Czy obywatel może ponosić sankcje za naruszenie zakazu przemieszczania się ustanowionego ze względu na pandemię COVID-19? Czy jednak rząd nie miał prawa wprowadzić takiego zakazu w rozporządzeniu, które w dodatku wykraczało poza delegację ustawową? (nieprawomocny wyrok WSA w Szczecinie z 22 grudnia 2020 r., II SA/Sz 622/20).
Orzeczenie dotyczyło mężczyzny, który podczas lockdownu zdecydował się złożyć wizytę kuzynce, na czym nakrył go — po „anonimowej informacji” — patrol policji.
par. 5 rozporządzenia RM z 10 kwietnia 2020 r. w/s ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz.U. z 2020 r. poz. 658)
Do dnia 19 kwietnia 2020 r. zakazuje się na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej przemieszczania się osób przebywających na tym obszarze, z wyjątkiem przemieszczania się danej osoby w celu (…)
Z notatki służbowej wynikało, że przyjezdny oświadczył, iż zna zakazy pandemiczne, ale musiał odpocząć i zmienić otoczenie (w odwołaniu stwierdził, że musiał jechać do lekarza — ale Sanepid stwierdził, że to nie dawało mu prawa wyjazdu poza miejscowość zamieszkania). Zdaniem Sanepidu nie budziło wątpliwości, iż miało miejsce naruszenie zakazu przemieszczania się osób, a więc na odwiedzającego nałożono administracyjną karę pieniężną w wysokości 5 tys. złotych.
Wojewódzki Sąd Administracyjny przypomniał, iż ograniczenie konstytucyjnych praw i wolności powinno nastąpić w ustawie, w rozporządzeniu wykonawczym można uregulować wyłącznie sprawy techniczne, a każde rozporządzenie musi odpowiadać warunkom określonym w art. 92 ust. 1 Konstytucji RP.
art. 52 ust. 1 Konstytucji RP
Każdemu zapewnia się wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz wyboru miejsca zamieszkania i pobytu.
Tymczasem wydane przez rząd rozporządzenie wprowadzające zakaz poruszania się naruszyło wszystkie te reguły, albowiem:
- wykraczało poza zakres delegacji, ponieważ ustawa zakaźna pozwala wyłącznie na wprowadzenie czasowego ograniczenia określonego sposobu przemieszczania się (art. 46 ust. 1 pkt 1) lub nakazania określonego sposobu przemieszczania się (art. 46b pkt 12) — zaś powszechny zakaz przemieszczania się idzie znacznie dalej niż ograniczenie poruszania się;
- prowadziło do naruszenia istoty konstytucyjnej wolności, tj. swobody poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej (art. 52 Konstytucji RP) — ograniczenie tej wolności się byłoby dopuszczalne po wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej (art. 233 ust. 3 Konstytucji RP), skoro więc nie zdecydowano się na ogłoszenie stanu nadzwyczajnego, nie było podstaw do ustanowienia zakazu w drodze zwykłego rozporządzenia (mała dygresja: jestem ciekaw czy w świetle redakcji przepisu — „ustawa określająca zakres ograniczeń wolności i praw człowieka i obywatela w stanie klęski żywiołowej może ograniczać wolności i prawa…” — byłoby dopuszczalne wprowadzenie takiego zakazu?);
- toteż sąd, który jest związany wyłącznie Konstytucją i ustawą może orzec w sprawie z pominięciem rozporządzenia, które jest sprzeczne z aktami prawnymi wyższego rzędu;
- nawet gdyby przyjąć, iż zakaz przemieszczania się został wprowadzony w sposób zgodny z prawem, nałożenie kary wymaga przeprowadzenia przez organ prawidłowego postępowania: po zawiadomieniu strony o wszczęciu postępowania — a tymczasem strona otrzymała zawiadomienie wraz z decyzją o karze; z zapewnieniem stronie czynnego udziału w postępowaniu i po przesłuchaniu strony — przy czym nie zaszły przesłanki pozwalające na odstąpienie od tej zasady, bo sprawa nie była niecierpiąca zwłoki ze względu na niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia ludzkiego; przy prawidłowej ocenie dowodów — przy czym nie można oprzeć decyzji o karze wyłącznie na notatce policyjnej, która nie jest dokumentem urzędowym, a więc wymaga zweryfikowania przy pomocy innych środków;
- wysokość nałożonej kary w ogóle nie uwzględniała warunków osobistych strony, w szczególności Sanepid w ogóle nie pokusił się o ustalenie wagi i okoliczności naruszenia prawa, a także warunków osobistych ukaranego — nie sprawdzono nawet przyczyn, dla których ukarany zdecydował się na naruszenie zakazu przemieszczania się.
Z względu na stwierdzone uchybienia WSA zdecydował o uchyleniu decyzji nakładające karę, równocześnie umarzając całość postępowania.
Zamiast komentarza: każda władza ogłupia, korumpuje i manipuluje — władza bezprawna i niesprawiedliwa swe przywary bierze na sztandary.