzenia zarządu województwa, iż nawet gdyby doszło do zatrudnienia z powołania, informacja o postępowaniu karnym spowodowałaby natychmiastowe odwołanie ze względu na utratę zaufania niezbędnego do zajmowania stanowiska dyrektora podmiotu leczniczego.
Stąd też sąd odwoławczy stwierdził, że chociaż odpowiedzialność za brak zatrudnienia po wygranym konkursie nie jest wykluczona, powód nie wykazał wszystkich przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego. Skoro zaś stan faktyczny daje asumpt do przypuszczeń, że tak czy inaczej pracę by utracił i nie otrzymywał wynagrodzenia — pozwoliło to na zmianę wyroku i prawomocne oddalenie powództwa.