Czy prawodawca może, dla ułatwienia sobie (i sądom) życia, wprowadzić instytucję przesłuchania podejrzanego czy oskarżonego na odległość, przez internet? Czy jednak udział oskarżonego w rozprawie w drodze wideokonferencji może naruszać prawo do bezpośredniego stawiennictwa przed sądem, a obecność na sali sądowej może być wykluczona tylko w wyjątkowych przypadkach? Odpowiedzi na takie pytanie udzielił wczoraj TSUE.
wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 4 lipca 2024 r. (C‑760/22)
[Dyrektywa 2016/343] nie stoi na przeszkodzie możliwości udziału oskarżonego, na jego wyraźny wniosek, w rozprawach za pośrednictwem wideokonferencji, przy czym należy ponadto zagwarantować przestrzeganie prawa do rzetelnego procesu sądowego.
Sprawa dotyczyła kilku osób oskarżonych w 2021 r. przez bułgarską prokuraturę o przestępstwa podatkowe. W toku postępowania jeden z oskarżonych (mieszkający poza Bułgarią) poprosił o możliwość uczestniczenia w rozprawie sądowej poprzez wideotransmisję.
Sąd, bazując na przepisie czasowo — bo koronawirus — pozwalającym na wirtualne uczestnictwo stron w procesie, przychylił się do tego wniosku (tak czy inaczej na sali sądowej fizycznie obecny był obrońca oskarżonego). Jednak w pewnym momencie przepis ten wygasł, a sąd powziął wątpliwości, czy utrzymanie zgody na udział w rozprawie przez internet nie będzie sprzeczne z unijną dyrektywą zapewniającą podsądnym prawo do osobistego stawiennictwa przed sądem (por. „Będą sądy przez internet (bo koronawirus)”) i zdecydował się wystąpić z pytaniem prejudycjalnym do TSUE.
art. 8 ust. 1-2 dyrektywy 2016/343 w/s wzmocnienia niektórych aspektów domniemania niewinności i prawa do obecności na rozprawie w postępowaniu karnym
1. Państwa członkowskie zapewniają podejrzanym lub oskarżonym prawo do obecności na rozprawie.
2. Państwa członkowskie mogą postanowić, że rozprawa, której wynikiem może być orzeczenie w przedmiocie winy lub niewinności podejrzanego lub oskarżonego, może odbyć się pod jego nieobecność, pod warunkiem że:
a) podejrzanego lub oskarżonego powiadomiono we właściwym czasie o rozprawie i o konsekwencjach niestawiennictwa; lub
b) podejrzany lub oskarżony, którego powiadomiono o rozprawie, jest reprezentowany przez umocowanego obrońcę, wybranego przez tego podejrzanego lub oskarżonego lub wyznaczonego z urzędu.
W wydanym wczoraj wyrok Trybunał Sprawiedliwości stwierdził, że przepisy unijne gwarantują każdemu podejrzanemu i oskarżonemu prawo do obecności na rozprawie karnej. Gwarancje te są realizacją prawa do rzetelnego procesu, domniemania niewinności i prawa do obrony, a dzięki nim każdy ma prawo bezpośrednio i osobiście przedstawić sądowi swoje stanowisko. Prawo do stawania przed sądem jest zasadą — odstępstwo od tej reguły jest wyjątkiem.
Takim wyjątkiem może być udział w rozprawie w drodze wideokonferencji online — na własne, wyraźne życzenie oskarżonego. Dyrektywa nie reguluje takiej formy czynności procesowej, zatem należy przyjąć, iż materia nie jest zharmonizowana, a więc poszczególne państwa mogą przyjąć własne rozwiązania — cały czas jednak pamiętając o nadrzędnym znaczeniu prawa do rzetelnego procesu, domniemania niewinności i prawa do obrony.