Krótko i na temat: w wydanym dziś wyroku TSUE stwierdził, że prowadzona przez operatorów telekomunikacyjnych sprzedaż kart SIM z włączoną usługą, która generuje po stronie abonenta koszty — bez udzielenia klientowi stosownej informacji — jest niezamówioną dostawą w rozumieniu przepisów o ochronie konsumentów, a przez to jest także agresywną praktyką rynkową.
wyrok Trybunału Sprawiedliwości EU z 13 września 2018 r. w/s Wind Tre SpA & Vodafone Italia SpA (C-54/17)
Pojęcie „niezamówionej dostawy” obejmuje zachowania polegające na sprzedaży przez operatorów telekomunikacji kart SIM, na których uprzednio zostały zainstalowane i aktywowane pewne usługi, takie jak dostęp do Internetu i poczta głosowa, bez uprzedniego i adekwatnego poinformowania konsumenta o takim uprzednim zainstalowaniu i aktywowaniu ani o koszcie tych usług.
Spór dotyczył sprzedaży przez operatorów telekomunikacyjnych kart SIM z preaktywowanymi odpłatnymi usługami (dostęp do internetu i poczta głosowa), bez udzielenia kupującym stosownej informacji. Opłaty za te usługi były pobierane przez operatorów do momentu ich dezaktywacji przez samego abonenta.
W ocenie włoskiego urzędu ochrony konkurencji i rynku (Autorità Garante della Concorrenza e del Mercato, AGCM) uruchamianie odpłatnych usług — bez zgody, a nawet wiedzy abonenta o koszcie — stanowi agresywną praktykę rynkową, zatem na operatorów zostały nałożone kary pieniężne.
Odwołanie od kary trafiło do włoskiego sądu, a stamtąd (w trybie prejudycjalnym) do TSUE, który podkreślił, iż sprzedaż kart SIM z uprzednio zainstalowanymi i aktywowanymi usługami dostępu do internetu oraz poczty głosowej (aż do momentu wyłączenia usługi przez samego użytkownika), bez udzielenia stosownej informacji — co prowadzi do wykonania połączeń bez jego wiedzy, ale z obciążeniem kosztami — jest nieuczciwą praktyką rynkową. Zakazane jest żądanie zapłaty za niezamówioną dostawę, tj. za usługę, która została przez przedsiębiorcę dostarczona bez wyraźnego zamówienia ze strony konsumenta — działanie tego rodzaju stanowi agresywną praktykę rynkową (por. art. 9 pkt 6 upnpr, art. 5 ust. 1 upk).
Obowiązkiem przedsiębiorcy jest dostarczyć konsumentowi warunki umowy przed jej zawarciem, stanowią one bowiem istotny element informacji niezbędnej dla podjęcia świadomej decyzji o zgodzie na związanie się jej warunkami.
Nie ma znaczenia, że w pewnych sytuacjach korzystanie z usług następowało na podstawie świadomej decyzji klienta — brak informacji o kosztach przeglądania internetu i korzystania z poczty głosowej nie oznacza, że konsument skorzystał z możliwości wyboru. Nie ma też znaczenia, że abonent mógł wyłączyć stosowną usługę (nawet poprzez zmianę ustawień w telefonie) — zwłaszcza jeśli o jej włączeniu mógł dowiedzieć się dopiero z faktury za usługi telekomunikacyjne (zaś definicja przeciętnego konsumenta nie zakłada takiej wiedzy po jego stronie).
Tytułem komentarza: pamiętam pojawiający się swego czasu temat włączania przez rodzimych operatorów usług polegających na umilaniu jakimiś melodiami czasu oczekiwania na połączenie (muzyczki słuchał dzwoniący, ale kilkuzłotowym ryczałtem płacił za to abonent-odbiorca). Też by pasowało.