
Kolejny felietonik z cyklu na tropach absurdów i upierdliwości związanych z nową ustawą o prawach konsumenta (oraz absurdalnych wdrożeń jej przepisów) — niedawno było o kupowaniu biletów na wrocławskiej Urbancard — poświęcam wpływowi ustawy na procedurę doładowania komórki. Nowe przepisy chroniące konsumentów nie pozostały bez wpływu…