Przepisy prawa pozwalają na publiczne używanie urządzeń nagłaśniających m.in. dla uczczenia uroczystości związanych z kultem religijnym. Jak jednak rozumieć pojęcie uroczystości? Czy uroczystością może być coś, co dzieje się codziennie, czy jednak uroczystość to wydarzenie specjalne? Słowem: czy bicie kościelnych dzwonów — codzienne, kilka razy dziennie, na przykład z takiej okazji jak pełna godzina — oznacza nielegalne zanieczyszczanie środowiska hałasem? I na marginesie: czy zarządzeniem pokontrolnym WWIOŚ można ograniczyć częstotliwość dobywania się dźwięków z kościelnej aparatury nagłaśniającej?
nieprawomocny wyrok WSA w Poznaniu z 16 marca 2022 r. (IV SA/Po 122/22)
1) W zarządzeniu pokontrolnym jedynie stwierdza się naruszenie konkretnego obowiązku prawnego dotyczącego ochrony środowiska, ale nie nakłada się takiej powinności ani nie wyznacza się terminu do jej wykonania.
2) Wyrazem gwarancji swobody organizowania i sprawowania kultu publicznego przez Kościół katolicki jest wyłączenie spod generalnego zakazu używania instalacji nagłaśniających w miejscach publicznych uroczystości i imprez związanych z kultem religijnym, związanych z prowadzeniem nabożeństw i wykonywaniem czynności liturgicznych m.in. w ramach Mszy Świętej.
Historia zaczęła się od emitowanych przez kościół parafialny, z zainstalowanych na dachu kościoła i wokół kościoła instalacji nagłaśniających (m.in. 34 megafony na latarniach) dźwięków, według następującego schematu czasowego:
- kuranty odgrywające melodie pieśni religijnych — codziennie, dwukrotnie o godzinach 15:00 i 21:00;
- dźwięk bicia dzwonu — codziennie, o pełnych godzinach, od godziny 8:00 do godziny 21:00;
- dźwięk bicia dzwonu — 15 minut przed niedzielnymi Mszami Świętymi, tj. pięciokrotnie o godzinach 7:45, 9:15, 10:45, 12:15 i 18:15.
Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, który przypomniał, że co do zasady obowiązuje zakaz zanieczyszczania środowiska hałasem. Od tego zakazu prawo przewiduje wyjątki m.in. w przypadku uroczystości religijnych — ale przecież codzienność nie jest uroczystością.
art. 156 ustawy prawo ochrony środowiska
1. Zabrania się używania instalacji lub urządzeń nagłaśniających na publicznie dostępnych terenach miast, terenach zabudowanych oraz na terenach przeznaczonych na cele rekreacyjno-wypoczynkowe.
2. Przepisu ust. 1 nie stosuje się do okazjonalnych uroczystości oraz uroczystości i imprez związanych z kultem religijnym, imprez sportowych, handlowych, rozrywkowych i innych legalnych zgromadzeń, a także podawania do publicznej wiadomości informacji i komunikatów służących bezpieczeństwu publicznemu.
Stwierdzając, że pojęcie „uroczystości” związanej z kultem religijnym zakłada jej wyjątkowy charakter, zatem zwykła niedzielna msza nie jest uroczystością, w rozumieniu art. 156 poś, w wydanym zarządzeniu pokontrolnym WWIOŚ nakazał parafii ograniczenie używania aparatury nagłaśniającej do uroczystości okazjonalnych (wskazując w uzasadnieniu, iż będą to np. święta Wielkiej Nocy, Bożego Narodzenia, Bożego Ciała, odpustu parafialnego, ale też ślub czy pogrzeb).
z Konkordatu między Stolicą Apostolską i Rzecząpospolitą Polską z 1993 r.
art. 5. Przestrzegając prawa do wolności religijnej, Państwo zapewnia Kościołowi Katolickiemu, bez względu na obrządek, swobodne i publiczne pełnienie jego misji, łącznie z wykonywaniem jurysdykcji oraz zarządzaniem i administrowaniem jego sprawami na podstawie prawa kanonicznego.
art. 8 ust. 1. Rzeczpospolita Polska zapewnia Kościołowi Katolickiemu wolność sprawowania kultu zgodnie z artykułem 5.
W skardze na owo zarządzenie parafia podkreśliła, że zakaz codziennego bicia w dzwony narusza konkordatową wolność sprawowania kultu religijnego oraz prawo do swobodnego i publicznego pełnienia misji Kościoła katolickiego.
Uporawszy się z problematyką proceduralną (zarządzenie pokontrolne, chociaż nie jest decyzją administracyjną, podlega zaskarżeniu do sądu administracyjnego) Wojewódzki Sąd Administracyjny zauważył, że zarządzenie pokontrolne jest wyłącznie aktem o charakterze sygnalizacyjnym, a zatem nie może służyć do nałożenia obowiązków na stronę i nie tworzy także podstawy do ich egzekucji.
Merytorycznie natomiast WSA stwierdził, że od powszechnego zakazu używania instalacji lub urządzeń nagłaśniających na terenach publicznie dostępnych prawo przewidziało szereg wyjątków, do których zalicza się także uroczystości i imprezy związane z kultem religijnym. Regulacja ta jest wyrazem gwarancji państwa w zakresie wolności religii, swobody sprawowania i organizowania kultu religijnego (art. 53 Konstytucji RP). Pojęcia „imprezy” i „uroczystości” nie są wprawdzie ustawowo zdefiniowane, jednak nie sposób ich interpretować w oderwaniu od pojęcia „kultu religijnego”, próbując w ten sposób zdelegalizować zjawiska oparte na odwiecznym zwyczaju (por. „Bicie w dzwony kościelne nie jest wykroczeniem zakłócania spokoju parafian”).
Wyłączenie Mszy Świętej spod zakazu używania urządzeń nagłaśniających nie oznacza, by bicie kościelnych dzwonów w ogóle nie podlegało regulacjom przeciwdziałającym nadmiernemu hałasowi. WWIOŚ jest bowiem uprawnione do badania intensywności dźwięków, ale jeśli doszło do przekroczenia dopuszczalnych poziomów hałasu z instalacji kościelnych, wydanie stosownych nakazów następuje w drodze decyzji administracyjnej, którą wydaje starosta (art. 115a poś w zw. z art. 378 poś).
Sumarycznie zdaniem WSA podpowiada to, że sprawowanie kultu religijnego polega na organizacji uroczystości religijnych, przeto niedzielna msza jest okolicznością usprawiedliwiającą bicie kościelnych dzwonów. Odkąd zaś każdy organ musi działać w granicach i na podstawie przepisów prawa, a więc nie tylko WWIOŚ nie może w zarządzeniu pokontrolnym formułować tak mocnych zakazów i nakazów, ale też powinien prawidłowo odnieść się do sprawy — zarządzenie pokontrolne podlegało uchyleniu.