Czy można wpisać na fakturze dane osobowe kontrahenta? Czy jednak posługiwanie się danymi personalnymi przedsiębiorcy (osoby fizycznej) w obrocie może stanowić naruszenie jego dóbr osobistych? I, wcale nie na marginesie: czy w postępowaniu cywilnym można skutecznie odeprzeć argumenty wynikające z zakończonej wyrokiem skazującym sprawy karnej?
wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 5 marca 2021 r. (I ACa 503/20)
Sąd rozstrzygający spór cywilny, dla którego prawomocny wyrok karny ma charakter prejudykatu, nie może ponownie oceniać dowodów zgromadzonych w ramach postępowania karnego.
Spór dotyczył przedsiębiorcy budowlanego, który kupował materiały na odroczony termin płatności, aż się uzbierało nieuregulowanych faktur na 57 tys. złotych (wszystkie faktury były odbierane i podpisywane przez mężczyznę). Sprzedawca uzyskał nakaz zapłaty, jednak egzekucja okazała się bezskuteczna, co skończyło się wyrokiem za oszustwo…
…jednak zdaniem skazanego przedsiębiorcy w toku postępowania nie ustalono czy rzeczywiście kupował towar, a ponieważ jego podpis na dokumentach był sfałszowany, dane osobowe na fakturze — imię, nazwisko, adres i informacja o prowadzonej działalności gospodarczej — naruszały jego dobra osobiste. Do sądu trafił pozew, w którym przedsiębiorca zażądał usunięcia swych danych osobowych z faktur i dokumentów „WZ” oraz zapłaty 100 tys. złotych zadośćuczynienia.
Sąd prawomocnie oddalił całość roszczeń: wynikające ze stosunków gospodarczych — prowadzonej współpracy handlowej — wystawianie faktur z wpisanymi danymi osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą (imieniem, nazwiskiem, adresem, firmą), nie jest działaniem bezprawnym w rozumieniu art. 24 par. 1 kc. Brak bezprawności wyklucza przyznanie powodowi jakiejkolwiek ochrony, zarówno niemajątkowej (nakazania usunięcia jego danych z faktur), jak i majątkowej (zasądzenie zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych).
Jako bezzasadne uznano także zarzuty odnoszące się do nieuwzględnienia argumentu, iż doszło do podrobienia dokumentów: podważenie ustaleń wyroku karnego jest o tyle niemożliwe, o ile sąd cywilny jest zawiązany orzeczeniem skazującym (art. 11 kpc), przy czym związanie to dotyczy nie tylko kwestii samego skazania, ale także możliwości przeprowadzenia dowodów przeciwko ustaleniom poczynionym w postępowaniu karnym. Stąd też postępowanie cywilne nie może prowadzić, choćby pobocznie, do podważenia odpowiedzialności karnej sprawcy przestępstwa — skoro więc sąd karny uznał, że powód dopuścił się oszustwa, a faktury były wystawione prawidłowo i dotyczyły rzeczywistych transakcji, to pobite gary.
Zamiast komentarza: miało być, że złapał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma… — a tymczasem porażka w apelacji kosztowała powoda 4,5 tys. złotych zwrotu kosztów na rzecz pozwanego dostawcy.