Przypuśćmy, że mamy dwa pewniki: pierwszy, że zakazaną bronią białą w rozumieniu przepisów są m.in. imitacje kija bejsbolowego (art. 4 ust. 1 pkt 4 lit. a ustawy o broni i amunicji); drugi, że oryginalny kij bejsbolowy nie jest zakazaną bronią białą (uchwała SN I KZP 10/01) — czy zatem posiadanie oryginalnego kija bejsbolowego może wiązać się z jakąkolwiek sankcją? (wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach z 20 listopada 2015 r., sygn. akt VI Ka 969/15).
Mężczyzna został obwiniony o to, że posiadał w miejscu publicznym aluminiowy kij bejsbolowy — a okoliczności zdarzenia, tj. „poruszanie się wolno samochodem w towarzystwie trzech innych mężczyzn ubranych w odzież z emblematami klubu sportowego oraz rozglądanie się” — wskazywały na zamiar użycia kija w celu popełnienia przestępstwa. Jako uznany winnym wykroczenia z art. 50a par. 1 kw (por. „Karalność posiadania noża w miejscu publicznym (art. 50a par. 1 kw)”) został skazany na 15 dni aresztu.
art. 50a par. 1 kodeksu wykroczeń
Kto w miejscu publicznym posiada nóż, maczetę lub inny podobnie niebezpieczny przedmiot, a okoliczności jego posiadania wskazują na zamiar użycia go w celu popełnienia przestępstwa,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 3000 zł.
Od wyroku apelował obrońca obwinionego: posiadanie kija bejsbolowego miało cel wyłącznie sportowy — obwiniony jest studentem AWF, lubi grać w baseballa, kij był zapakowany w oryginalną folię, w komplecie była piłka, a całość była schowana w bagażniku.
Sąd II instancji nie dał wiary sportowcowi: całokształt zebranych materiałów jednoznacznie dowodzi winy i sprawstwa obwinionego. Owszem, obwiniony był studentem AWF ale na kierunku zarządzanie kryzysowe (!), zarazem powołani na świadka policjanci jednoznacznie wskazali na powiązanie obwinionego z grupą pseudokibiców. Ba, obwiniony był już wcześniej karany za udział w bójce pseudokibiców (art. 158 par. 1 kk, za co został prawomocnie skazany na karę pozbawienia wolności w zawieszeniu), zatem naiwnością byłoby dać wiarę, iż tym razem kij bejsbolowy znalazł się w bagażniku wolno przejeżdżającego auta wyłącznie w celach sportowo-rekreacyjnych.
W świetle utrwalonego orzecznictwa oryginalny kij bejsbolowy jest przedmiotem niebezpiecznym, albowiem w razie jego użycia przeciwko człowiekowi może spowodować obrażenia ciała lub nawet śmierć. Oryginalny kij bejsbolowy może zatem posłużyć do tego samego co broń biała, z tego względu często jest używany przez sprawców przestępstw do pobicia osób, zatem jest kwalifikowany jako przedmiot niebezpieczny niezależnie od sposobu jego użycia (podobnie jak nóż lub maczeta). Oceny tej okoliczności nie zmienia fakt, że kij znajdował się w oryginalnym opakowaniu (wraz z piłką do gry).
Równocześnie sąd przypomniał, iż wykroczenie z art. 50a par. 1 kw nie polega na faktycznym użyciu niebezpiecznego przedmiotu do popełnienia przestępstwa lecz samo posiadanie oryginalnego kija bejsbolowego z wyraźnym zamiarem użycia w celu przestępczym. Nie jest też niezbędne demonstrowanie przedmiotu, przeto także przewożenie kija bejsbolowego w bagażniku samochodu — jeśli okoliczności sprawy wskazują na zamiar posiadacza — może być kwalifikowane jako wykroczenie.
Stąd też dość surowa sankcja — 15 dni aresztu za samo posiadanie nieodpakowanego kija bejsbolowego w bagażniku samochodowym (plus przepadek kija, ale nie piłki do baseballa) — została uznana za prawidłową, zatem zaskarżony wyrok utrzymano w mocy.