Posiadanie amunicji do broni palnej wymaga legitymowania się pozwoleniem na broń, a jej nielegalne posiadanie jest przestępstwem, to oczywista oczywistość. Czy jednak posiadanie jednego naboju w celach ozdobnych, bez zamiaru oddania z niego strzału, może być traktowane — biorąc pod uwagę, że przepis kodeksu karnego znajduje się w rozdziale pt. „Przestępstwa przeciwko porządkowi publicznemu” — jako czyn zabroniony? (postanowienie Sądu Najwyższego z 5 kwietnia 2023 r., V KK 48/23).
Orzeczenie dotyczyło mężczyzny prawomocnie skazanego na 2 lata i 4 miesiące pozbawienia wolności m.in. za nielegalne posiadanie amunicji (ale też za narkotyki).
W skardze kasacyjnej od tego wyroku obrońca podkreślił, że oskarżony miał tylko jeden nabój, który służył mu do „dekoracji wnętrza”. Tymczasem ratio legis art. 263 par. 2 kk wskazuje, że zamiarem prawodawcy była ochrona porządku publicznego, a nie penalizacja osoby, która ma w domu jedną sztukę amunicji w celach ozdobnych — i na pewno nie zamierza z niej strzelać.
art. 263 § 2 kodeksu karnego
Kto bez wymaganego zezwolenia posiada broń palną lub amunicję,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Sąd Najwyższy nie zgodził się z tymi zarzutami: przestępstwem jest posiadanie bez pozwolenia broni palnej lub — choćby tylko jednego egzemplarza — amunicji (wyrok SA w Warszawie z 8 lipca 2013 r., II AKa 209/13). Nie ma przy tym znaczenia, że sprawca traktuje nabój jako ozdobę — istotne jest to, że nabój jest zdolny do wystrzelenia (por. „Czy posiadanie jednego naboju — bibelociku na półeczce — jest przestępstwem?”).
Stwierdzając, iż przekonanie o legalności posiadania naboju w charakterze dekoracji nie wystarczy także do skutecznego powołania się na kontratyp usprawiedliwionego błędu co do karalności (ani nawet na błąd nieusprawiedliwiony, acz pozwalający na nadzwyczajne złagodzenie kary), SN oddalił kasację jako oczywiście bezzasadną.