Kodeks wykroczeń określa wymiar kary ograniczenia wolności za popełnione wykroczenie na 1 miesiąc. Czy jednak pasażer, który po raz trzeci w ciągu roku jedzie pociągiem bez biletu, może być ukarany dwumiesięcznym obowiązkiem wykonywania pracy społecznie użytecznej? Czy czas trwania ograniczenia może być dłuższy w przypadku zbiegu wykroczeń? Czy jednak taka sankcja jest sprzeczna z ustawą?
wyrok Sądu Najwyższego z 14 grudnia 2022 r. (V KK 358/22)
Kwestię wymiaru kary ograniczenia wolności reguluje art. 20 § 1 kw stanowiąc, że trwa ona miesiąc. Tym samym jest to kara bezwzględnie oznaczona, a zatem jej granice są sztywno określone i nie ma możliwości ich zmiany w ramach wymiaru kary.
Sprawa dotyczyła mężczyzny, który po raz trzeci w ciągu roku jechał pociągiem na gapę, pomimo dwukrotnego nieuregulowania kary pieniężnej określonej w taryfie przewoźnika, co potraktowano jako wyłudzenie przejazdu.
Sąd wydał wyrok nakazowy, w którym uznał winnym zarzucanego wykroczenia i orzekł karę 2 miesięcy ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne przez 40 godzin w miesiącu. Nikt wyroku nie zaskarżył, zatem orzeczenie uprawomocniło się po jego wydaniu.
Kasację na korzyść obwinionego od tego wyroku wniósł Prokurator Generalny, którego zdaniem sąd nie miał prawa wymierzyć kary ograniczenia wolności trwającej dwa miesiące.
art. 121 par. 1 kodeksu wykroczeń
Kto, pomimo nieuiszczenia dwukrotnie nałożonej na niego kary pieniężnej określonej w taryfie, po raz trzeci w ciągu roku bez zamiaru uiszczenia należności wyłudza przejazd koleją lub innym środkiem lokomocji,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
art. 20 par. 1 kodeksu wykroczeń
Kara ograniczenia wolności trwa 1 miesiąc.
Sąd Najwyższy uwzględnił te argumenty: kodeks wykroczeń sztywno określa wymiar kary ograniczenia wolności, która może trwać tylko i wyłącznie 1 miesiąc — nie dłużej, nie krócej, lecz dokładnie jeden miesiąc. Nie ma przy tym podstaw do stosowania przepisów kodeksu karnego o karze ograniczenia wolności. Orzeczona kara dwumiesięcznego ograniczenia wolności jest sprzeczna z ustawą, zatem zaskarżony wyrok został wydany z rażącym naruszeniem prawa, a więc podlega uchyleniu.
Podrapie się przeciętny P.T. Czytelnik w głowę, zada sakramentalne pytanie: czy jest aby sens poświęcać czcigodne „tutejsze łamy „Czasopismo” na tekst wałkujący tak banalny i nieciekawy temat jak nieprawidłowe zastosowanie przez sąd art. 20 par. 1 kw? Chyba tak, albowiem Sąd Najwyższy kładzie do głów, acz chyba nie do końca skutecznie, a mianowicie:
- „Rozmiar możliwej do orzeczenia kary ograniczenia wolności w postępowaniu w sprawach o wykroczenia określa natomiast przepis art. 20 § 1 kw, który ustanawia maksymalną wysokość tej kary na 1 miesiąc. (…) Ukształtowana finalnie kara musi mieścić się w ramach ustawowych tam. Te natomiast czas trwania kary ograniczenia wolności określają tylko i wyłącznie na jeden na miesiąc. Jest to rodzaj kary bezwzględnie oznaczonej, której wymiar został w sposób wyraźny sprecyzowany poprzez wskazanie jej dolnej i zarazem górnej granicy. W tym przepisie brak jest tzw. widełek, stwarzających możliwość swobodnego jej kształtowania” (wyrok SN z 9 marca 2022 r., V KK 31/22);
- „Zgodnie z art. 20 § 1 kw kara ograniczenia wolności trwa jeden miesiąc; od zasady tej nie przewidziano żadnych wyjątków, co m.in. oznacza, że braku prawnej możliwości orzeczenia kary tego rodzaju przekraczającej miesiąc nie eliminuje także art. 9 § 2 kw” (wyrok SN z 6 kwietnia 2022 r., V KK 116/22);
- „Orzeczony z obrazą prawa materialnego wymiar kary ograniczenia wolności również nie przystawał do kodeksowych reguł, normujących jej maksymalną wysokość (art. 20 § 1 kw). Przepis powyższy stanowi, że kara ograniczenia wolności trwa jeden miesiąc i wymiar ten nie podlega żadnym wyjątkowym modyfikacjom” (wyrok SN z 29 kwietnia 2022 r., IV KK 697/21);
- „Zgodnie bowiem z treścią art. 20 § 1 kw kara ograniczenia wolności trwa 1 miesiąc i od zasady tej nie przewidziano żadnych wyjątków” (wyrok SN z 11 maja 2022 r., III KK 202/22);
- „Zgodnie z art. 20 § 1 kw kara ograniczenia wolności trwa 1 miesiąc. Od tej zasady nie przewidziano żadnych wyjątków” (wyrok SN z 24 maja 2022 r., III KK 203/22);
- „Zgodnie z art. 20 § 1 kw kara ograniczenia wolności trwa 1 miesiąc. Treść tego przepisu nie pozostawia wątpliwości co do tego, że kara ta stanowi przykład sankcji bezwzględnie oznaczonej. Ustawa nie wprowadza żadnych wyjątków, które pozwalałyby na miarkowanie okresu tej kary” (wyrok SN z 8 czerwca 2022 r., III KK 176/22).
Mnie się wydaje, że istnieje ryzyko, iż orzecznictwo SN cieszy się równą popularnością jak MSiG — może jednak ktoś z zainteresowanych zaglądnie i na niniejsze łamy, przeczyta, zapamięta — i nie będzie trzeba zawracać głowy osobom, które mimo wszystko powinny zajmować się poważniejszymi zagadnieniami.
Q.E.D.