Czy prowadzenie cudzego auta z cudzym karabinkiem w bagażniku to nielegalnie posiadanie broni?

Czy kierowca, siadając za kierownicą cudzego samochodu, w którego bagażniku znajduje się cudzy karabin maszynowy — o czym ów kierowca dobrze wie — ryzykuje zarzut nielegalnego posiadania broni? Jeśli właściciel auta (i broni) jechał autem obok, a wszystkie papiery były OK? I, wcale nie ma marginesie: czy przedstawienie w czasie kontroli zalaminowanej kserokopii prawa jazdy może być kwalifikowane jako posłużenie się sfałszowanym dokumentem? (wyrok Sądu Najwyższego z 8 czerwca 2021 r., V KK 131/20).

Sprawa dotyczyła mężczyzny, który został przyłapany na przewożeniu przez granicę (z Niemiec do Polski) w bagażniku samochodu 5 karabinków maszynowych i 4 sztuk broni krótkiej — należących do jego pracodawcy — co potraktowano posiadanie broni palnej bez pozwolenia. (A podczas kontroli pokazał ksero angielskiego prawa jazdy, za co dostał zarzut posługiwania się podrobionym dokumentem, art. 270 par. 2a kk.)

art. 263 par. 2 kodeksu karnego
Kto bez wymaganego zezwolenia posiada broń palną lub amunicję,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

W kasacji obrońca zwrócił uwagę, że działanie oskarżonego polegało tylko i wyłącznie na tym, że prowadził samochód należący do szefa (właściciela firmy zawodowo trudniącego się obrotem bronią), który wracał przy okazji kupionym autem, a więc mógł nie wiedzieć, że prowadzenie cudzego pojazdu z cudzą bronią w bagażniku jest nielegalne.

Odnosząc się do tych argumentów Sąd Najwyższy przypomniał, iż określone działanie sprawcy może być zakwalifikowane jako przestępstwo jeśli zachowanie sprawcy jest (i) czynem, (ii) bezprawnym, (iii) karalnym (zagrożonym karą), (iv) karygodnym (którego społeczna szkodliwość jest większa niż znikoma) oraz (v) zawinionym. Oznacza to, że formalna realizacja znamion czynu stypizowanego w określonym przepisie (np. art. 263 par. 2 kk) nie jest wystarczająca dla oceny, iż sprawca dopuścił się przestępstwa — istotne jest, by działanie odpowiadało wszystkim przesłankom przestępstwa.

art. 1 kodeksu karnego
§  1. Odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto popełnia czyn zabroniony pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia.
§  2. Nie stanowi przestępstwa czyn zabroniony, którego społeczna szkodliwość jest znikoma.
§  3. Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można mu przypisać winy w czasie czynu.


Kryterium szkodliwej społeczności czynu (art. 1 par. 2 kk, art. 115 par. 2 kk) należy oceniać także przez pryzmat chronionego dobra prawnego. Przestępstwo nielegalnego posiadania broni zaliczono do przestępstw przeciwko porządkowi publicznemu, zaś jego istotą jest ścisła reglamentacja dostępu do broni jako elementu przeciwdziałania zagrożeniom dla bezpieczeństwa publicznego oraz życia i zdrowia osób.

Patrząc z formalnego punktu widzenia doszło do naruszenia zakazu — oskarżony świadomie wsiadł do powierzonego mu pojazdu i przewoził przez granicę broń palną, na którą nie miał pozwolenia. Jednak uwzględniając specyficzne okoliczności czynu — sprawca prowadził pojazd, broń przewoził w części bagażowej (nie miał do niej dostępu), na polecenie i pod nadzorem uprawnionego, który jechał w aucie obok, nie ukrywał broni podczas kontroli, zaś niezbędne papiery na miejscu okazał jego szef, a transport zmierzał do miejsca legalnego składowania — pozwala ocenić, że zagrożenie miało charakter hipotetyczny. Działaniem oskarżonego nie kierowały zatem motywy stojące za penalizacją nielegalnego posiadania broni — a raczej polecenie przełożonego i zaufanie do przełożonego, który był przedsiębiorcą zawodowo zajmującym się obrotem bronią — co pozwala stwierdzić, iż właściwie nie miał możliwości odmowy (a przecież „na gruncie obowiązujące kodeksu karnego wina rozumiana jest jako zarzucalność zachowania. Im większa swoboda działania oskarżonego, tym wyższy jej stopień”). Oznacza to, że działanie sprawcy cechuje „anormalnie” niski stopień społecznej szkodliwości — taki, który dekomponuje cechy przestępstwa.

Analogicznie SN ocenił posługiwanie się kserem prawa jazdy: oskarżony skopiował własny dokument, którym miał prawo się posługiwać; kopię zalaminował, ale nie starał się jej uwiarygodnić poprzez zastosowanie podstępnych zabiegów. Ważna jest także motywacja sprawcy, który obawiał się zgubienia oryginału — zaś po tym, jak funkcjonariusz zakwestionował prawdziwość dokumentu, nie zaprzeczał, lecz wyjaśnił przyczynę okazania kopii. Nie można więc przypisać mu sfałszowania dokumentu w celu wprowadzenia w błąd co do uprawnień do prowadzenia pojazdów, zatem społeczna szkodliwość także tego czynu powinna być oceniona jako znikoma.

Finalnie wydane w sprawie wyroki zostały uchylone, a postępowanie umorzone ze względu na znikomą szkodliwość społeczną czynu (art. 17 par. 1 pkt 3 kpk).

subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

10 komentarzy
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
zerknij na wszystkie komentarze
10
0
komentarze są tam :-)x