Czy przekonania religijne mogą zwalniać ze świadczeń osobistych na rzecz obronności państwa? Czy jednak nawet wyznawca „pacyfistycznej” wiary musi wypełnić pewne obowiązki obywatelskie — zaś wszystko, na co może liczyć to zwolnienie ze służby wojskowej?
nieprawomocny wyrok WSA w Szczecinie z 24 lutego 2021 r. (II SA/Sz 667/20)
Wolność sumienia i religii nie obejmuje nieograniczonej swobody postępowania w związku z nakazami sumienia w każdej sferze życia społecznego.
Sprawa dotyczyła decyzji o nałożenie na diagnostę pojazdów samochodowych obowiązku świadczeń osobistych w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny — polegających na „zabezpieczeniu działalności PRT — przyjmowanie pojazdów z GN na rzecz Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych” przez 7 dni.
art. 202 ust. 1 ustawy o powszechnym obowiązku obrony RP
1. Na osoby posiadające obywatelstwo polskie, które ukończyły szesnaście, a nie przekroczyły sześćdziesięciu lat życia, może być nałożony obowiązek świadczeń osobistych, polegających na wykonywaniu różnego rodzaju prac doraźnych na rzecz przygotowania obrony państwa albo zwalczania klęsk żywiołowych i likwidacji ich skutków.
W toku postępowania obywatel oświadczył, iż należy do związku wyznaniowego Świadków Jehowy, zatem ze względu na swe sumienie chce zachować neutralność i prosić o zwolnienie z obowiązków związanych z obronnością kraju. Organ (burmistrz działający na wniosek Wojskowego Komendanta Uzupełnień) nie uwzględnił tych argumentów, zatem do sądu trafiła skarga, w której mężczyzna zarzucił, że decyzja narusza wolność sumienia i wyznania, która nie może być ograniczona ze względu na bezpieczeństwo państwa, a także pomija konstytucyjne i zagwarantowane przyjętymi przez Polskę zobowiązaniami międzynarodowymi gwarancje dla obdżektorów.
art. 85 ust. 3 Konstytucji RP
Obywatel, któremu przekonania religijne lub wyznawane zasady moralne nie pozwalają na odbywanie służby wojskowej, może być obowiązany do służby zastępczej na zasadach określonych w ustawie.
Oddalając skargę Wojewódzki Sąd Administracyjny przypomniał, iż obywatelski obowiązek obrony ojczyzny to nie tylko służba wojskowa, ale także wykonywanie świadczeń osobistych na rzecz obrony. Z powinności zwolnione jest szereg osób (m.in. parlamentarzyści i radni, sędziowie, prokuratorzy, policjanci, funkcjonariusze służb, kobiety w ciąży i 6 miesięcy po porodzie, etc.; zamknięty katalog zawiera art. 206a ust. 1 ustawy) — ale z obowiązku wykonywania świadczeń osobistych na rzecz obrony nie zwalnia wyznawana religia lub prezentowany światopogląd.
Polska Konstytucja nie zawiera generalnego przepisu pozwalającego odmówić spełnienia określonego obowiązku obywatelskiego ze względu na sprzeciw sumienia. Przekonania religijne lub zasady moralne pozwalają uchylić się od odbywania służby wojskowej, jednakże jest to jedyny wyjątek od wykonywania obowiązków w zakresie obrony kraju. Brak możliwości uniknięcia obowiązku świadczeń osobistych na rzecz obronności ze względu na konflikt sumienia nie narusza konstytucyjnych gwarancji wolności religijnych — owszem, „prawo do postępowania w zgodzie z własnymi przekonaniami wynika z ogólnej zasady wolności człowieka”, jednakże swoboda ta może być ograniczona ze ściśle określonych powodów, do których zalicza się m.in. bezpieczeństwo i porządek publiczny państwa. Takie powinności wobec ojczyzny nie naruszają także międzynarodowo zagwarantowanych wolności sumienia i przekonań, które stanowią podstawę do odmowy pełnienia służby wojskowej — będąc równocześnie formą pełnienia służby alternatywnej (zastępczej), której rodzajem są także świadczenie osobiste na rzecz obronności (nie można przy tym tracić z pola widzenia faktu, że chodzi o pracę w charakterze mechanika pojazdów).