Czy półtora roku oczekiwania na decyzję PUODO w sprawie wniesionej skargi na przetwarzanie danych osobowych to długo czy krótko? Czy PUODO powinien prowadzić postępowania w tempie wynikającym z kodeksu postępowania administracyjnego, czy jednak ustawa o ochronie danych osobowych określa inne terminy załatwiania spraw? Czy przewlekłość w rozpatrywaniu skargi przez PUODO może być przesłanką zasądzenia sumy pieniężnej będącej ekwiwalentem wyrządzonej w ten sposób szkody?
wyrok WSA w Warszawie z 27 maja 2020 r. (II SAB/Wa 149/20)
Realizacja kompetencji organu administracji publicznej jest jego prawnym obowiązkiem, od którego nie zwalniają go tzw. trudności obiektywne w postaci złożoności sprawy, kumulacji spraw, braku etatów czy też środków pieniężnych
Kalendarz sprawy wyglądał następująco:
- sierpień 2018 r.: mężczyzna wnosi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych skargę na przetwarzanie jego danych osobowych przez szpital i Żandarmerię Wojskową;
- miesiąc później do tych podmiotów PUODO wysyła pismo z prośbą o wyjaśnienia, odpowiedzi wracają w ciągu kilkunastu dni;
- w lutym 2019 r. organ występuje do ŻW o ponowne wyjaśnienia, tym razem są dwie odpowiedzi, druga dociera po miesiącu;
- zniecierpliwiony obywatel wysyła do PUODO ponaglenie (październik 2019 r.);
- w listopadzie 2019 r. organ powiadamia go o zgromadzeniu materiału dowodowego w sprawie (art. 10 par. 1 kpa);
art. 12 kodeksu postępowania administracyjnego
§ 1. Organy administracji publicznej powinny działać w sprawie wnikliwie i szybko, posługując się możliwie najprostszymi środkami prowadzącymi do jej załatwienia.
§ 2. Sprawy, które nie wymagają zbierania dowodów, informacji lub wyjaśnień, powinny być załatwione niezwłocznie.
- kolejne ponaglenie miało datę 10 lutego 2020 r., zaś dokładnie w Walentynki wpływa skarga na przewlekłość postępowania, w której skarżący zażądał m.in. nałożenia na PUODO grzywny w wysokości 45.850,30 złotych, a także kwoty 22.925,15 zł — bo przewlekłość doprowadziła do wyrządzenia mu szkody niematerialnej polegającej na utracie kontroli nad danymi osobowymi, zaś w czasie postępowania w mediach pojawiły się dokumenty dotyczące jego stanu zdrowia;
- 3 marca 2020 r. PUODO wydał decyzję w sprawie skargi.
art. 35 par. 1-3 kodeksu postępowania administracyjnego
§ 1. Organy administracji publicznej obowiązane są załatwiać sprawy bez zbędnej zwłoki.
§ 2. Niezwłocznie powinny być załatwiane sprawy, które mogą być rozpatrzone w oparciu o dowody przedstawione przez stronę łącznie z żądaniem wszczęcia postępowania lub w oparciu o fakty i dowody powszechnie znane albo znane z urzędu organowi, przed którym toczy się postępowanie, bądź możliwe do ustalenia na podstawie danych, którymi rozporządza ten organ.
§ 3. Załatwienie sprawy wymagającej postępowania wyjaśniającego powinno nastąpić nie później niż w ciągu miesiąca, a sprawy szczególnie skomplikowanej — nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od dnia wszczęcia postępowania, zaś w postępowaniu odwoławczym — w ciągu miesiąca od dnia otrzymania odwołania.
Wojewódzki Sąd Administracyjny przypomniał, że obowiązkiem organów administracji publicznej jest działać w sprawie szybko i wnikliwie, generalnie sprawy powinny być załatwiane niezwłocznie (art. 12 kpa, w innym miejscu kodeks posługuje się frazą „bez zbędnej zwłoki”), jednakże nie dłużej niż miesiąc, zaś w sprawie szczególnie skomplikowanej — dwa miesiące (art. 35 par. 3 kpa). W przypadku zwłoki obowiązkiem organu jest powiadomić strony, wskazując nowy termin zakończenia sprawy, obowiązek ten nie zwalnia go z odpowiedzialności za przewlekłość postępowania. Skarga na przewlekłość postępowania ma na celu zwalczanie zwłoki w załatwianiu sprawy administracyjnej, badając jej zasadność sąd bierze pod uwagę stan sprawy z chwili zamknięcia rozprawy — chodzi wszakże o wymuszenie załatwienia sprawy.
art. 37 par. 1 kodeksu postępowania administracyjnego
Stronie służy prawo do wniesienia ponaglenia, jeżeli:
1) nie załatwiono sprawy w terminie określonym w art. 35 lub przepisach szczególnych ani w terminie wskazanym zgodnie z art. 36 § 1 (bezczynność);
2) postępowanie jest prowadzone dłużej niż jest to niezbędne do załatwienia sprawy (przewlekłość).
W tym stanie faktycznym Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził, że istotnie nastąpiła przewlekłość w rozpatrywaniu skargi przez PUODO — organ procedował w sposób opieszały, zaś wydanie decyzji zajęło mu przeszło półtora roku. Ustawa o ochronie danych osobowych nie określa własnych terminów, brak w niej także wyłączenia przepisów kpa, co oznacza, że przepisy kodeksu o terminach mają zastosowanie do postępowań prowadzonych przez PUODO.
Tymczasem organ początkowo pracował dość sprawnie, jednak później każda z czynności podejmowana była w kilkumiesięcznych odstępach czasu, co oznacza, że doszło do zwłoki w rozumieniu art. 35 par. 1 kpa, zaś organ nie działał szybko i wnikliwie, a także nie monitorował przebiegu sprawy, ani też nie informował skarżącego o przyczynach opóźnienia — a przecież „kwestie związane z trudnościami organu wynikającymi z dużej liczby rozpoznawanych spraw nie tłumaczą więc bezczynności w niniejszej sprawie”. Organ nie może skutecznie powołać się na liczbę i skomplikowanie prowadzonych spraw, brak pracowników lub niewielki budżet, zaś nawet obiektywne przyczyny zwłoki w procedowaniu nie mogą skutkować negatywnie dla stron postępowania.
Pozwala to ocenić, że skarga była rozpatrywana w sposób przewlekły. Natomiast wydanie decyzji po przeszło 18 miesiącach wraz z brakiem prowadzenia działań wskazujących, by organ zmierzał do najszybszego zakończenia postępowania i przy braku obiektywnej przyczyny usprawiedliwiającej choćby czasowy brak zajmowania się sprawą prowadzą do konkluzji, że przewlekłość miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa, sumarycznie prowadząc do rażącego naruszenia zasady pogłębiania zaufania do organu władzy publicznej.
Biorąc pod uwagę przewlekłość w rozpatrywaniu skargi WSA wymierzył PUODO grzywnę w wysokości 500 złotych, odmówiono jednak przyznania sumy pieniężnej — nie jest ona bowiem substytutem odszkodowania, zatem jeśli obywatel poniósł szkodę wskutek działania organu lub podmiotów przetwarzających jego dane osobowe, powinien wytoczyć powództwo cywilne.