Czy treść skargi nadzwyczajnej, którą wniósł Prokurator Generalny, powinna być traktowana jako informacja publiczna? Dokument pochodzi wszakże od organu władzy publicznej i został sporządzony w ramach wykonywania kompetencji ustawowych? Czy jednak jako pismo procesowe podlega udostępnianiu na zasadach określonych w przepisach proceduralnych — a skoro dotyczy sprawy prywatnej, to nie jest związana ze sferą publiczną, a więc zasady jawności jej nie dotyczą?
wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 22 czerwca 2022 r. (III OSK 4774/21)
Sprawa ze skargi nadzwyczajnej wniesionej w związku z naruszeniem interesu prawnego osoby prywatnej nie jest „sprawą publiczną” w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej, a tym samym skarga nadzwyczajna wniesiona w takiej sprawie nie jest informacją publiczną.
Sprawa zaczęła się od skierowanego do Prokuratury Krajowej wniosku o udostępnienie skanu pewnej skargi nadzwyczajnej, którą wniósł Prokurator Generalny. W odpowiedzi prokuratura wyjaśniła, iż przepisy procedury cywilnej określające zasady jawności postępowania (art. 9 kpc) stanowią lex specialis wobec przepisów o informacji publicznej, zatem udostępnienie skargi nadzwyczajnej jest niemożliwe (por. uchwała NSA z 9 grudnia 2013 r., I OPS 7/13).
Ten pogląd podtrzymał WSA rozpatrujący skargę na bezczynność organu: warunkiem powołania się na ustawę o dostępie do informacji publicznej jest, by żądanie dotyczyło spraw publicznych. Złożone w indywidualnej sprawie pismo procesowe nie prowadzi do uzyskania wiedzy o działaniach organów władzy publicznej, a więc nie podlega udostępnieniu jako informacja publiczna (wyrok WSA w Warszawie z 18 grudnia 2020 r., II SAB/Wa 554/20).
art. 1 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej
Każda informacja o sprawach publicznych stanowi informację publiczną w rozumieniu ustawy i podlega udostępnieniu na zasadach i w trybie określonych w niniejszej ustawie.
art. 6 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej
Udostępnieniu podlega informacja publiczna (…)
W sprawę zaangażował się Rzecznik Praw Obywatelskich, który w swej skardze kasacyjnej podkreślił, że pisma procesowe organu władzy publicznej określają stanowisko tego organu, zatem skoro skarga nadzwyczajna pochodzi od Prokuratora Generalnego, to jej treść powinna być traktowana jako informacja publiczna. („Swoją” skargę kasacyjną wniósł także sam zainteresowany.)
Odnosząc się do sporu Naczelny Sąd Administracyjny przypomniał, że nie każda informacja znajdująca się w posiadaniu organu władzy publicznej jest informacją o sprawach publicznych. Treść dokumentów może być zakwalifikowana jako informacja publiczna po równoczesnym spełnieniu dwóch warunków: jeśli są one w dyspozycji podmiotu publicznego (kryterium podmiotowe) oraz jeśli dotyczą spraw publicznych (kryterium przedmiotowe) — bo w art. 61 Konstytucji chodzi o zapewnienie obywatelom prawa do uzyskania informacji o sprawach publicznych związanych z działalnością organów władzy państwowej. Nie jest jednak wystarczające, by określony dokument był wytworzony lub pozostawał w dyspozycji organu władzy państwowej: jeśli informacja dotyczy sprawy prywatnej, pozostaje poza sferą publiczną, a więc udostępnieniu nie podlega.
W sporze nie można nie dostrzegać, że wniosek dotyczył pisma inicjującego postępowanie odnoszące się od prawomocnego nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym — przeto spór niewątpliwie dotyczy indywidualnego interesu osoby prywatnej, zaś charakteru tego nie zmienia okoliczność, że skarga nadzwyczajna pochodzi od Prokuratura Generalnego i została oparta na przepisach ustawy o Sądzie Najwyższym, które nakazują oprzeć skargę nadzwyczajną o przesłanki istotne z punktu widzenia zasady demokratycznego państwa prawnego.
Zakwalifikowanie skargi nadzwyczajnej do kategorii nadzwyczajnych środków zaskarżenia oraz doniosłość podstaw skargi nadzwyczajnej w sferze publicznej nie znoszą jednak jej celu, jakim jest ochrona w pierwszym rzędzie interesu partykularnego jednostki, co przesądza o tym, iż treść i postać skargi nadzwyczajnej nie należy do kategorii informacji o spraw publicznych.
Stwierdzając, iż dokumentami tego rodzaju są na przykład materiały pochodzące z postępowań sądowych i prokuratorskich — które nie podlegają udostępnieniu na podstawie przepisów o informacji publicznej — NSA oddalił skargi kasacyjne.