
Ponieważ w mediach wyczytuję duby smalone dotyczące rzekomych patologii do jakich dochodzi przy dokonywanych przez społeczników (którym nikt za to nie płaci) interwencji dotyczących zapuszczonych lub maltretowanych zwierząt — w bałwaństwie przodują politycy, którym niestety płaci za to społeczeństwo („poparto…