Krótko i na temat: jeszcze nie wiadomo jaki będzie rok 2020, ale już wiadomo, że będzie to rok Świętego Jana Pawła II — a to za sprawą uchwały Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 13 czerwca 2019 r. w sprawie ustanowienia roku 2020 Rokiem Świętego Jana Pawła II (M.P. z 2019 r. poz. 614).
Prawnik przypomni, że papież to jedyny w Europie monarcha absolutny, jeden z nielicznych na świecie władców elekcyjnych, w dodatku łączący w unii personalnej dwie władze (Sancta Sedes i władztwo świeckie w Watykanie).
Polityk powie, że okazją do wyboru takiego patrona 2020 roku jest setna rocznica urodzin Karola Wojtyły „znanego światu jako Ojciec Święty Jan Paweł II”.
18 maja 2020 roku będziemy obchodzić stulecie urodzin Karola Wojtyły, znanego światu jako Ojciec Święty Jan Paweł II, naszego wielkiego rodaka zasłużonego w walce o wyzwolenie Polski spod jarzma komunizmu.
Czy to wszystko? Nie, to nie wszystko, wszakże kilka dni temu opublikowano inną uchwałę — a to z okazji dwudziestej rocznicy wizyty Karola Wojtyły w polskim parlamencie (uchwała Sejmu RP z 12 czerwca 2019 r. dotycząca 20. rocznicy wizyty Jego Świątobliwości Jana Pawła II w Sejmie i Senacie, M.P. z 2019 r. poz. 586).
11 czerwca 1999 roku miała miejsce wizyta Ojca Świętego Jana Pawła II w Sejmie i Senacie. Była to pierwsza wizyta następcy św. Piotra w gmachu parlamentu narodowego. Dla nas, Polaków, wydarzenie to zyskało wymiar zarówno symboliczny, jak i historyczny. Potwierdziło bowiem, że kierunek przemian politycznych obrany po upadku komunizmu jest właściwy.
Czy to wszystko? Nie, to nadal nie wszystko, bo przecież była też już uchwała Senatu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 28 maja 2019 r. w 40. rocznicę I pielgrzymki Jana Pawła II do Polski oraz w 30. rocznicę odrodzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej i częściowo wolnych wyborów do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej (M.P. z 2019 r. poz. 470)
„Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej Ziemi!” – wołał papież Jan Paweł II 40 lat temu, 2 czerwca 1979 roku, podczas swej pierwszej mszy świętej odprawionej na polskiej ziemi, na pl. Zwycięstwa w Warszawie. (…)
Realizacja tego hasła stała się możliwa, gdy w Polsce i w innych krajach Europy Wschodniej, a wreszcie w Związku Sowieckim zaczęły kruszyć się podstawy komunistycznego systemu. 30 lat temu, 4 czerwca 1989 roku, Polacy mogli po raz pierwszy, choć jeszcze w formie bardziej plebiscytowej niż realnie demokratycznej, potwierdzić swoje niepodległościowe aspiracje w akcie wyborczym.
Ale to przecież nie wszystko, bo rok 2020 będzie miał aż 366 dni, więc pomieści więcej takich okazji, a mianowicie:
- będzie Rokiem Leopolda Tyrmanda (uchwała Sejmu RP z 26 kwietnia 2019 r. w sprawie ustanowienia roku 2020 Rokiem Leopolda Tyrmanda, M.P. z 2019 r. poz. 422);
- będzie Rokiem Romana Ingardena (uchwała Sejmu RP z 13 czerwca 2019 r. w sprawie ustanowienia roku 2020 Rokiem Romana Ingardena, M.P. z 2019 r. poz. 591)
- będzie Rokiem Hetmana Stanisława Żółkiewskiego (uchwała Sejmu RP z 13 czerwca 2019 r. w sprawie ustanowienia roku 2020 Rokiem Hetmana Stanisława Żółkiewskiego, M.P. z 2019 r. poz. 602)
- będzie Rokiem Bitwy Warszawskiej (uchwała Sejmu RP z 13 czerwca 2019 r. w sprawie ustanowienia roku 2020 Rokiem Bitwy Warszawskiej, M.P. z 2019 r. poz. 604).
Zamiast komentarza: Polska to dziwny kraj, w którym lepiej nie żartować nawet z rzeczy niepoważnych i nie krytykować nawet godnych krytyki — o ile dotyczą sfery, która może być interpretowana jako „obraza uczuć religijnych” (które to pojęcie jest o tyle nieostre, że dzięki temu może być bardzo pojemne) — toteż dziś komentarza nie będzie.