A skoro kilka dni temu SN odmówił podjęcia uchwały w/s możliwości dochodzenia przed sądem niewypłaconej dotacji oświatowej (postanowienie SN z 25 czerwca 2023 r., III CZP 150/22), dziś czas na kilka akapitów o tym, czy można pozwać gminę o brak wypłaty dotacji celowej? Czy ważny i dopuszczalny jest przelew wierzytelności wynikającej z dotacji oświatowej na inny podmiot, w celu jej dochodzenia? No i sakramentalne: czy do skuteczności cesji wierzytelności wystarczające jest zawarcie umowy przelewu?
wyrok Sądu Najwyższego z 11 października 2022 r. (II CSKP 158/22)
Nie można, zgodnie z zasadą nemo plus iuris in alium transferre potest quam ipse habet, skutecznie przenieść wierzytelności nieistniejącej (także w nieistniejącej wysokości, tj. ponad jej rzeczywistą wysokość bądź wartość).
Sprawa dotyczyła roszczeń niepublicznego przedszkola przeciwko gminie, a wynikających z wypłaty zaniżonych dotacji na prowadzenie placówki. Przedszkole obliczyło, iż wynikająca z tego szkoda wyniosła 87 tys. zł i przelało tę wierzytelność na spółkę, która zobowiązała się do jej odzyskania w imieniu własnym, lecz na rachunek cedenta.
Sąd I instancji uwzględnił roszczenie, jednak sąd odwoławczy dostrzegł, że kwota zaniżonej dotacji na działalność oświatową — sam fakt naruszenia zobowiązań umownych — nie oznacza wyrządzenia szkody, zatem wierzyciel musi udowodnić zarówno jej wysokość (czy to w postaci straty, czy też lucrum cessans), jak też związek przyczynowy między działaniem/zaniechaniem dłużnika a powstałą szkodą. Jeśli zatem właściciel przedszkola pokrył wydatki z własnej kieszeni, to doznał szkody — ale jeśli po prostu ograniczył wydatki, to nie sposób w ogóle mówić o szkodzie.
Jako niedopuszczalny oceniono także przelew wierzytelności wynikającej z niewypłaconej dotacji oświatowej — ponieważ taka dotacja podmiotowa ma charakter celowy, a więc jest nieprzenaszalna także w zakresie powierniczego przelewu wierzytelności.
art. 509 § 1 kodeksu cywilnego
Wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania.
Zdaniem strony powodowej przelew w celu dochodzenia wierzytelności jest pozakodeksową umową nienazwaną, zaś jako taka nie narusza zasady swobody umów, przez co nie było podstaw do jej podważania.
Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, który przypomniał, iż w orzecznictwie było przez dłuższy czas dyskusyjne, czy spór pomiędzy beneficjentem dotacji i podmiotem publicznym zobowiązanym do jej wypłaty ma charakter cywilnoprawny. Aktualnie wątpliwości te zostały rozstrzygnięte normatywnie: zgodnie z ustawą o systemie oświaty przyznanie dotacji ma charakter publicznoprawny i jest czynnością z zakresu administracji publicznej (a więc podlega kognicji WSA), jednak dotacje wcześniejsze nadal mogą być dochodzone przed sądami powszechnymi (postanowienie SN z 3 lipca 2018 r., II CSK 425/18). Przyjmuje się także, iż dotacje oświatowe mogą być dochodzone przed sądem powszechnym wyłącznie w zakresie odpowiedzialności odszkodowawczej, ale też przyznanie lub wypłacenie zaniżonej dotacji może być rozpatrywane przez pryzmat odpowiedzialności za niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej (wyrok SN z 15 czerwca 2022 r., II CSKP 380/22).
Nie można jednak tracić z pola widzenia oceny, iż chociaż „niewypłacenie przez podmiot publicznoprawny kwoty dotacji w odpowiedniej wysokości może stanowić źródło szkody (zdarzenie szkodzące), nie jest jednak jako takie samą szkodą”. Sęk bowiem w tym, że wysokość szkody trudno odnosić do kwoty niewypłaconego odszkodowania — należy w szczególności ocenić, czy podmiot prowadzący przedszkole pokrywał koszty realizacji zadań oświatowych z własnych środków, czy jednak (widząc ograniczenia budżetowe) plany ograniczył.
art. 361 kodeksu cywilnego
§ 1. Zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.
§ 2. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono
SN odmiennie ocenił przelew wierzytelności obejmującej odszkodowanie za brak wypłaty dotacji oświatowej w celu jej inkasa. Jako czynność powiernicza taka umowa przelewu jest dopuszczalna na zasadzie swobody umów, także jako zawarta pod warunkiem rozwiązującym (przewidująca zwrot wierzytelności do cedenta w przypadku jej niewyegzekwowania). Odnosi się to także do roszczeń odszkodowawczych wynikających z niewypłaconej dotacji celowej — przelew wierzytelności wynikającej ze zdarzenia mającego źródło w aktach o charakterze publicznoprawnym jest zgodny z prawem i skuteczny (nieważna byłaby natomiast umowa przelewu należności wynikającej z dotacji, ponieważ dotacja jest nieprzenaszalna).
Nie oznacza to jednak, iżby należało uwzględnić żądania strony powodowej: umowa przelewu wierzytelności odszkodowawczej nie może być oderwana od samego stosunku prawnego, z którego wynika sporne roszczenie. „Umowa cesji nie kreuje abstrakcyjnej wierzytelności wobec osoby trzeciej”, toteż nie jest wystarczające, jeśli cesjonariusz jako powód powoła się na cesję należności przysługujących osobie uprawnionej do dochodzenia odszkodowania. Sęk bowiem w tym, iż
jeżeli roszczenie odszkodowawcze jest dochodzone przed sądem przez nabywcę (cesjonariusza), wówczas spoczywa na nim ciężar udowodnienia nie tylko tego, iż nabył określoną wierzytelność na podstawie umowy przelewu, lecz także w odniesieniu do roszczeń odszkodowawczych wykazanie, że nabył wierzytelność istniejącą, to zaś wymaga wykazania przesłanek umożliwiających stwierdzenie, iż wierzytelność w oznaczonej wysokości w ogóle powstała.
Niestety, tej okoliczności strona powodowa nie wykazała, skupiając się wyłącznie na kwestii wysokości dotacji należnej i wypłaconej, ale nie na wysokości doznanej szkody — a skoro powstanie szkody i jej wysokość nie została dowiedziona, to przysługująca z tego tytułu wierzytelność nie mogła być przedmiotem przelewu.
Biorąc zatem pod uwagę, iż powód nie przedstawił dowodów potwierdzających, iż zaniżenie dotacji spowodowało uszczerbek w majątku przedszkola, w sprawie zachodzi brak wierzytelności, która mogłaby przejść na niego w drodze cesji — zatem był to przelew należności nieistniejącej, który jest, zgodnie z zasadą nemo plus iuris in alium transferre potest quam ipse habet, niedopuszczalny — Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną.