A teraz coś z nieco innej beczki: czy ubezpieczony, który wyrządził szkodę osobie trzeciej, może żądać wypłaty odszkodowania dla siebie? Czy ubezpieczyciel może uzależnić wypłatę kwoty wynikającej z polisy od uprzedniego naprawienia tej szkody samodzielnie przez ubezpieczonego? (wyrok Sądu Najwyższego z 8 listopada 2018 r., II CSK 583/17).

Spór dotyczył odmowy wypłaty odszkodowania na rzecz ubezpieczonego (przewoźnika drogowego) z tytułu szkody wyrządzonej klientowi w transporcie.
Kierowca przewoził z Hiszpanii do Niemiec laptopy, w trasie nocował dwukrotnie (na parkingach przy stacjach benzynowych) — a na miejscu rozładunku okazało się, że brakowało 9 palet z 460 sztukami laptopów, o łącznej wartości 182,9 tys. euro. Klient zażądał zwrotu tej kwoty od przewoźnika — przewoźnik nie miał takich pieniędzy, więc zgłosił szkodę ubezpieczycielowi — ten jednak odmówił wypłaty wskazując, że skoro przewoźnik nie wypłacił odszkodowania, nie ma podstaw żądania wypłaty odszkodowania na swoją rzecz.
art. 822 par. 1 i par. 4 kc
§ 1. Przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.
§ 4. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.
Sąd prawomocnie uwzględnił powództwo co do zasady: przewoźnik odpowiada za zaginięcie towaru lub jego uszkodzenie, które nastąpiło między przyjęciem a wydaniem towaru (art. 17 konwencji CMR). Kradzież laptopów jest zdarzeniem rodzącym odpowiedzialność ubezpieczeniową, odpowiedzialności tej nie można w sprawie wyłączyć z powołaniem na winę umyślą lub niedbalstwo kierowcy. Nie można też odmówić wypłaty odszkodowania z polisy ze względu na brak uprzedniej zapłaty przez przewoźnika — bo przesłanką odpowiedzialności jest szkoda wyrządzona osobie trzeciej, a nie fakt uprzedniego naprawienia szkody (art. 822 par. 1 kc), zaś pozbawienie możliwości dochodzenia wymagalnego żądania zapłaty prowadziłoby do zaburzenia istoty umowy ubezpieczenia.
Oceniając skargę kasacyjną wniesioną przez stronę pozwaną Sąd Najwyższy zauważył, że orzecznictwo nie jest zgodne co do tego czy wystarczającym warunkiem wypłacenia skorzystania z polisy jest tylko fakt wyrządzenia szkody przez ubezpieczonego (wyrok SN z 17 października 2003 r., IV CK 116/02; wyrok SN z 12 lutego 2004 r., V CK 187/03) — czy też ubezpieczony powinien wcześniej samodzielnie naprawić szkodę i dopiero może domagać się jej wyrównania przez ubezpieczyciela (wyrok SN z 15 września 2004 r., III CK 372/03).
Zdaniem składu orzekającego prawidłowe jest stanowisko drugie: zobowiązaniem ubezpieczyciela jest zapłacenie odszkodowania za szkodę wyrządzoną osobie trzeciej, za którą odpowiedzialność ponosi ubezpieczony. Umowa ubezpieczenia jest rodzajem umowy na rzecz osoby trzeciej, biorąc zatem pod uwagę treść świadczenia ubezpieczyciela ubezpieczony nie może domagać się zapłaty na swoją rzecz — ale ma roszczenie o zapłatę na rzecz poszkodowanego. W konsekwencji ubezpieczony może domagać się zrekompensowania wydatków wyłącznie gdyby sam naprawił szkodę (por. wyrok SN z 3 marca 2006 r., II CSK 123/05; wyrok SN z 7 grudnia 2006 r., III CSK 266/06).
Przekładając powyższe rozważania na stan faktyczny: skoro przewoźnik nie wyrównał szkody wyrządzonej klientowi wskutek kradzieży towaru w transporcie, nie może więc domagać się zapłaty ubezpieczenia bezpośrednio na swoją rzecz (art. 822 par. 1 kc). Stąd też zaskarżony wyrok został uchylony, a sprawa zwrócona do ponownego rozpoznania.