„Barbie” (seksmisja)

film Barbie recenzja

Jeśli szukacie dobrej, inteligentnej i przewrotnej rozrywki na letni wieczór — śmiało można pójść do kina na komedię „Barbie”. Będzie śmiesznie, będzie niegłupio, będzie (auto)ironicznie, i to na kilku poziomach. W skrócie i nie paląc: w idealnym życiu Barbie w utopijnym świecie Barbie (czarnoskóra Barbie jest prezydentką Barbie Landu, dziewięć Barbie orzeka w Sądzie Najwyższym, etc.,etc.) zaczynają … Dowiedz się więcej

„Mission Impossible — Dead Reckoning, Part One” — tajemnicę rozwalenia mostu Pilchowickiego uważa się za rozwiązaną

Mission Impossible Dead Reckoning recenzja

Czy zastanawiałeś się, P.T. Czytelniku, dlaczego filmy fabularne są coraz dłuższe? Dlaczego kiedyś opowieść mogła zmieścić się w dwóch godzinach z haczykiem, później zaczęły się wersje reżyserskie (nie mam pewności, ale przedłużony o blisko trzy kwadranse ’Apocalypse Now Redux’ mógł przecierać szlaki tego trendu), a dziś bez trzech godzin bez mała ani rusz? Ja mam kilka koncepcji: pierwsza … Dowiedz się więcej

Braník světlý

piwo Braník světlý

Lato, wakacje, wycieczki, wyjazdy, wypadałoby uzupełnić płyny w organizmie, jakoś się ochłodzić. Ja w takich momentach stawiam na — zaskoczenie? — piwo zwykłe.Piwo zwykłe to takie, które kosztuje niedużo, jest łatwo dostępne (także pod względem logistycznym), a w smaku i woltażu o tyle niewymagające, że można je sączyć w nieskończoność; znaczy się: jakiś prosty ležák czy coś innego, aby … Dowiedz się więcej

„Asteroid City” — absurd pastelowy

asteroid city recenzja

Poprzedniemu filmowi Wesa Andersona (był to „Kurier Francuski z Liberty, Kansas Evening Sun”) recenzji na tutejszych łamach oszczędziłem; wróciwszy wczoraj wieczorem z najnowszego dzieła tego twórcy — był to film „Asteroid City” — wiem, że jeśli Wes Anderson coś jeszcze nakręci, pójścia do kina raczej sobie oszczędzę. O czym jest „Asteroid City”, pisał nie będę; nawet … Dowiedz się więcej

Howard Zinn, „Ludowa historia Stanów Zjednoczonych. Od roku 1492 do dziś” [recenzja]

zinn ludowa historia stanów zjednoczonych

Miło jest zgadzać się z innymi, jeszcze milej, jeśli inni zgadzają się z nami. Od nadmiaru tej miłości niedaleko do koniunkturalizmu i oportunizmu… lekiem na całe zło może być np. wzięcie się za bary z lekturą, z którą niekoniecznie się zgadzamy… a przynajmniej na pierwszy i drugi rzut oka — w moim przypadku jest to np. książka „Ludowa historia Stanów Zjednoczonych. … Dowiedz się więcej