Czy polisa OC sprawcy wypadku pokrywa koszty prywatnej ekspertyzy rzeczoznawcy — poniesione przez firmę profesjonalnie skupującą roszczenia powypadkowe?

Czy przedsiębiorstwo żyjące z cesji roszczeń powypadkowych może, przed wytoczeniem powództwa przeciwko zakładowi ubezpieczeń, zlecić oszacowanie wysokości roszczeń przez eksperta? Wszakże żeby pozywać, trzeba wiedzieć o co się pozywa — bo nie ma to jak pozwać o coś, co się nie należy. Czy jednak, skoro firma jest profesjonalistą, a skupując wierzytelności reklamuje się, że czyni to „bezkosztowo”, to wydatki na prywatnie zleconą ekspertyzę rzeczoznawcy nie mogą być doliczone do odszkodowania? (postanowienie Sądu Najwyższego z 18 października 2023 r., III CZP 8/23).


wydatki ekspertyzę rzeczoznawcy
Ujęcie czysto ilustracyjne (fot. Olgierd Rudak, CC BY-SA 4.0)

Sprawa zaczęła się powództwa od wniesionego przez przedsiębiorcę zawodowo skupującego roszczenia powypadkowe przeciwko przeciwko firmie ubezpieczeniowej, w której sprawca miał polisę OC. W pozwie cesjonariusz zażądał m.in. zwrotu kosztów poniesionych na prywatną opinię niezbędną do oszacowania rozmiaru szkód i wysokości odszkodowania.
Sąd I instancji uwzględnił tak sformułowanie powództwo. Natomiast sąd odwoławczy dostrzegł, że wprawdzie orzecznictwo skłania się ku poglądowi, iż polisa pokrywa wydatki poniesione na ekspertyzę rzeczoznawcy (acz stanowisko przeciwne także się spotyka), aczkolwiek można mieć wątpliwość, czy wykładnia ta dotyczy także przedsiębiorstw, które odkupując roszczenia informują o bezkosztowej wycenie szkód — a następnie zlecają sporządzenie analizy innym podmiotom, zatem zwrócił się do SN z następującym zagadnieniem prawnym.

​Czy wydatki na ekspertyzę poniesione przez podmiot zajmującym się profesjonalnie skupem wierzytelności od poszkodowanych w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych i szacowaniem szkód komunikacyjnych oraz ich dochodzeniem na drodze sądowej pozostają w adekwatnym związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym i wchodzą w zakres odszkodowania (art. 361 kc) należnego od ubezpieczyciela sprawcy szkody w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych?

Sąd Najwyższy przypomniał, iż nie jest biurem porad prawnych dla sądów, które nie wiedzą jak orzekać — a zwłaszcza takich, które nie dostrzegają, że materia została już wielokrotnie, dość szczegółowo, objaśniona w szeregu orzeczeń (m.in. w uchwale 7 sędziów SN z 29 maja 2019 r., III CZP 68/18 czy też w uchwale 7 sędziów SN z 2 września 2019 r., III CZP 99/18) — i odmówił podjęcia kolejnej uchwały.
Sęk bowiem w tym, że rolą odszkodowania jest pokrycie szkody, tj. uszczerbku wynikającego z normalnych następstw działania lub zaniechania powodującego szkodę (wypadku). A więc jeśli oszacowanie szkody przez profesjonalistę było niezbędne do efektywnego dochodzenia odszkodowania, wydatki na ekspertyzę rzeczoznawcy będą stanowiły część szkody podlegającą likwidacji z polisy sprawcy. Poszkodowanym w tym przypadku jest także cesjonariusz, który odkupił wierzytelność od osoby bezpośrednio poszkodowanej w kolizji drogowej.
Jednakże kluczem do przyznania zwrotu poniesionych kosztów jest ich niezbędność, konieczność i racjonalność: poszkodowany ma obowiązek zapobiegania zwiększenia rozmiaru szkody, zaś ciężar dowodu w tym zakresie spoczywa na wierzycielu.
W ocenie SN oznacza to, że zamiast zastanawiać nad wykładnią, należy przeanalizować stan faktyczny — zatem w wydanym postanowieniu odmówił podjęcia uchwały.

subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

4 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
zerknij na wszystkie komentarze
4
0
komentarze są tam :-)x