O tym, że dalsza informatyzacja sądownictwa może rozbić się o błąd krytyczny

Tak mnie właśnie naszło, bo skoro ten sam projekt, który legalizuje kontrolę bagażu i odzieży osób wchodzących do sądu przewiduje także dalszą informatyzację sądownictwa — obsługi akt sądowych, doręczeń, posiedzenia zdalne, etc. — kilka dni temu, przeglądając Portal Orzeczeń Sądów Powszechnych, natrafiłem na dane osobowe strony — w opublikowanej tezie postanowienia. Sygnatura AKzw, więc materia dość delikatna, toteż puściłem informację gdzie trzeba; odpowiedź przyszła po tygodniu z haczykiem, cytuję in extenso (wytłuszczenia ode mnie):

Informujemy o rozwiązaniu zgłoszenia zarejestrowanego w systemie ServiceDesk
(…)

Rozwiązanie:
Moduł anonimizacyjny automatyczny nie anonimizuje tezy. W tym przypadku należy albo skopiować z wersji zanonimizowanej (a nie rozszerzonej) ten fragment lub zanonimizować ręcznie. Na ten moment orzeczenie zostało wycofane z publikacji, ponieważ wskazy błąd jest błędem krytycznym.
(…)

Pozdrawiamy
Zespół ServiceDesk

Sprawdziłem, i jest jak mówię:

  • postanowienie rzeczywiście zniknęło z portalu ms.gov.pl;
  • Lex zdążył je zaciągnąć — jednak bez feralnej tezy i bez danych osobowych;
  • SAOS.org.pl — … nie wiem, bo od wczoraj wyświetla komunikat „Przerwa techniczna. W tej chwili na serwerze trwają prace administracyjne. Strona powinna być niebawem dostępna. Prosimy o cierpliwość i zapraszamy po zakończeniu prac”, więc nie mogę obadać.

Tytułem komentarza: pamiętając, że ujawnienie danych osobowych w opublikowanym orzeczeniu — więc w jego tezie chyba też — może skutkować odpowiedzialnością odszkodowawczą Skarbu Państwa, a SN mierzy się z problematem wizualizacji dokumentu sygnowanego kwalifikowanym podpisem elektronicznym, można sobie zadać kardynalne pytanie: czy informatyzacja tej części działalności sądów przysłuży się sprawie? czy jednak będzie źródłem dalszych hopsztosów i ambarasu? I czy jednak „błąd krytyczny” — polegający na tym, że moduł automatycznej anonimizacji pomija tezę — podpowiada, że wszystko tam jest z kartonu poskręcanego drucikiem miedzianym?
(A może trzeba się cieszyć, że jest lepiej, bo przecież dekadę z okładem temu śmiech budziły takie ancymonki jak „siedziba Internetu znajduje się w Warszawie”?)

subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

6 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
zerknij na wszystkie komentarze
6
0
komentarze są tam :-)x