Kontynuując jeszcze przez moment sagę poświęconą papierom i podpisom na papierach dziś czas na kilka zdań o tym, że jak na dokumencie ma być wpisana data, to czasem bez tej informacji nie poradzisz — nawet jeśli przepis przewiduje, że czasem coś poradzić można.
postanowienie Sądu Najwyższego z 15 czerwca 2022 r. (II CSKP 509/22)
Brak daty sporządzenia testamentu własnoręcznego nie pociąga za sobą jego nieważności, gdy powstanie wątpliwości co do wzajemnego stosunku kilku testamentów jest wykluczone ze względu na ich treść.
Sprawa zaczęła się od postępowania spadkowego, w toku którego pojawiły się dwa testamenty: notarialny oraz własnoręczny — którego treść różniła się od notarialnego, a który zmarła podpisała, ale nie opatrzyła datą.
Sąd prawomocnie uznał, że pozbawiony daty testament holograficzny jest nieważny (art. 958 kc), zaś konwalidacja tej wady byłaby o tyle niedopuszczalna, że bez owej daty nie da się ustalić czy został on sporządzony przed czy po testamencie notarialnym. Natomiast prowadzenie postępowania dowodowego na okoliczność daty spisania ostatniej woli jest nie tylko zakazane, ale też niemożliwe.
art. 949 kodeksu cywilnego
§ 1. Spadkodawca może sporządzić testament w ten sposób, że napisze go w całości pismem ręcznym, podpisze i opatrzy datą.
§ 2. Jednakże brak daty nie pociąga za sobą nieważności testamentu własnoręcznego, jeżeli nie wywołuje wątpliwości co do zdolności spadkodawcy do sporządzenia testamentu, co do treści testamentu lub co do wzajemnego stosunku kilku testamentów.
Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, który przypomniał, że jednym z elementów testamentu własnoręcznego jest data jego sporządzenia. Jednakże brak daty spisania własnoręcznego testamentu nie oznacza jego nieważności — pod warunkiem, że wada ta nie powoduje wątpliwości odnośnie m.in. wzajemnego stosunku kilku testamentów. Sytuacja taka może mieć miejsce np. wówczas, kiedy w jednym z testamentów spadkodawca wspomni o drugim (np. odwołując go) lub odniesie się do zdarzeń, których data zaistnienia jest znana.
Kluczem do rozstrzygnięcia sporu jest zatem treść samego testamentu holograficznego, która powinna pozwolić ocenić jego relacje czasowe z testamentem sporządzonym w kancelarii notarialnej. Nie chodzi tu jednak o rozwianie wątpliwości w oparciu o inne dowody: nieważny jest testament, którego wada wywołuje wątpliwości co do okoliczności wskazanych w art. 949 par. 2 kc — a nie taki, co do którego wątpliwości nie da się usunąć w inny sposób, przeto prowadzenie postępowania dowodowego (próba wykazania daty sporządzenia testamentu) jest niedopuszczalne (por. uchwała 7 sędziów SN z 23 października 1992 r., III CZP 90/92, w której m.in. stwierdzono, że sąd „bierze pod uwagę także dowody wskazujące datę sporządzenia testamentu”).
(Wcale nie na marginesie SN zauważył, że choć skarżący domagał się przeprowadzenia postępowania dowodowego na okoliczność daty testamentu, to jednak żadnych wniosków dowodowych w I instancji nie złożył (próbował w apelacji, ale zostały oddalone jako spóźnione), zaś skarga kasacyjna nie zawierała np. zarzutu naruszenia przepisu określającego reguły dowodowe w postępowaniu spadkowym (art. 670 par. 1 pkt 1 kpc)).
Z tego względu skarga kasacyjna została oddalona jako bezzasadna (i odrzucona w zakresie, w jakim skarżący polemizował z brakiem zabezpieczenia spadku).