A teraz coś z całkiem innej beczki, czyli zdań punktów o tym, że oferta ponownego wykorzystania informacji sektora publicznego powinna być rozumiana tak, jak podpowiada prawo cywilne — a więc nie oznacza obowiązku przedstawienia umowy, którą wystarczy podpisać (nieprawomocny wyrok WSA w Warszawie z 3 kwietnia 2024 r., II SA/Wa 1799/23).
Orzeczenie dotyczyło skargi na bezczynność po wyroku stwierdzającym bezczynność w zakresie udostępnienia informacji sektora publicznego.
opis stanu faktycznego:
- sprawa zaczęła się od złożonego przez spółkę do PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. wniosku udostępnianie i przekazywanie w czasie rzeczywistym informacji publicznej obejmującej rozkład jazdy pociągów pasażerskich, w postaci statycznej (tj. dot. ruchu planowanego) oraz dynamicznej (tj. obejmującej informacje o opóźnieniach);
- uzasadnieniem dla ponownego wykorzystywania informacji sektora publicznego było umożliwienia świadczenia usługi elektronicznej polegającej na przekazywaniu użytkownikom wyczerpujących informacji o przejazdach;
- PKP PLK wniosek pozostawiła bez rozpoznania, zatem do sądu wpłynęła skarga na bezczynność; po przeprowadzeniu postępowania skarga została uwzględniona, a operatorowi linii kolejowych prawomocnie nakazano rozpatrzenie wniosku o udostępnienie rozkładów jazdy (wyrok NSA z 25 listopada 2022 r., III OSK 2165/21);
- jednak kilka miesięcy po wyroku PKP PLK poinformowała spółkę o przedłużeniu terminu do załatwienia sprawy do kwietnia 2023 r., aby w maju przedstawić następującą ofertę: planowy rozkład pociągów będzie udostępniany raz na dobę, za wynagrodzeniem 3,4 tys. zł netto miesięcznie, rozkład wraz dynamiczną prognozą może być udostępniany co 10 minut, za 5,6 tys. zł miesięcznie…
art. 42 ust. 1 pkt 4 ustawy o otwartych danych i ponownym wykorzystaniu informacji sektora publicznego
Podmiot zobowiązany po rozpatrzeniu wniosku [o ponowne wykorzystywanie informacji sektora publicznego]:
4) składa ofertę zawierającą warunki ponownego wykorzystywania lub informację o wysokości opłat za ponowne wykorzystywanie […],
art. 66 par. 1 kodeksu cywilnego
Oświadczenie drugiej stronie woli zawarcia umowy stanowi ofertę, jeżeli określa istotne postanowienia tej umowy.
- …acz umowa zostanie zawarta dopiero pod warunkiem uzyskania — przez spółkę — zgody od wszystkich (wzmiankowanych w piśmie) przewoźników (a to z powołaniem się na ochronę praw do baz danych);
- zdaniem spółki propozycja z pewnością nie była ofertą — czyli oświadczeniem woli zawarcia umowy, określającym istotne postanowienia umowy, które kontrahent może przyjąć lub odrzucić, bez możliwości dalszego uzupełniania lub negocjowania jej postanowień;
- zatem spółka najsamprzód wezwała operatora do przedłożenia zgodnej prawidłowej oferty, a następnie skargę na niewykonanie wyroku uwzględniającego skargę na bezczynność;
orzeczenie WSA:
- odnosząc się do zarzutów WSA podkreślił, iż pojęcie „niewykonania wyroku” należy rozumieć jako pozostawanie w bezczynności lub przewlekłości w prowadzeniu określonego postępowania; w przypadku wniesienia skargi na niewykonanie wyroku sąd administracyjny ogranicza się do badania kwestii formalnych, tj. oceny czy podmiot zastosował się do nałożonych nań obowiązków, natomiast brak uprawnienia do merytorycznego rozstrzygania sporu wyklucza analizę warunków oferty;
- jednakowoż analizując sposób zastosowania się PKP PLK do orzeczenia sąd zwrócił uwagę, że oferta ponownego wykorzystania informacji sektora publicznego musi określać wyłącznie essentialia negotii, czyli główne elementy umowy — ale oferta nie może być mylona z treścią umowy („gdyby bowiem istniał taki wymóg, to język prawniczy nie odróżniałby pojęcia oferty od pojęcia umowy, gdyż już sam projekt umowy pełniłby funkcję oferty”);
- w sporze nie ma wątpliwości, że podmiot złożył prawidłową ofertę, w której określił essentialia negotii przyszłej umowy: jej strony, swoje świadczenie (zakres, sposób i częstotliwość udostępniania danych), a także koszt usługi.
Stwierdzając, iż uchybieniem nie jest uzależnienie zawarcia umowy od uzyskania zgody innych przewoźników — bo żaden przepis prawa nie pozwala na decydowanie o dostępie do danych należących do innego podmiotu — WSA oddalił skargę.