Czy wyłączenie pracownika organu administracji publicznej — urzędnika, który w sprawie wydał zaskarżoną decyzję — oznacza wyłącznie zakaz merytorycznej oceny sprawy? Czy jednak zakaz dalszego zajmowania się sprawą dotyczy także czynności ściśle formalnych, np. oceny, że strona przekroczyła terminy? (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 5 stycznia 2022 r., I OSK 1762/19).
Sprawa zaczęła się od wydanej przez Ministra Rolnictwa decyzji odmawiającej stwierdzenia nieważności decyzji nacjonalizacyjnej z 1965 r. Skarga na odmowę została prawomocnie oddalona (postanowienie NSA z 21 lutego 2018 r., I OSK 2925/17), ale strona złożyła wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy (odmowa), wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu do złożenia tego wniosku (odmowa ze względu na uchybienie terminu).
Bezskuteczna okazała się skarga do WSA: od decyzji wydanej w pierwszej instancji przez ministra nie dłuży odwołanie, lecz wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy (art. 127 par. 3 kpa), który należy złożyć w ciągu 14 dni od dnia doręczenia decyzji (art. 129 par. 2 kpa) — uchybienie tego terminu oznacza, że wniosek jest bezskuteczny, zatem organ jest zwolniony z obowiązku merytorycznej oceny sprawy, zaś sama odmowa przywrócenia terminu w ogóle nie została zaskarżona.
Jako nietrafny przy tym uznano zarzut braku wyłączenia się pracownika organu: owszem, pod odmową ponownego rozpatrzenie sprawy podpisał się ten sam urzędnik, który wydał decyzję odmawiającą stwierdzenia decyzji, jednak postanowienie to nie miało charakteru merytorycznego — zaś tak rygorystyczne podejście do zasady wyłączenia urzędnika w kwestiach merytorycznych byłoby nadmiernym rygoryzmem (wyrok WSA w Warszawie z 14 grudnia 2018 r., I SA/Wa 2208/18).
art. 24 par. 1 pkt 5 kodeksu postępowania administracyjnego
Pracownik organu administracji publicznej podlega wyłączeniu od udziału w postępowaniu w sprawie:
5) w której brał udział w wydaniu zaskarżonej decyzji;
Zainteresowany wniósł skargę kasacyjną, w której podkreślił, iż wydanie decyzji przez urzędnika, który podlegał wyłączeniu od udziału w postępowaniu jest uchybieniem uzasadniającym wznowienie postępowania — przy czym bez znaczenia jest czy owo uchybienie miało wpływ na wynik sprawy.
art. 145 par. 1 pkt 3 kodeksu postępowania administracyjnego
W sprawie zakończonej decyzją ostateczną wznawia się postępowanie, jeżeli:
3) decyzja wydana została przez pracownika lub organ administracji publicznej, który podlega wyłączeniu stosownie do art. 24, 25 i 27;
Naczelny Sąd Administracyjny przypomniał, że Instytucja wyłączenia pracownika urzędu jest elementem sprawiedliwości proceduralnej, która wynika z konstytucyjnej zasady demokratycznego państwa prawnego. Ma ona na celu „chronić bezstronność i obiektywizm orzekania, zapewniając warunki „uczciwego procesowania” oraz umożliwić osiągnięcie prawdy obiektywnej.
Zgodnie więc z art. 24 kpa sprawy nie powinna rozpoznawać osoba, która może być zainteresowana kierunkiem rozstrzygnięcia (nawet jeśli chodzi o proste „żeby wyszło na moje”, por. wyłączenie sędziego), zaś wyłączenie pracownika organu dotyczy także wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy, którą na wcześniejszym etapie badał ten sam urzędnik. Nie ma także znaczenia czy podlegający wyłączeniu urzędnik ograniczył się do oceny formalnych przesłanek, bez wgłębiania się w meritum sporu („obowiązujące przepisy nie pozwalają na odstąpienie od tego obowiązku wyłącznie z tego powodu, że zaskarżone rozstrzygnięcie nie jest wynikiem określonej oceny zgromadzonych w sprawie dowodów, ale matematycznego wyliczenia terminu”).
Uchybienie takie jest podstawą wznowienia postępowania niezależnie od tego czy naruszenie prawa miało wpływ na wynik sprawy (art. 145 par. 1 pkt 1 lit. b) ppsa) — zatem NSA nie pozostało nic innego jak uchylić nie tylko zaskarżony wyrok, ale także wszystkie akty wydane w sprawie przez ministerstwo.