Pisałem jakiś czas temu o podwyżkach opłat za wydanie paszportu dla zwierząt — a ściśle: psów, kotów i fretek (por. Paszport dla psa — idą podwyżki, będzie kosztował 100 złotych) — natomiast przyszło mi do głowy, że przecież nie mamy do końca wyjaśnionego co to właściwie jest ten paszport dla psa.
Rzecz zaczyna się od rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady nr 576/2013 z dnia 12 czerwca 2013 r. w sprawie przemieszczania o charakterze niehandlowym zwierząt domowych oraz uchylające rozporządzenie (WE) nr 998/2003, które zmieniło wcześniejszy wzór paszportu dla zwierzęcia (stary wzór był ustalony w 2003 r.).
Zgodnie z art. 21 ust. 1 rozporządzenia każdy paszport dla zwierzaka powinien zawierać następujące informacje:
- umiejscowienie transpondera lub tatuażu oraz datę jego wszczepienia lub naniesienia albo datę odczytu transpondera lub tatuażu, a także kod alfanumeryczny podawany przez transponder lub widniejący na tatuażu (tu chodzi po prostu o czip);
- imię, gatunek, rasa, płeć, umaszczenie, data urodzenia podana przez właściciela i wszelkie cechy charakterystyczne bądź wyróżniające lub znaki szczególne danego zwierzęcia domowego;
- imię i nazwisko oraz dane kontaktowe właściciela;
- imię i nazwisko, dane kontaktowe oraz podpis upoważnionego lekarza weterynarii, który wystawia lub uzupełnia dokument identyfikacyjny;
- podpis właściciela;
- informacje dotyczące szczepienia przeciwko wściekliźnie;
- data pobrania próbki krwi do badania poziomu przeciwciał przeciwko wściekliźnie metodą miareczkowania;
- informacje na temat zastosowania wszelkich profilaktycznych środków zdrowotnych w odniesieniu do chorób lub zakażeń innych niż wścieklizna;
- inne stosowne informacje dotyczące stanu zdrowia zwierzęcia domowego;
- zaś każdy paszport dla psa powinien dodatkowo określać kod ISO państwa, w którym go wystawiono oraz numer paszportu.
Zgodnie z art. 21 ust. 3 rozporządzenia na Komisję Europejską nałożono obowiązek opracowania wzoru paszportu dla psów i innych zwierząt oraz ustalenia wymogów dotyczących zabezpieczeń dokumentu. W tym celu KE wydała rozporządzenie wykonawcze Komisji (EU) nr 577/2013, zgodnie z którym nowy wzór paszportu stosuje się od 29 grudnia 2014 r.
I to jest właśnie ten nowy — sam się niedawno zdziwiłem — model: okładka w kolorach „PANTONE® Reflex Blue) oraz żółte gwiazdy (PANTONE® Yellow)”, samoprzylepny laminat, naklejki; full-biurokracja tak jak w EU kochają najbardziej (tak, to trochę dziwne, że zaraz po tym jak ja homo sapiens mogę prawie jak chcę przekraczać granice (w granicach Schengen), to moja psinka musi pamiętać o papierach…
Na szczęście nowy wzór paszportu dla psa nie oznacza, że wydane wcześniej paszporty tracą ważność — już w rozporządzeniu nr 576/2013 mówi się wprost, iż dokumenty wydane wcześniej powinny „pod pewnymi warunkami, zachować ważność przez cały okres życia zwierzęcia domowego w celu ograniczenia obciążenia administracyjnego i finansowego właścicieli”.
A tak w ogóle to warto mieć taki dokument dla psiaka. Wspólne podróże z psem ubogacają i rozwijają u czworonoga talenty intelektualne (ja się w ogóle dziwię ludziom, którzy uważają psa za utrapienie — i martwią się co z nim zrobić w czasie wolnym).
I to by chyba było tyle jeśli chodzi o ten temat. Ale jeśli mi się coś przypomni, to będzie okazja do napisania nowego tekstu.